reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

puste jajo płodowe

Dołączył(a)
21 Sierpień 2017
Postów
4
Witam serdecznie.Założyłam wątek, ponieważ potrzebuję porady bo jestem już w rozsypce. Ostatnią miesiączkę miałam dnia 6 lipca 2017, owulacja była dnia 22 lipca (byłam wtedy na usg u ginekologa). W dniu spodziewanej miesiączki zrobiłam testy i wyszły dwie kreski na każdym. Oprócz tego doszły typowe objawy ciąży (oprócz wymiotów), które utrzymują się do dzisiaj.3 dni temu byłam na wizycie u ginekologa, ta po zbadaniu mojej szyjki macicy stwierdziła iż na 100proc jest to ciąża jednak po zrobieniu ok 2 min usg stwierdziła, iż nie ma zarodka i że mam tylko puste jajo płodowe. Kazała odstawić kwas foliowy, i czekać 2 tygodnie na samoistne poronienie, a jeśli nie to mam przyjść po skierowanie na zabieg na łyżeczkowanie w szpitalu. Dodam, że do dnia dzisiejszego nie mam żadnych bóli, ani plamienia. Czy możliwe jest iż zarodek się jeszcze pojawi czy już w tym terminie na usg powinno być wszystko widoczne?Zastanawiam się czy może iść gdzieś indziej jeszcze na potwierdzenie diagnozy...Z góry dziękuje bardzo za porady
 
reklama
a wiesz jakiej wielkości było jajo? Robiłaś betę? Który to dokładnie tydzień i dzień ciąży bo nie chce mi sie liczyć?
 
Witam serdecznie.Założyłam wątek, ponieważ potrzebuję porady bo jestem już w rozsypce. Ostatnią miesiączkę miałam dnia 6 lipca 2017, owulacja była dnia 22 lipca (byłam wtedy na usg u ginekologa). W dniu spodziewanej miesiączki zrobiłam testy i wyszły dwie kreski na każdym. Oprócz tego doszły typowe objawy ciąży (oprócz wymiotów), które utrzymują się do dzisiaj.3 dni temu byłam na wizycie u ginekologa, ta po zbadaniu mojej szyjki macicy stwierdziła iż na 100proc jest to ciąża jednak po zrobieniu ok 2 min usg stwierdziła, iż nie ma zarodka i że mam tylko puste jajo płodowe. Kazała odstawić kwas foliowy, i czekać 2 tygodnie na samoistne poronienie, a jeśli nie to mam przyjść po skierowanie na zabieg na łyżeczkowanie w szpitalu. Dodam, że do dnia dzisiejszego nie mam żadnych bóli, ani plamienia. Czy możliwe jest iż zarodek się jeszcze pojawi czy już w tym terminie na usg powinno być wszystko widoczne?Zastanawiam się czy może iść gdzieś indziej jeszcze na potwierdzenie diagnozy...Z góry dziękuje bardzo za porady

Ja poczekalabym tydzien i poszla jeszcze raz sprawdzic. Dla spokoju sumienia...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej też miałam taka sytuację test wychodził pozytywny do lekarza poszłam w 7tyg.wg miesiaczki zrobił usg i powiedział "ja tu żadnej ciąży nie widzę " ale przepisał mi leki na podtrzymanie powiedział ze jak to nie ciąża to wywolaja mi okres. Nie mieszkam w Polsce (to było podczas wakacji)jak wróciłam zrobiłam kolejny test oczywiście pozytywny ,poszłam do lekarza i po usg stwierdziła ze mam puste jajo plodowe i kazała przyjść za 2tygodnie potwierdziła tylko ze nic nie ma i przepisami mi leki na poronienie i kazala wziąść na weekend dostałam boli mocniejszych jak na okres i musiałam urodzić pusty pecherzyk (to było okropne).
 
W obu ciazach u mnie zarodki było widać dopiero w 8tc, a.z tego.co ma szybko połączyłam to.ty jesteś tydzień wczesniej. Poszlabym w pt do innego lekarza sprawdzić

Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej też miałam taka sytuację test wychodził pozytywny do lekarza poszłam w 7tyg.wg miesiaczki zrobił usg i powiedział "ja tu żadnej ciąży nie widzę " ale przepisał mi leki na podtrzymanie powiedział ze jak to nie ciąża to wywolaja mi okres. Nie mieszkam w Polsce (to było podczas wakacji)jak wróciłam zrobiłam kolejny test oczywiście pozytywny ,poszłam do lekarza i po usg stwierdziła ze mam puste jajo plodowe i kazała przyjść za 2tygodnie potwierdziła tylko ze nic nie ma i przepisami mi leki na poronienie i kazala wziąść na weekend dostałam boli mocniejszych jak na okres i musiałam urodzić pusty pecherzyk (to było okropne).
Wydaje mi się ze u mnie będzie podobnie niestety..ale do samego końca zawsze ta nadzieja jakas jest...
 
U mnie 1 wizyta też było puste. (4 tydzień wg usg) a 2 tyg później było już serduszko bijące.

Może spróbuj za parę dni. Nie zaszkodzi.

Lekarka wtedy przy 1 dała mi i tak wydruk. Krwi (beta) nie badano mi. Odrazu miałam na ogólną morfoligie. Kartę założyła przy serduszku.
 
reklama
Poczekaj jeszcze tydzień dwa i wszystko się wyjaśni, u mnie zarodek był widoczny już w 6tyg ale moja koleżanka miała puste jajo płodowe i lekarka kazała jej czekać do 10tydz zanim zadecydowała że trzeba podać leki na wywołanie
 
Do góry