reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Relacje z wizyt u lekarza, zdjęcia USG i zdrowie naszych Skarbów

Bylismy u lekarza, niby wirus przewodu pokarmowego ale uszy, gardło czerwone i wspomniał ze tez na oskrzelach coś sie dzieje. Oczywiście nic nie dostałam, a przepraszam inhalator na kaszel bo nadal mu nie przechodził wiek jak ten skończę to wezmę taki astmowy bo Ben chyba ma troche astmy przy wysiłku. Jak biega czy zaczyna za duzo sie śmiać zaczyna kaszlec i zazwyczaj wymiotuje ale to zależy co robił. No i mam podawać elektrolity i magiczny paracetamol kiedy potrzeba. Na razie od 7 nie wymiotowal, podaje lyzeczek wody co 10-15 minut. Dałam mu troche kaszki na śniadanie bo płakał a chleba suchego nie chciał zjeść i póki co śpi. Oby juz nie wymiotowal bo akurat przy wymiotach to ja panikuje ;-(
 
reklama
Byłam z dziećmi u lekarza.
Amelka dalej gardło trochę czerwone, dokończyć antybiotyk mamy.
Kulka na czole głowie może być efektem uderzenia i źle zrośniętej chrżastki mamy obserwować to.
Kacperek zdrowy, po szczepieniu jesteśmy na MMR.
Liszaje jakie ma na pleckach i ręce mogą byc najprawdopodobniej spóźnioną reakcją na antybiotyk. Biorę to do siebie trochę sceptycznie.
 
Adaś zaszczepiony. Ogólnie zdrowy, ten wodnisty katar prawdopodobnie od zębów, bo idą pozostałe dwie czwórki na raz.. Także całe dziąsła są obrzęknięte :baffled: Gardło czyste, osłuchowo ok. Witaminę D mam podawać do marca.
Samo szczepienie zniósł dzielnie- dostał naklejkę "dzielny pacjent" :)
Waży 11,6 kg. Kolejne szczepienie 5w1 w kwietniu.
 
Bylam wlasnie z Fabiankiem u lekarza, mialam isc sama bo tylko po recepte ale ze dzisiaj tylko szczepienia i zdrowe dzieci to go wzielam bo chcialam zmierzyc i zwazyc, i jestem zalamana:( F wazy tylko 8 kilo a ma 81 cm, w wadze juz nawet sie nie miesci w siatce centlowej jest duzo ponizej 3 :( No juz mi rece opadaja i mam ochote usiasc i plakac, ta alergia wykonczy nas oboje niedlugo.. Nie dosc ze nic prawie jesc nie moze bidulek to jeszcze ciagle jakies wysypki, leki ciagle to jeszcze ta waga:(
W poniedzialek mamy alergologa wiec zobaczymy co on powi na ta wage, bo przez 2 miesiace mlody przybral na wadze az 90 gram;(
Czemu ta pierdo*** alergia przytrafila sie mojemu dziecku, i meczy nas od kad mlody skonczyl 3 miesiace, pytam sie czemu;/
 
Bylam u lekarza I co?! Nawet nie chce mi sie wycisnac tych slow na jezyk. Kupilam dzis jakies Leki w polskiej aptece online wiec za dzien, dwa dostane. Jakies na odpornosc, infekcje itd. Bede dawac mu codziennie a jak do marca znow cos zlapie to rozejrze sie za biletami do Polsko bo mam juz dosc. Probki z gardla I kupy czyste wiec nic tam nie ma. Nie wiem juz czego szukac. Moze taki jego urok :-( nie wiem, czuje sie bezsilna. Do prywatnej ewentualnie mogę iść na badanie krwi. Ale czy to coś da? :-(
 
Byliśmy dzisiaj na wizycie w CZDZ u alergologa i laryngologai tak jak ta druga była super, to pierwsza jakas masakra;/
U alergolog to była nasza druga wizyta – na pierwszej totylko wywiad ogolny, przepisanie mleczka Bebilon, jakies masci do twarzy ityle.. A teraz myślałam ze nam powie cos konkretnego a tu zonk. Oczywiście jakzobaczyla jak wyglada twarz Fabianka to się przerazila, standardowe pytania cojemy, czym się myjemy, czym smarujemy. Jak powiedziałam jej co mlody je a czegonie ( bo z moich obserwacji to go uczula- liszaj jest wiekszy po tychproduktach) to powiedziala ze to niemożliwe;/ a jak powiedziałam ze w takimrazie zrobny testy to mi odpowiedziala ze testow nie zrobi bo.. szpital jest zadłużonyi nie ma potrzebnych plytek czy czegos tam;/ No istny cyrk. Pow ze zrobie sobieprywatnie sama, to mi odpoiweidziala ze ona uwaza ze testy to dadza nam 5 % wiarygodności..No ale wkoncu dala nam skierowanie na testy z krwi na uwaga : mleko, bialkokurze, żółtko kurze i jablko… No po prostu smieszne;/ Dala mi zaswiadczenie zemlody nadal ma jesc bebilon pepti, popisala sobie, pokazałam jej sklad masci któranam przepisal lekarz ze szpitala jak mlody miał 4 miesiace na te zmiany pow ze możebyć i żebym kupila ja ( dodam tylko ze jak byliśmy u niej w sierpniu topowiedziala ze ABSOLUTNIE mam jej nie stosowac;/) No idiotka jakas- zaprzeproszeniem..
Na koniec stwierdzila ze to chyba jest zajecie dladermatologa i zadzwonila po niego a ze niestety nie było w pracy zadnego dladzieci to zapisala mnie na 14 lutego…
Aaaa jak powiedziałam jej o wadze młodego ze niska itpopowiedziala „alergicy tak maja” ;/ swietne tłumaczenie ze moje dziecko nieprzybiera prawie na wadze..
Dodala jeszcze żebym zapisala się na wizyte za 2 miesiace ido tego czasu niech Fabian będzie tylko na mleku – po moim stwierdzeniu zeprzeciesz roczne dziecko nie może być tylko na mleku bo nie będzie miał zadnychwitamin i to nie zdrowe dla niego odpowiedziala mi „ widze ze Pani wie lepiej”dobra lekarzem nie jestem ale chyba logiczne ze dziecko, które rosniepotrzebuje duzo wiecej witamin, wartości itpo niż te które SA zawarte w mleko ui na tym samym mleczku to on chyba nie przytylby wogole..
Tak wiec alergolog idzie do ostrzalu od razu, i chyba poprostu będziemy chodzili gdzies prywatnie bo szkoda naszego czasu..

