reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Relacje z wizyt u lekarza, zdjęcia USG i zdrowie naszych Skarbów

MY po wizycie nie jest zle najwazniejsze ze z szyjka ok:pMoja ginekolog odchodzi z Medicover i musze sobie nowego lekarza znalescale dala mi L4 do 15 kwietnia (do porodu) ,skierowanie na ponowne USG za 3 tyg morfo i mocz....Przyjmuje prywatnie w swoim gbinecie 150zł wizyta ale mi sie nie oplaca w medicoverze juz jestem i zostane do konca zostaly mi tylko 2 wizyty
 
reklama
My po szczepieniu MMR mala zniosla bardzo ladnie troszke zaplakala ale nie bylo zle ogolnie lekarz ja bardzo pochwalila bo jak ja badala to sie rozwalila raczki pod glowke i zadowolona gadala sobie z pania doktor i u nas oczywiscie tez myslala ze mala jest starsza:)) wazymy 10,300 kg nastepne szcepienie we wrzesniu dostalismy skierowanie na badanie bioderek(zapisana na 22 marca) i na badanie krwi zeby zobaczyc czy juz sie unormowala ilosc plytek  krwi.
 
Jestesmy po wizycie kontrolnej u Ortopedy (kontrola bioderek) wszystko ok ,pytalam o chodzenie na palcach jezeli jest to od czasu do czasu to nic sie nie dzieje...a jesli non stop dziecko chodzi na placach trzeba zgłosic sie do ortopedy.Chodzimy na bosaka -a na lato snadalki lekkie i przwiewne wyprofilowane boki.Ogólnie powiedział ze sporadycznie zakladamy buciki...Nastepna kontrola jak mlody skoczy 2 latka;)
 
My też bylismy u ortopedy, to samo nam powiedział co Phelanii-jesli mała chodzi sporadycznie na palcach to nie ma problemu- u nas mała zwykle chodzi normalnie, czasem jak zaczyna biegać to właśnie na palcach, sprawdził ścięgna Achillesa, powiedział że w porządku, tak wiec u niej to chodzenie na palcach jest jej widzimisie i powinno samo zaniknąć, tylko że odwrotnie jak u Ciebie Phelania-kazał nam zakupić jej buty do chodzenia wysokie z usztywnionym zapiętkiem na wiosne a na lato przewiewne sandały ale też z usztywnionym zapiętkiem i wyprofilowanymi bokami, a w domu też ma chodzić w odpowiednich kapciach-na boso ma chodzić tylko po trawie i po piasku-polecił nam jakie buty mamy kupić. kontrola za rok.
U neurloga też byliśmy- ze względu na to że u nas ciągle jest ta nadwrażliwość rąk-zalecił na powrót na terapie integracji sensorycznej, ogólnie wszelkie odruchy prawidłowe, rozwój prawidłowy- wiekowo na 1,5 roku,
 
więc wczoraj byłam na wizycie połówkowej, z małą wszystko ok, jest silna, waży 300g ;) dużo się rusza i nie chce pokazać buzi, no ale za to rozkracza się koncertowo, jak braciszek w jej wieku haha, 100% dziewczynka. wszystkie narządy ok, przepływy również sprawdzaliśmy, czy nerki dobrze pracują i gin czekał, aż małą zrobi siku :))
ze mną też ok, już nie plamię i gin twierdzi, że jeśli nie będę dźwigała to powinno już do końca być ok. Na kolejny miesiąc dostałam zwolnienie, później ja decyduję, czy chcę wracać do pracy, czy nie.

oto mója córa:
h.jpg
 
Phelania dziękuje za przekazanie wiadomości ;*

Tak wiec wczoraj spędziliśmy kolejny "wspaniały" wieczor na IP. Tak jak pisalam wczoraj rano fabianek po tej inhalacji sie jakos dziwnie zachowywal, jak wstal po 17 to znowu był jakiś dziwny, taki nie swoj i temperatura znowu za niska. Wiec troszke go pookrywalam kocykiem az wzrosnie, ubralismy sie i pojechalismy do szpitala. Po badaniu osluchowo ok, gardlo ok, inhalacji tym lekiem mamy nie robic poniewaz Fabianek to alergik i moze byc uczulony na jakis skladnik leku -wiec mamy robic sama sola fizjologiczna aby rozrzedzic tylko ten katarek ktory mu furczy. Pozniej konsultacja laryngologiczna - prawe uszko ( od niego zaczelo sie zapalenie) juz jest czyste i ladne a w lewym nadal ropka siedziala, zrobilismy wymaz z ucha ( Pani sie nas zapytala czy kladziemy sie na oddzial i robimy za darmo, czy placimy oczywiscie wolalam zaplacic, a ta stwierdzila ze jest wielu rodzicow ktorzy wola sie polozyc na oddzial, a wymaz kosztuje 25 zl - w szoku bylam ) wyniki beda w piatek lub poniedzialek, wyplukali mu uszko sola fizjologiczna bidulek sie naplakal. pani doktor powiedziala ze nasz lekarz przepisal nam za mala dawke antybiotyku bo powinien brac 4- 5 ml a my bierzemy 2,5, wiec zwiekszyla, przepisala kropelki do ucha jeszcze no i kontrola jak bedziemy mieli wynik badania.
Niestety powiedziala ze albo Fabiankowi to ucho sie wogole nie leczy albo jest odporny na te antybiotyki.
Stwierdzila ze mimo tego ze bedziemy mieli ta fiberoskopie to ona po tym badaniou zlecilaby jednak drenaz ucha - robi sie go pod pelna narkoza ;(
A ja juz sie boje.
czekam z niecierpliwoscia na ta fiberoskopie i na wizyte u tej lekarki z CZD.
 
odebralam dzis wyniki i co znowu cos nie tak anemia a pani doktor podejrzewa jeszcze ze mala ma robaki hmmm jestem ciekawa bo niestety miala stycznosc z dzieckiem ktore jak sie pozniej okazalo ma robaki dostala lek i przez 2 dni mamy obserwowac jak sie cos pokarze to natychmiast do lekarza i bedziemy sie leczyc wszyscy a po 2 tyg powtorka jak juz bedzie po mala znowu dostanie zelazo:(((i pozniej znowu badania i klocie:(((
 
reklama
Do góry