RELACJE PO USG

[tweety]

Byłam wczoraj na usg i zobaczyłam naszą kruszynkę!
Pierwsze co nam pokazał to siusiaka długości 4 mm, więc chyba na 70% będzie facet.
Ma 7cm długości, serce wielkości zielonego groszku, ale ma już cztery komory.
I bije 140 uderzeń na minutkę.
Widziałam jak mały łobuziak zaciskał piąstkę i prostował paluszki.
Jego stópka ma 1 cm długości i ma już żołądek i pęcherz moczowy.
Było super i mam 5 zdjęć do albumu.

Szczęściara
Powinnaś mieć pierwsze usg ok 7 tyg. wtedy sprawdza się czy serduszko bije i czy ciąża jest prawidłowo umiejscowiona.
Drugie usg ok. 12-14 tyg. ja miałam wczoraj genetyczne, bo w tym czasie można wykryć wszystkie poważne nieprawidłowości.
Trzecie mam wyznaczone na około 20 -22 tyg.
Myślę, że moja klinika jest ok. Zajmuje się głównie leczeniem bezpłodności i prowadzeniem ciąży jest jedną z najlepszych w kraju.
Ja co prawda z zajściem miałam problem, bo rok nie zachodziłam, ale jak zapisałam się do lekarza i musiałam czekać 1,5 miesiąca na wizytę to w tym czasie zaszłam i poszłam do lekarza w 7 tyg. Więc nie leczyłam się przed ciążą a ciąża przebiega prawidłowo.

 

[karolla]

Tweety ale masz fajnie no to mam nadzieję ze ja też dowiem się co za łobuziak we mnie siedzi
strasznie jestem ciekawa bo moja intuicja podpowiada mi córeczkę ale zobaczymy
wizyte mam za 1.5 tyg wiec lekarka chyba mi zdradzi tajemnicę !!!
Pozdrawiam!!!

 

[azik]

według naszego NFZ pierwsze usg robi sie między 12-14 tygodniem -żeby sprawdzić czy jest pojedyncza czy bliźniacza ciąża i żeby zobaczyć coś tam na karczku i pierwsze wejrzenie w narządy wewnetrzne dzidzi...
dopiero usg w 20-24 tyg mówi coś więcej o narzadach wewnetrznych... i o płci (tak juz pewniej)
usg przed 12 tygodniej to tylko otwierdzenie ciązy, lekarz z tego jak rosnie macica i szyjka wie czy dzidzia rośnie i rowija się, dlatego państwowo robią tylko tedy gdy jest jakaś patologia u mamusi (krawaienie ,ból ,nadciśnienie, cukrzyca, itp)
po 10 tygodniu słychac juz serduszko przez urządzenie do słuchania i pomiaru tetna dzidzi - i to lekarz powinien zacząć robić ok 10-12 tygodnia.

zręsztą w innych krajach (jak dowiedziałam się na formum) np w Anglii kobietcie przed 12 tyg nic sie nie nalezy - bo sie nie opłaca

 

[czarnula002]

Karola7 ja tez ide w czwartek ale za tydzien. Mam nadzieje ze juz sie dowiem co tam nosze w brzuszku i ze wszystko jest wporzadku.

 

[Kira25]

Ja smigam jutro :-) Strasznie sie ciesze, ale oczywiscie tez bardzo boje (zawsze tak mam przed USG) no i nie nastawiam sie na to, ze zobaczymy plec.... Zreszta ja wciaz do konca nie jestem pewna, czy chce wiedziec, czy chce niespodzianke. Pewnie jak lekarz bedzie widzial i zapyta, czy chce, to wtedy zmiekne.... ale na razie. sama nie wiem...

 

[Kira25]

I gratuluje tweety!!!!!!! Wszystkiego naj, naj

 

[karolla]

Kira jestem pewna że zmiękniesz jak lekarz da Ci taką mozliwość że możesz sie dowiedzieć o płci dzidzi !!! Jestem tego pewna

Pozdrawiam!!!!

 

[karola7]

Tweety gratulacje

A ja już jutro strasznie się boję, bo dzidzia przestała kopać - od jakiś 2 dni cisza. No i mam najczarniejsze myśli. A to wszystko dlatego że 3 miesiące temu moja koleżanka urodziła martwego dzidziusia. Nie miała zadnych oznak, dobrze sie czuła, tylko lekarz na badaniu nie wyczul tetna - no i najgorsze. Staram sie nie myślec o tym ale jakos tak trudno...

 

[karolla]

KAROLA TY I TAK WCZESNIE CZUJESZ SWOJĄ DZIDZKĘ WIEM ŻE PRZY DRUGIM DZIECKU ZAWSZE SZYBCIEJ CZUĆ RUCHY MALENSTWA
ALE PO CO SIĘ STRESOWAĆ MOŻE ZROBIŁO SOBIE WOLNE BY NAM MAMOM KTÓRE JESZCZE NIC NIE CZUJA NIE BYŁO PRZYKRO I UMÓWIŁ SIE Z KOLEZANKAMI I KOLEGAMI ŻE SIE POWSTRZYMA I WSZYSCY RAZEM ZACZNĄ KOPAĆ
TAKA ZMOWA NASZYCH NIENARODZONYCH POCIECH MÓWIĘ CI JA TO PRZECZUWAM
I NIE SŁUCHAJ O MARTWYCH DZIECIACH BEZ SENSU SIE NAKRECASZ !!!

 

[aga26ka]

karolla słusznie radzisz karoli7 , wiem że to smutne i straszne co przeżyła koleżanka,ale nie możesz się nakręcać złymi myślami ! Ja też przed każdą wizytą i kolejnym USG odczuwam swoistą "tremę", ale potem uspokajam się widząc moją kruszynkę na monitorku :laugh: Myśl pozytywnie i nie zamartwiaj się na zapas, chociaż wiem ,że to czasem trudne...ale wszystko dla dobra dziecinki przecież