reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozmowy nie-kontrolowane czyli zabawne powiedzonka,teksty,opowieści naszych Szkrabów

hej Badaicka witaj na sierpniowkach :) i witamy rowniez Twoja corcie Paulinke. Ja jestem mama Pata i mam na imie Dorota :-).


Dziewczyny jak was tak czytam to normalnie ze smiechu mozna sie momentami posikac. gaduly te dziewczyny ze hej... chlopaki jakos w tyle widze. Pat mowi dosc wyraznie ale zazwyczaj w 3 osobie... typu "wyspales sie" zamiast wyspalem... ale ze zrozumeiniem zadnych problemow nie mam.
 
reklama
Dominique, ja tez tak lubie... :-D:-D:-D Pszczola jest bezkonkurencyjna!

Witaj Badaicka! :-)

Ostatnio spiewalam z Piotrusim piosenke ze Strazaka Sama. Na zakonczenie Piotrus dodal: "Stlaziak Sam. W welsji polskiej Jezi Klamalcik." ;-)

I Weronika zaczyna mowic! Krzyczy: "Mama, ne, ne, ne!", jak jej podaje lekarstwo. Ale "mama", to chyba oznacza "ratunku!", bo wola tak jak sie gdzies zaklinuje albo przewroci. ;-)
 
Hahaha, Ollesiu, Piotrus jest kapitalny, hahaha :-D:-D:-D Ale ze Weronika juz mowiac zaczyna, nie no, jak to leci!:szok::tak::-)
 
A moja Paula ma teraz okres na mówienie-"NOLMALNIE SIOK"(czyt.normalnie szok)
i tak wczoraj zadzwonił do mnie mój tato,że wpadnie do nas,na co moja artycha:
-"i źnowu cioś mi przyniesie:-D!
ja mówię:
-pewnie tak
a arytcha na to:
-a ty musisz zia to dać mu kawke?,nolmalnie siok:-)!"
 
Wieczorem posadziłam ją na nocniku.Młoda posiedziała,poczym wstała przyszła do mnie do kuchni i mówi:
Mamo musis mnie umić,bo smieldzą mi stopy,nolmalnie siok!!!:-D:szok:
 
He,he,a w sobotę byłam u swojej mamy, Paula w pewnym momencie zabawy podchodzi do mojego ojczyma i mówi-dziadkuuuuu,poukładaj zie mna puźle:tak:
dziadek mówi ok i bierze sie do zabawy
a Paula do niego-gdzie maś okulary,maś śtale oćy:-Dnolmalnie siok
 
Ostatnia edycja:
badaicka dobre normalnie sie usmialam, zdolniacha z tej Twojej malej :-D, wesolo masz z taka gadula.
 
reklama
witajcie Badaicka i Artycha Paula :-D

zastanawiam się czasami, czy to dobrze mieć pyskate dziecko... może Mada powinna się uważać za szczęściarę :confused:

my mamy to szczęście, że mamy psa mało szczekliwego. ale Czika ma swoje "odpały" jak dzwoni domofon lub ktoś do drzwi. wtedy czuje się w obowiązku powiadomić nas, że ktoś do nas idzie (jakbyśmy nie słyszeli). ostatnio nie wystarczy, że się mówi "cicho", nadal się nadziera (może to starość?). no i Sz wkurzony ostatnio, że nie zamyka jadaczki "warknął" do niej: "zamknij koparę".

no i skutek tego taki, że po chwili usłyszeliśmy Piotrka jak krzyczy: "Czika cicho, cicho bądź Czika. Czika, zamknij kopaję" ;-)

a Księżniczka Alutka bosssska :-D
 
Do góry