Za to wizyta u laryngologa przebiegla bardzo fajnie. Lekarzsuper babka, rzeczowa jak usłyszała ze mlody miał już 6 razy zapalenie ucha, 2razy leczone w szpitalu plus 2 razy zdiagnozowane na IP była w szoku ze niktnie zbadal go dokładniej. Od razu skierowala nas na badanie FIBEROSKOPIA tobadanie przegrody nosowo – gardłowej bo to tutaj może lezec przyczyna, i skierowala na dokładne badaniesłuchu – bo te co mielsimy w szpitalu robione było wedlug niej nieodpowiedniedla takich przejść jakie miał Fabianek i miala racje.. Mlody nie chciał zabardzousiedzieć na badaniu sluchu wiec trwalo krotko ale już w tym czasie wyszlo zejest zle, tzn może nie jakos tragicznie ale powinno być lepiej – ja się nieznam zabardzo na tym wykresach ale jak dawalam tej lekarce wyniki to ona powiedzialatylko slowa „ tak myślałam ze dobrze nie będzie” Oprocz tego badania miał jeszcze takie „podgladowe”ze jedna lekarka siedziała przed nim i cos pokazywala a druga siedziała z tylui npo pukala w drzwi, albo bębenek, grzechotka pukala itp. I jak robila tochicho to mlody nie zainteresowany jak glosniej to się odwracal. Alestwierdzily ze i tak „nie wykazuje zainteresowania dalszymi dzwiekami”. Jeszczepowtorymy to badania bo Fabian był glodny i spiacy i ogolnie marudny.
Zapisalismy się już na Fiberoskopie na 21 marca, ale do tejlekarki laryngolog termin na maj dopiero ale jak będę w szpitalu na tejfibroskopi to podejde do niej i może uda się cos wczesniej zadziałać.

Sorka za tak dlugiegol posta..
 
Wypisali nas z oddziału rehabilitacji!!Jupi!!
Mamy skierowanie do logopedy-czyli mamy dalej chodzić, za 3 miesiące mamy się też zapisać do ortopedy. Jak Nina zacznie chodzić, do kontroli kręgosłup, bioderka, to chodzenia i układanie stóp.
O bucikach dla dzieci też rozmawiałyśmy, póki co na boso... Jak się nauczy chodzić też ma chodzić boso... W odpowiednim czasie buciki stabilne.
Cieszę się, z emocji zapomniałam podziękować i kupić jakąś bombonierę (haha) naszej rehabilitantce... ale wrócę tam i podziękuję!
 
Pojechalam z Mlodym na IP bo jego kaszel byl coraz gorszy. Dzwoniłam do 3 lekarzy by pójść prywatnie ake niestety 2 już chyba szykuje do imprezy a jedna moze nas dopiero późno wieczorem przyjąć. Gorączki nie ma ale czuje świsty w oskrzelach.
Ta izba przyjęć to jakaś paranoja- dzieci i dorośli razem, przyjmował nas chirurg który wg mnie nie miał pojęcia o co w ogóle chodzi z takim maluchem. Powiedział ze to niby cos wirusowe bo oskrzela czyste. Ja mu jednak do końca nie ufam. Nawet nie wiedział co mu przepisać-kazał brać to co brał ostatnio :) dokupilam w aptece to co uważałam za słuszne. Jak do wieczora sie pogorszy to pojadę do Tej dr prywatnie.
 
reklama
PO USG :

Jedyne dobre wiadomosci to mały sie przekręcił ,leży ładnie głowką w dół, wazy 1775g, według pomiarów jest tydzien starszy czyli 32.tcserducho bije jak dzwon,mózg itp wszystko ok.Ah i łożysko mam I stopnia dojrzałosci wiec spoko lezy na tylniej scianie i to na tyle dobrych wiadomosci.Niestety z nerka sie nie poprawiło wrecz odwrotnielewa mierzy 5,5mm(maksimum jakie moze byc to 7mm) natomiast prawa 10mm czkalismy az mlody zrobi siusiu bo gin myslal ze to moze byc wina nie opróżnionego pęcherza ale niestety zmalało tylko do 9mm czyli UKM 9mm buuuuu...za 3 tyg nastepna kontrola USGSpytałam sie ginka co w najgorszym razie moze byc jakby młody sie urodził z nadnerczem to on powiedzial ze niestety TRANSPLANTACJA NERKIZaryło mnie zimne poty mnie obeszły wyszlam blada wkur****i smutna:((((
 
Do góry