IzaK
podwójnie szczęśliwa :)
hmmm ja ją tak podczytuje na wielu watkach i juz sama niew iem co myslec.. ale wydaje mi sie ze dziewczyna duzo dodaje.
ja bedac w jej sytuacji nie siedzialabym na forum tylko szukala pomocy i wynosila sie z tego domu a nie użalała.
moze sie myle ale podejrzane jest to.
A czy Ty myślisz że tak prosto jest po prostu wyjść z domu z dzieckiem zamknąć drzwi i zacząć na nowo? no właśnie szuka pomocy na forum żeby wiedziała co ma robić i gdzie się udać a takie rady są bezcelowe. A gadanie że się użala, no sorry ale ja bym tak tego nie nazwała