reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozmowy nie-kontrolowane czyli zabawne powiedzonka,teksty,opowieści naszych Szkrabów

Mówie wczoraj do mojej artychy,że jest dzień babci i dziadka i może laurki byśmy namalowały,a ona na to-no cio ty???:-D i źnowu bedzie impezia i tolt i śtolat???-nolmalnie siok:szok::-)
 
reklama
Wama czasem wcale nie jest nam do smiechu:-(
I tak wczoraj jak malowała te laurki upadła jej kredka na podłogę,a nasze dziecko co-
O CHOLERA GWINT
Przypuszczam,że podłapała to od babci,bo my tak nie gadamy,ja jeśli już to walę odrazu z grubej rury,a M wcale nie przeklina.
Nie zareagowaliśmy wcale ale nie wiem co robić:-(
 
Dzisiaj miałam hit sezonu:-D
Poszłam wziąść szybki prysznic zostawiając małą przed tv i informując gdzie idę.Kiedy wychodziłam z wanny do łazienki wpadła Paula niosąc mi majtasy i krzycząc,na cały blok że mi je przyniosła:szok::-D:baffled:
Wzięłam je więc od niej dziękując a ona do mnie
-mamusiu ale musisz je ublać,wies?:-D
Ja jej na to,że ok i wkładam,na co moja pociecha
-ale nie dałaś tam kaltecki,pocekaj gzecnie dobzie?
ja :szok::szok::szok: jakiej kaltecki i oco chodzi?ale grzecznie czekam:-D
A moja pociecha wyciągnęła z szawki wkładkę higieniczną i mówi
-o tu jest kaltecka bezpiecnie schowana:-D
-mas ubiez będzies mieć lepiej
 
Badaicka, faktycznie hit sezonu! :-D:-D:-D

Moj Piotrus na wkladki mowi "psekładki", a dzis stwierdzil: "Dobze być takim Piotlusiem". ;-)
 
Badaicka - niezła ta Twoja Córa:-D:-D:-D:-D:-D

Pszczoła na wkładki mówi "ziakładki" i jakis czas temu ja przykukalam, jak sobie jedna przykleila na rajtki, od zewnetrznej strony:eek::-D:-D A na tampony mowi "pampony", ale jak na razie nie wyczaila (na szczescie) jeszcze do czego sluza:-p

No to teraz kilka "Pszczół";-)
1. Oglądałam z Pszczoła zaprzysiezenie Baracka Obamy. W pewnym momencie pokazali zblizenie O.B. i Pszczola zapytala, kto to. Ja na to, ze prezydent Stanow Zjednoczonych, a Pszczola: "No cio ty! Taki muzin?":-D

2. Czytała z P. historyjke o misiu (w "Misiu" notabene;-)), ktory byl na sankach i pomoczyl sobie sniegiem rekawiczki. P. ja pyta, co w takiej sytuacji powinien ów miś zrobić. Pszczoła: "No nie wies tatusiu? To ziapamiętaj - powiedzieć mamusi!":-D:-D:-D No ba!;-):-p

3.I najlepsze na koniec:tak::tak: Podczas pobytu u moje mamy trafilysmy akurat na kolede, o ktorej to pozniej Pszczola opowiedziala P.: "Psisiedł KSIĘDZ w siukience, podobnej do Majecki, ale takiej calnej. Powiedział, ze mam sićne loćki. Dał mi oblazek z Matką BOSĄ i JEZIUNIEM-DZIDZIUNIEM, a ja zlobiłam "W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego MIKOłAJA, AMENT!', a on zablał babci pieniąźki i posiedł.":-D:-D:-D:-D:-D
 
Domininique Ci księża, co to tylko po pieniążki przychodzą ;-):-D

Piotrek jak widzi podpaskę to pyta: "mama teź ma pieluchy?". ostatnio grzebał mi w torebkach, a ja w każdej mam awaryjnie jakąś podpaskę, to się napowyciągał :tak:
on w ogóle amator torebek jest. zawiesił sobie niedawno jedną na szyję i tak paradował. a potem przychodzi do mnie i mówi: "a ja cioś mam" :tak: to pytam: "a co masz?" na co on triumfalnie: "kjemik!" bo w torebce znalazł krem do rąk. to druga rzecz po podpaskach obowiązkowa w mojej torebce.
 
Badaicka - niezła ta Twoja Córa:-D:-D:-D:-D:-D

Pszczoła na wkładki mówi "ziakładki" i jakis czas temu ja przykukalam, jak sobie jedna przykleila na rajtki, od zewnetrznej strony:eek::-D:-D A na tampony mowi "pampony", ale jak na razie nie wyczaila (na szczescie) jeszcze do czego sluza:-p

No to teraz kilka "Pszczół";-)
1. Oglądałam z Pszczoła zaprzysiezenie Baracka Obamy. W pewnym momencie pokazali zblizenie O.B. i Pszczola zapytala, kto to. Ja na to, ze prezydent Stanow Zjednoczonych, a Pszczola: "No cio ty! Taki muzin?":-D

2. Czytała z P. historyjke o misiu (w "Misiu" notabene;-)), ktory byl na sankach i pomoczyl sobie sniegiem rekawiczki. P. ja pyta, co w takiej sytuacji powinien ów miś zrobić. Pszczoła: "No nie wies tatusiu? To ziapamiętaj - powiedzieć mamusi!":-D:-D:-D No ba!;-):-p

3.I najlepsze na koniec:tak::tak: Podczas pobytu u moje mamy trafilysmy akurat na kolede, o ktorej to pozniej Pszczola opowiedziala P.: "Psisiedł KSIĘDZ w siukience, podobnej do Majecki, ale takiej calnej. Powiedział, ze mam sićne loćki. Dał mi oblazek z Matką BOSĄ i JEZIUNIEM-DZIDZIUNIEM, a ja zlobiłam "W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego MIKOłAJA, AMENT!', a on zablał babci pieniąźki i posiedł.":-D:-D:-D:-D:-D


Pszczółki i jej tekstów nikt nie pobije Ona jest niesamowita:-D:-):tak::happy:
 
reklama
Bajka "Król Lew" wedlug Sary:
"Klól lew umal, tatuś Simby umal. Śkazia go zabił. Simba zije, klólem był i ma dzidziusia. I konieć" :-p:-D

Ogolnie to Sarze sie takie gadulstwo wlaczylo, ze czasami mam ochote ja "wylaczyc" :-p:-D
 
Do góry