reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pysia29 i jej pytania

Twardy faceta sadz o uznanie dziecka i alimenty i natychmiast uciekaj z tego toksycznego domu! Sprawdz gdzie jest najblizszy dom samotnej matki i jedz tam tak jak stoisz z dokumentami i rzeczami dziecka. Powinnac tez zglosc przemoc
psychiczna w innym razie twoja chora matka moze chciec odebrac ci dziecko z powodow majatkowych, a tak bedziesz kryta ze wynioslas sie bo byla przemoc. W razie "W" pisz: gieniaxyz@wp.pl pracuje wpomocy spolecznej moze cos ci doradze.
 
reklama
O maaatko jak to przeczytałam to mi włosy dęba stanęły. Dziewczyny sory, ale wątpię czy jest sens na spokojnie rozmawiać z takimi rodzicami którzy córkę wyzywają w taki sposób i nie wspieraja w takiej sytuacji. Zgroza. Dziewczyno musisz pomyśleć co z tym zrobić. Dziennie studiujesz? Może przejdź na zaoczne, postaraj się o socjalne stypendium żebyś nie musiała płacić, złóż wniosek do opieki o jakieś wsparcie finansowe, może chociaż na pół etatu coś znajdziesz. Zwróc się o pomoc gdzieś bo to jest chore poprostu! Szkoda Ciebie i maluszka żeby w takich warunkach dorastał. To już rzeczywiście dom samotnej matki lepszy:-(
 
a ja nie rozumiem dlaczego nie wierzyc,nie wszyscy ludzie maja tak dobrze w domu jak wy.Ja juz kilka rzeczy widzialam.Moj maz pochodzi z patologicznej rodziny i takie rzeczy przezyl,ze jakbym pisala nikt by nie uwierzyl.Niestety nieszczescia sa wszedzie.Nie wszedzie jest kolorowo.
 
a ja nie rozumiem dlaczego nie wierzyc,nie wszyscy ludzie maja tak dobrze w domu jak wy.Ja juz kilka rzeczy widzialam.Moj maz pochodzi z patologicznej rodziny i takie rzeczy przezyl,ze jakbym pisala nikt by nie uwierzyl.Niestety nieszczescia sa wszedzie.Nie wszedzie jest kolorowo.

a kto Ci powiedział że my mamy w domu dobrze i pięknie?

Ja jej nie atakuje. Nie wierze w to i tyle. Nie napisałam nic chamskiego ani obraźliwego. Pierwszy mój post był z dobrą radą, mimo że już wtedy sądziłam że nie jest tak do końca jak twardy to przedstawia.
 
reklama
dziewczyny, prawda czy nie... od tego jest to forum żeby się wspierać i radzić jak ktoś pisze że ma problem. To jest 'grupa wsparcia', porady a nie osądzanie kogoś i co ktoś napisał! Prawdą jest że jej posty trzeba czytać 2x ale właśnie w nerwach mówi i pisze się chaotycznie, jeśli ktoś nie wierzy lub nie chce czytać to po co czyta? Nikt tu nikogo nie zmusza do tego.
Ja też jakbym napisała co się u mnie w domu działo lub u moich znajomych to też wszyscy by pisali że wariatka, jak można takie rzeczy wymyślić i skąd?!
 
Do góry