Ola tez ma malo zabawek, a na urodziny dostala tylko 2 (od calej rodziny)- grajacego uczacego fishera i taka grajaca gasiennice. Ale musze jej cos dokupic, bo zabawki przydaja nam sie jak mam lekcje- wtedy Ola musi sie jakos sama bawic a wszystkie domowe sprzety juz jej sie znudzily i teraz juz tylko lodowka i szafka z plynami do czyszczenia ja kreca. Pewnie dlatego ze niedozwolone.
W ciagu dnia glownie siedzimy na dworze, ale zabawki na te lekcje sa jednak potrzebne (zwlaszcza ze jak dostaje je tylko na godzine- 2 dziennie to wtedy bardzo ja wciagaja
)
W ciagu dnia glownie siedzimy na dworze, ale zabawki na te lekcje sa jednak potrzebne (zwlaszcza ze jak dostaje je tylko na godzine- 2 dziennie to wtedy bardzo ja wciagaja
