reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Retinopatia

Reaktywuję kotka!! ;)
Uda mi sie czy mie sie nie uda...

kot11wx.jpg

kot24ni.jpg

kot39zb.jpg
 
reklama
Kasiu,widzę,że zmieniłaś zdjęcia na bardziej "zimowe" :) , a Isiaczek dalej się pluska w wodzie :).
Ja tez czasem denerwuje sie na Pawełka, ale jak sobie pomyśle ile On juz wycierpiał i jak to sie mogło skończyć , to odrazu mięknie mi serce ;)
Isaczku sliczny kotek :)
Jutro jedziemy na badanie słuchu,podobno dziecko ma spać podczas badania,mam nadzieje,że sie nam to uda, bo jadąc 100km mały napewno bedzie spał cały czas w aucie, a później bedzie miał ochote na zabawe a nie na sen ;)
 
Hehehe, miler, dobre sobie :laugh: :laugh:
Co ja bym zrobiła, zeby sie teraz w tej wodzie, na tej pięknej wyspie znaleźć... ehhh 8) 8)
No, ale faktycznie obrazek juz troche nie na czasie... :p
 
Hej.
Jestesmy po badaniu słuchu,wszystko OK, dostalismy niebieską naklejkę do książeczki :) , nastepne badanie za pół roku.
Od wczoraj dajemy Pawełkowi kaszkę do mleczka,bardzo mu smakuje :) Az tak bardzo,że nie chce już pić samego mleczka i martwimy sie troche,czy mozna ja podawac za każdym karmieniem..może ktos nam powie?
Je teraz spokojniej i dłużej spi,mleczko juz mu nie wystarczało; złościł się,płakał i nie najadał się.Nareszcze mamy zadowolone dziecko :) :)


 
Cześć miller :)
Ale fajniuchny mężczyzna z Pawełka wyrósł :)
Bardzo się cieszę, że "audiolog został zaliczony" ;) Jeżeli chodzi o mleczko to ja dawałabym mu z kaszką 3 razy /dziennie rano, wczesnym popołudniem i na noc... myślę jednak, że powinniście skonsultować ilość wypijanego "kleiku" z lekarzem - tak by Pawełek nie dostał zaparć...
Pozdrawiam gorąco
 
Ja dodawalam kaszke do prawie kazdego mleczka - tak lyzeczke, dwie - chlopcom tez to smakowalo. Co prawda mieli troche twarda kupe ale ja nie zajarzylam ze od tego i dostawali syropek na zatwardzenia, :) Lepiej zapytaj pediatry
A swoja droga - Pawelek jest fajniutki :)
 
reklama
A od którego miesiąca zycia można dodawac kaszkę???
Własnie mam teraz dylemat, bo połozna na wizycie patronażowej mowiła, ze soczki moge podawac od 4 miesiaca zycia, od urodzeniia,
a pediatra mowiła, ze od 6 miesiąca, czyli od korygowanego 4 miesiąca.
I Kubuś tez ostatnio coś marudzi przy jedzeniu, wydaje mi sie ze je za mało.
Powinien juz zjadac około 120 ml, a ja ledwo mu wciskam 90, bo kręci się , płacze...
Przybierac na wadze przybiera, ale mam wrazenie ze za wolno...
A jak wasze dzieciaczki przybierały?? Bo Kubus tak z 20 g na dobe, czasem wiecej, a czasem mniej..
 
Do góry