- Dołączył(a)
- 13 Grudzień 2021
- Postów
- 2
Dziewczyny mój ginekolog do końca nie potrafi określić tygodnia ciąży. Licząc od okresu 9-10tydzień ,po badaniu usg wyszło że zarodek jest młodszy i będzie to około 7tydzien.
Tydzień temu robiłam betę hcg 6 grudnia i wyniosła 42tys ,w środę powtórzyłam ale w innym laboratorium bo się wystraszyłam ponieważ wcześniej wynosiła już 55tys i wyniki z środy z 8grudnia to 65tys . Pomyslalam że to błąd laboratorium i dlatego powstały rozbieżności. W czwartek miałam wizytę kontrolną u lekarza i beta wyniosła 38tys. Cały weekend w stresie.. lekarz powiedział że nie może powiedzieć że jest dobrze I że jest źle ale niepokoi go wynik bety. Przyspieszył mi wizytę na 16 grudnia czyli ten czwartek . Dzisiaj zrobilam betę w tym samym laboratorium gdzie tydzień temu beta wynosiła 65tys i dzisiaj wyszło 41tys.
Nie mam plamień,biorę duphaston 3x1 I cycloghest 2x1. Bardzo się denerwuje że coś jest nie tak. Glowa pelna myśli. Czy jest to możliwe że na usg jest wszytsko Ok a beta spada ?
Tydzień temu robiłam betę hcg 6 grudnia i wyniosła 42tys ,w środę powtórzyłam ale w innym laboratorium bo się wystraszyłam ponieważ wcześniej wynosiła już 55tys i wyniki z środy z 8grudnia to 65tys . Pomyslalam że to błąd laboratorium i dlatego powstały rozbieżności. W czwartek miałam wizytę kontrolną u lekarza i beta wyniosła 38tys. Cały weekend w stresie.. lekarz powiedział że nie może powiedzieć że jest dobrze I że jest źle ale niepokoi go wynik bety. Przyspieszył mi wizytę na 16 grudnia czyli ten czwartek . Dzisiaj zrobilam betę w tym samym laboratorium gdzie tydzień temu beta wynosiła 65tys i dzisiaj wyszło 41tys.
Nie mam plamień,biorę duphaston 3x1 I cycloghest 2x1. Bardzo się denerwuje że coś jest nie tak. Glowa pelna myśli. Czy jest to możliwe że na usg jest wszytsko Ok a beta spada ?