reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

pusty pęcherzyk ciążowy

Czytam sobie wasz watek i przypomina mi sie moja ciaza najpierw negatywne testy ciazowe potem jeden jakis taki niby nie, az w koncu wizyta u ginekologa ( 5/6 tydz) i ciaza jest albo i nie. po tygodniu podejrzewano ciaze poza maciczna i lekarz kazał mi przyjść po 2 dniach (7 tydz) na usg na którym okazało sie ze malenstwo jest, ale mniejsze niz powinno byc i znowu podjerzenia ciazy obumarłej... Nastepnie kolejna wizyta (8 tydz) w miedzy czasie przepisane leki na podtrzymanie i przy kolejnej wizycie zobaczyłam bijace serduszko. Tak wiec nie zawsze musi kończyć sie źle. A i dodam ze lekarz ustalił ze dziecko jest mniejsze o 11 dni co okazało sie błędem no ale to tak na marginesie poprostu młody był drobny jak był w brzuszku.
ja86 Trzymam kciuki żeby było ok
 
reklama
Hej no i udalo sie hurra :-) widzialam hmm plamę ktora sie rusza to tetno mojego malego pasozytka :-) jestem bardzo szczesliwa choc wiem ze to dopiero drugi maly kroczek do konca pierwszy to fakt ze ciaza byla w macicy drugi ze narazie ma sie dobrze i pika mu chyba serduszko :-) poza tym nie zgadza mi sie cos albo bylam w takim szoku ze nie zrozumialam lekarza i cos pomylilam albo juz sama nie wiem doktor twierdzi ze moje malenstwo ma 5tyg i 5 dni i liczac od zaplodnienia to by sie mniej wiecej zgadzalo wtedy liczac od om 7tydz i2 dzien tylko on mi powiedzial ze od tych 5tyg mam odjac dwa i wtedy niby doszlo do zaplodnienia to by wychodzilo ze owulacje mialam w dniu spodziewanej kolejnej miesiaczki ktorej nie mialam chyba zle go zrozumialam co nie ???aaaaaaaa jestem taka szczesliwa :)
 
Witam!Mam takie pytanie: czy określony przez USG wiek płodu jest wiekiem od poczęcia dziecka??? co oznacza ze dziecko jest o 2 tyg mniejsze?to znaczy ze mniejsze niz wynika z OM czy ze mniejsze w stosunku do zapłodnienia ktore zazwyczaj wystepuje ok 14 dnia cyklu...czyli od tego 14 dnia jeszcze dwa tygodnie mniejsze???i z czego to moze wynikac jezeli nie z przesuniecia dni płodnych???:-(
 
Nie znam się na tym. Ale powiem Ci, że przy kazdym moim USG wychodziło, że dziecko jest trochę mniejsze niż na aktualny tydzień ciązy. Termin porodu z miesiączki miałam na 11 marca a z (pierwszego) USG miało być 30 marca. I wszyscy lekarze sie trzymali drugiego terminu. I mieli racje. Urodziłam 29 marca
 
Witam :)..
Zacznę po kolei

"czy określony przez USG wiek płodu jest wiekiem od poczęcia dziecka???"
Niestety nie... Każde dziecko w łonie matki jest inne, niektóre się szybciej rozwijają a niektóre wolniej ne ma to nic wspólnego z dniem poczęcia płodu a raczej z witaminami i dietą matki.

"co oznacza ze dziecko jest o 2 tyg mniejsze?"
Zapewne lekarz miał na myśli że dziecko na obecny tydzień ciąży (liczony od pierwszego dnia ostatniej miesiączki) jest mniejsze niż powinno być.. Nie jest to powód do zmartwień napewno to nadrobi w najbliższym czasie. Jeśli masz dobrze wyniki badań nie ma co panikować.. Wszystko na pewno będzie dobrze :)
Pozdrawiam
 
No tak ale...licząc w tył tygodnie to mi się zgadza z data zapłodnienia w sumie pierwsze USg miałam w 14 tyg od OM a tak naprawde to jest 12 tydzien od zapłodnienia no i moja fasolka wyglądała na 12 tydzień...u mnie zreszta nawet był to 11 bo mam dłuzsze cykle i wiem mniej więcej kiedy zaszłam w ciąze.Więc u mnie wychodzi tydzień różnicy a nie dwa...i sie teraz pogubiłam:no:jak w końcu mam liczyc tygodnie swojej ciąży?czy wpływ na to że dziecko jest mniejsze miało to że palilam zanim sie dowiedziałam o ciązy?słyszałam ze ponoć w pierwszych paru tygodniach nie ma to zbytnio znaczenia teraz to już sama nie wiem...:szok:
 
Evans, w dokumentach medyczmych i prawnych wiek ciąży w tygodniach określany jest od pierwszego dnia ostatniej miesiączki.
Natomiast wiek z usg określany jest po wielkości płodu, może się różnić nawet o 3 tygodnie od wieku OM, a nawet np. wiek wynikający z wielkości brzucha będzie inny niż z wielkości głowy i to też nie będzie powód do zmartwień. Dzieciaczki rosną w różnym tempie, każde po swojemu, a lekarze mają po prostu wyliczoną średnią ogólną wielkość dzieci w tym wieku do której przyrównują Twoje. To nic złego że jest trochę mniejsze niż średnia.
Jeśli nadal się boisz to porównaj między sobą kilkuletnie dzieciaczki - jedne mają większą głowę, inne mniejszą, jedne są wyższe, drugie niższe, jedne tęższe, drugie szczuplejsze. Tak samo jest w życiu płodowym i to zupełnie normalne.
 
No tak ale o co chodzi z tym że jest mniejsze skoro 14tydzien to był tak naprawde 12 od poczęcia i tak jak mówie u mnie nawet 11.tego nie rozumiem właśnie...wydaje mi sie ż epowinnam zmienic lekarza bo on mi wogóle niewiele co tłumaczy może to by mnie uspokoiło?:-p
 
Liczy się dzień ostatniej miesiączki tak jak już napisano..czyli jesteś w14tygodniu.Nie sugeruj się zapłodnieniem.Tego lekarz nie bierze pod uwagę bo do zapłodnienia diabeł wie kiedy doszło...Lekarz nie musi Ci wszystkiego tłumaczyć bo w gabinecie nie prowadzi wykładów.Jeśli wyszło,że jest o dwa tygodnie mniejsze to porównanie do terminu z OM.
 
reklama
Teraz to juz się chyba na maksa przeraźiłam:-(dokładniej rzecz ujmując fasolka w 14 tygodniu miała tylko 4,57 cm a powinna mieć dwa razy więcej.Na jakiejś stronie wyczytałam że to wymiar nawet 9-10 tygodnia(po zapłodnieniu).Czyli 12 jakby liczyc od OM no a u mnie był 14:no:Co mam o tym mysleć???POMOCY!!!
 
Do góry