reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Robimy zakupy dla maluszka

Bardzo macie fajne ubranka :) ci do bodziakow to ja wczoraj kupilam w tesco 3 pary za 29. Były też 5 par za 49.

Na jesień mam jedną kurtkę i jeden bezrekawnik. Potem jedną kurtkę ciepłą i jedną mega ciepłą. Jedne spodnie ocieplane na szelkach i kupię jeszcze jedne. I jeden kombinezon. Mam nadzieję że z tym zestawem przetrwamy zimę ;)
 
reklama
Super zakupy dziewczyny!!

Ja mam 2 pary ciepłych spodni , kombinezon, 1 bardzo gruba bluza-kurtka, jedna taka na deszcze i wiatr, bluzeczki na dł rękaw, muszę jeszcze kupić trochę biodziaków na dł r.

Ja nowych rzeczy praktycznie nie kupuję , chyba , że jakaś super promocja, po prostu szkoda mi kasy - za szybko mały rośnie, na szczęście używki na które trafiam sa w stanie super i mały nie wygląda źle...

Dzis odbieram ciuchy od tesciowej- ciekawe co kupiła:szok:Jeżeli znowu będą badziewia, to juz postanowiłam, że jej powiem , że ma nic nie kupować więcej.
 
A ja Wam pokażę jaka kurtke Lenka dostała od dziadka (mojego taty). Powiedział, ze jak ja w sklepie zobaczył to nie mógł sie oprzec haha:p jak baba:p
Zdjęcie-0267.jpgZdjęcie-0268.jpgZdjęcie-0270.jpg
Kurtka jest jesienno-wiosenna- poszyta plarkiem w srodku. Jest na teraz i bedzie na wiosne, bo narazie musze Lenuszcze podwijac rekawki do niej, wiec powinna byc dobra i wiosna: chociaz kto wie...;p

Ostatnio tez bylam w H&M, chciala kupic sobie jakis sweterek, ale oczywiscie wyszlam z niczym, w zamian Lenka zyskała cos nowego, wiec na zime ma juz raczej wsyztsko.
 

Załączniki

  • Zdjęcie-0271.jpg
    Zdjęcie-0271.jpg
    29,8 KB · Wyświetleń: 46
  • Zdjęcie-0273.jpg
    Zdjęcie-0273.jpg
    33,9 KB · Wyświetleń: 44
  • Zdjęcie-0276.jpg
    Zdjęcie-0276.jpg
    26,8 KB · Wyświetleń: 45
Zdjęcie-0274.jpgZdjęcie-0275.jpg
Czapka i szalik cos podobnego jak ma Koty Kubinek. Czpke wzielam wieksza troszeczke- ta na 1-2lata, bo ta rozmiar mniejsza byla taka opieta na styk. Saszlik jest uniwersalny.

Spodnie rozmiar 86, i myslalam, ze beda za duze, a sa dobre. Generalnie z jeansow zawsze Lenie kupuje w H&M rurki, ale niech ma i takie, ze sciagaczami;p

Buty równiez w h&m, rozmiar 18-19...i tu mnie zastanawia, czy rozmiarowka nie jest zanizona, bo ogolnie lenka nosi cos kolo 20-21;p

Kombinezon i Kurtke na zime pokazywalam juz kiedys:)

Jesli cos braknie, bedziemy dokuywac na bieżąco, napewno 5cio pak bodziakow w tesco kupimy a tak sweterkow ma pelno i polarkow.
 
Nikuś super ubranka. Lena jest gotowa do rozpoczęcia sezonu. Dziadek stylista spisał się szóstkowo. Poza tym buciki bardzo mi się podobają i chyba łatwo się je zakłada-kolor w moim guście!
 
Nikuss jak ci sie zaklada te buciki???

Bylam dzis w H&M chcialam je kupic (szare dla chlopca) Ale za nic w swiecie Alan nie chcial dac nogi zebym mogla mu przymierzyc. Porozglądalam sie troche po sklepie i znalazlam buty w stylu takich emu, sniegowcow, cos takiedo z rzepem z tylu. Pomyslalam ze latwiej bedzie zalozyc. Buty miekkie, w formie ocieplacza na nózkę dla dziecka siedzącego w wozku. Kupilam. No ale moje dziecko nie chce ich zalozyc na nogi... Jak juz mi sie udalo po wielkich trudach to byl niesamowity placz dopóki nie zdjęłam. No i nie wiem co robic.

A jak to jest u was? Dzieciaczki bez problemu dają sobie zalozc buty???

W zyciu nie sądzilam ze bedzie taki klopot z butami.

No i jeszcze sweterek kupilam Alankowi, w wiekszm rozmiarze niz teraz nosi. Wy juz tyle ciuszkow macie na zimą, a my jeszcze prawie nic, czas to chyba zmienic:)
 
Emilka to chyba prawdziwa kobieta bo z butami nie ma żadnego problemu, posiada 3 pary a w sklepie naprzymierzala się chyba z 15. Dziala metoda jeden but do ręki, drugi but na nogę.
 
sosnowiczanka- u nas jest taki problem, ze Lena na wysokie podbicie i jak w CCC mierzyłam jej takie jak by kozaczki (ktos chyba takie kupił dziecku, nie wiem czy nie Freyia), to za cholerke nie chcialy wejsc. Jeszcze wiadomo jak dziecko współpracuje z rodzicem przy zakladaniu butow:baffled: nie napnie nogi ani nic;p
Te jakos udaje mi sie założyc własnie dlatego, ze sa miekkie. Nie wiem czy dobrze wsadzam jej tam stopke, ale wydaje mi sie, ze wchodzi do konca;p
Takie z rzepami z tyły tez jej mierzyłam (te białe włochate;p) ale gorzej wchodzily od tych i jakos kolor mi nie pasowal jak jej nalozyłam;p bo wygladała jak w skarpetach cieplych;p
 
reklama
Nikuss tak, ja kupiłam te kozaczki z CCC, w CCC kupiłam też Emilce na jesień dwie pary butów, jedne pantofelki i jedne ala adidaski. Na początku tez nie byłam pewna czy w tych kozakach noga weszła dobrze do końca ale postawiłam w nich Emilę na ziemi i stała ładnie, prosto, równo, nawet próbowała nogami przebierac do przodu więc uznałam, ze dobrze leżą.
 
Do góry