reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

pusty pęcherzyk ciążowy

mnie się osobiście wydaje, ze 6 tydzien ( czyli jak pojdziesz w przyszlym tyg) to tez moze byc niewiele widać, ja o ciazy dowiedzialam sie w 3 tygodniu zaraz i lekarz zapisal mnie 5 tyg pozniej, czyli w 8 tyg ciazy, wiele tez zalezy od sprzetu jaki posiada twoj lekarz, bo na mojej pierwszej wizycie dziecko wygladalo jak dzdzownica a nie jak czlowiek :) ale to kwestia sprzetu, nawet mi lekarz powiedzial, tylko potem ja glupia baba niepotrzebnuie sie nakrecalam czy wsztstko jest ok, bo to tak dziwnie wyglada ;)

pozdrawiam i... gratuluję :) piękny etap zycia przed Tobą :)
 
reklama
Ja na pierwszej wizycie w pierwszej ciąży byłam w 6tc a w tej w 5tc (przez brzuch:O) i w obu przypadkach było widać już pęcherzyk i lokatora. Mimo że w pierwszej ciąży sprzęt raczej nie był najnowszy;/ W pierwszych tygodniach dziecko nie przypomina człowieka.
 
Ja byłam u lekarza w 4tc i 6 dniu i było jedynie widać pogrubione endometrium. To chyba nie zależy od sprzętu a od tego, kiedy nastąpiło zagnieżdżenie, dlatego niektórzy widza już lokatora w 5 tc a inni dopiero w 6 czy 7.
 
Martaik, pisałam już to wcześniej, ale napiszę jeszcze raz. Ja miałam mieć okres 19 lutego (zawsze jak w szwajcarskim zegarku), 22 lutego zrobilam test, wyszedł pozytywny, z czego druga kreseczka bladziutka, ale była. Pojechałam tego samego dnia do ginekologa, najpierw mnie zbadala i stwierdziła, że szyjka oraz macica wskazują na ciążę, zrobiła usg i mówi, że nic nie widać. 3dni później pojechałam do innego ginekologa, zrobił usg i już był pęcherzyk ciążowy. :)
 
Dziękuję Wam za odpowiedzi, mam nadzieje, że faktycznie w środę moja lekarka zobaczy naszego Maluszka:) Niepokoję się troszkę, ponieważ pierwszą ciążę poroniłam, a druga tylko cudem zakończyła się szczęśliwie. Nie mniej jednak mam nadzieje, że gdy Staś skończy półtora roku będzie już starszym bratem:) Narazie mamy niecałe 10 miesięcy:)
 
Moze ktoras z Was miala taka sytuacje:
Wedlug USD robionego w zeszly poniedzialek (prywatnie) w tej chwili jestem na poczatku 8 TC. Nie widac bylo co prawda zarodka, ale byl piekny i duzy pecherzyk zoltkowy. Wczoraj i dzisiaj mialam plamienia, a wlasciwie sluz podbarwiony krwia, wiec poszlam do lekarza, ale juz normalnie panstwowo. Zrobil mi USG i nic na nim nie widac :( tak jakby nic w pecherzyku ciazowym nie bylo, ani zarodka, ani pecherzyka zoltkowego. Co mam o tym myslec? Slaby sprzet w przychodni? Czy pecherzyk zoltkowy moze sobie tak po prostu zniknac?
 
No wlasnie tez mi sie tak wydaje.Ide w piatek do tego samego, jesli stwierdzi, ze ciaza jest pusta, to mimo wszystko pojde jeszcze prywatnie sprawdzic, a dopiero potem jesli sie potwierdzi - na zabieg :(
 
reklama
Witajcie,
w tym tygodniu zrobiłam usg genetyczne na którym lekarz zapytał mnie czy na początku była to ciąża bliźniacza (jestem w 14 tc) ponieważ widzi pusty pęcherzyk ciążowy, druga dzidzia rozwija się prawidłowo. Bardzo się zdziwiłam ponieważ lekarz wcześniej nic mi takiego nie powiedział, od początku sądziłam że to ciąża pojedyncza.
Dodam że od 6 tygodnia jestem pod opieka gina, w 9 tyg przebywałam w szpitalu z powodu plamienia i miałam tak wykonywane 2krotnie usg, czy to możliwe zeby lekarze wcześniej nie zauważyli ciąży bliźniaczej? czy moze nic mi nie powiedzieli o pęcherzyku, a może gin od usg genetycznego coś pokręcił?
sama nie wiem co o tym myśleć.. może wcześniej dałoby się coś zrobić by drugi płód też się utrzymał?
 
Ostatnia edycja:
Do góry