reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Raport ciążowy

Ja miałam 2 razy robione badania na przeciwciała i wyniki wyszły ujemne. W karcie ciąży mam jeszcze jedno pole puste, więc spodziewam sie jeszcze jednego takiego badania.
Mam jeszcze pytanko: czy musieliscie podawać lekarzowi grupe krwi ojca dziecka??? Bo w pierwszej ciąży, na pierwszej wizycie byłam u giny i ona chciała, a teraz chodze do innego gina i on nie chciał. I tak szczerze mówiąc nawet nie wiemy jaką grupe ma mój mąż, bo on nie ma tego nigdzie wpisane.
 
reklama
Pycha, mnie też u poprzedniego lekarza pytali o grupę krwi ojca, ale nie uwierzyli mi na słowo i nie wpisali do karty, a ja akurat żadnego dokumentu na to nie miałam. Teraz jak się przeniosłam do innego, to mnie nikt nie pytał i dalej tego nie mam wpisanego, widocznie ich nie obchodzi:) Ale radzę Ci, żeby Twój mąż sobie zrobił badanie niezależnie od woli lekarza, z tego co się orientuję, musi za to zapłacić tak czy owak... Ale przynajmniej sami będziecie wiedzieć, a skoro masz Rh-, to ta informacja jest bardzo ważna. No i zawsze może się okazać, że on też ma Rh- i wtedy po kłopocie ;)
 
U nas też występuję konflikt, mimo, że oboje mamy Rh +, ale ja mam 0, a mój mąż A, dzieci też A i w związku z tym u mnie się mogą wytwarzać przeciwciała antyA. Ale na to nie ma żadnych szczepionek, tylko zazwyczaj dzieci miewają ostrą żółtaczkę i trzeba im bilirubinę zbijać naświetlaniami.
Tak czy inaczej lepiej znać swoją i męża grupę krwi :)
 
reklama
My nie mamy problemu z grupa krwi i nie mam zielonego pojecia o konflikcie serologicznym ale dzięki Wam dużo się tu dowiedziałam :laugh:
Ja mam A Rh+ a mój mąż 0 Rh a podobno zero to jest krew uniwersalna :laugh:
 
Do góry