reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Przyszłe i obecne mamusie z Bielska-Białej i okolic :)

Dziuba, tak idziemy tam do Lipnika :-). Na 12. Chciałabym żeby się Szymkowi podobało, bo już sobie założyłam, że w środę pójdziemy na Troclik aby poćwiczyć to czego się nauczymy w niedzielę :-D. No ale to już też zależy od niego.
Normalnie brat mojego męża został dziś ojcem. Jego syn będzie obchodził urodziny razem z moim mężem- ale się złożyło :-D.
Mamo Kacperka witaj- napisz coś o sobie :-)
Pieszczoszka zajęcia odbywają się w niedziele od 9 do 16- może uda Wam się wygospodarować godzinkę. Z tym celulitem to zapewne przesadzasz. A poza tym są to zajęcia dla małych dzieci, panie też są po porodach, więc chyba nie ma się przed kim wstydzić :-)
 
reklama
Hejo,
Witaj nowa mamusiu.
Patusia nie nastawiałabym się, że się dużo nauczycie ;) te pierwsze zajęcia to takie bardziej zapoznanie z wodą. A nad Troclikiem też się zastanów: woda zimna i chlorowana... nie pamiętam ile Twój szkrabek ma. My chodzimy na 13 więc pewnie miniemy się gdzieś w holu ;)
Olga ja na TMT w czwartek o ile idziecie, na razie umarłam :( nie wiem co mi się stało ale plecy tak mi nap... że nie wiem nawet jak się położyć żeby mniej bolało, normalnie nawet wdechu zrobić nie mogę :(
Pieszczoszka basen dobrze robi na cellulit ;) poza tym już mówiłam tam nie chodzą same chude umięśnione laski tylko normalni ludzie ;) Ja też mam cellulit i co pozostaje albo pokochaj albo walcz z tym ;)
 
Olga nie ma jak z rana dobić człowieka taką informacją...:baffled:a pomyśleć, że za miesiąc majówka:confused:.
Dziuba Szymek jutro skończy 3 miesiące. Myślałam o Trocliku o tym basenie dla dzieci. Tam taka zimna woda nie jest. A to zawsze chodzisz na 13? Ja chciałam na 9, ale już nie było miejsca i najbliżej tej godziny była 12. A jak Zuzia zachowała się na pierwszych zajęciach? Podobało się jej? Były takie sytuacje, że dzieci nie wytrzymywały tych 30 min w wodzie i rodzice wcześniej opuszczali zajęcia?
 
Patusia Zawsze na 13 jak kupujesz karnet to deklarujesz na którą godzinę chcesz chodzić. Tam mają full obłożenie jedynie jak ktoś rezygnuje to ktoś inny wskakuje ;)
Zuza na pierwszych zajęciach się super bawiła ale są takie dzieciaczki co płaczą. Z czasem się przyzwyczajają, dużo zależy od opanowania i wytrwałości rodziców ;)
A o Troclik to może spytaj kogos lekarza czy coś. Nie chce się mądrzyć ale 3 miesiące to jest minimum jak przyjmują do Lipnika. To już nie chodzi tylko o zimno ale też o chlor w wodzie. Zobaczysz tez jak w lipniku są szatnie dogrzane - normalnie sauna więc jak wychodzisz z maluszkiem z wody to mu nie jest zimno.
 
Dziuba dzięki za radę :-). My będziemy musieli wcześniejszą godzinę, bo mąż w piłkę jeszcze kopie i bez sensu, żeby biegusiem z basenu na mecz jechał. A i Szymek za jakiś czas będzie chodził kibicować i tak od razu z wody na powietrze- a upałów raczej nie zapowiadają- to też nie bardzo. No zobaczymy, może się coś zwolni. Ehh no fakt, chlor nie jest najlepszy- a już się cieszyłam, że sobie dwa razy w tyg na basen będę chodzić.
 
Hej wróciłam i od razu witam nową mamę :tak:
Pieszczoszka u nas mega marudzenie i nie wiem czy tez nie dziąsła nam dają popalić w każdym razie nie zazdroszczę
Patusia ja uważam że nie ma co przesadzać z tym dogrzewaniem maluszka itd. Na dobrą sprawę dzieciak siedział 9 miechów w ciepełku a potem go wyjęli i dał radę :-) No ale może poczekaj aż mały będzie większy mimo wszystko
dziuba no może poruszałaś jakieś mięśnie na zajęciach jakich jak na razie nie ćwiczyłaś i cierpisz kochana tak samo jak ja z łydkami. kurde a ja walnęłam paluchem w szafkę i na razie chodzić nie mogę Buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
Olga Ty to taka posłanniczka "dobrych " wieści ludzi na wstępie zdołuje pogodą Wrrrrrrrrrrrrrrrrr
 
reklama
ło rany dziewczyny pomarłyście czy śnieg wam odciął dostęp do neta? ;)

Ja jutro ide na parapetówę (wow wyjdziemy gdzieś z M razem) ;) więc mam zamiar zrobić ciasto w ramach prób przed moim pierwszym tortem. Bedzie kokosowo-anansowo ;)

A Zuza zaczyna chodzić. Szaleństwo! Coś czuję że z plecami będzie już tylko gorzej :( i to nie od ćwiczeń Mamba bo ja już miałam takie problemy wcześniej. Ide dzis do doktorka a w środę do fizjoterapeutki może ktoś mi coś poradzi....

A wczoraj byłam autobusem z Zuzą (wózkiem) w mieście. Niestety musiałam bo miałam wizytę u alergologa. No masakra.

I ja sobie tu piszę a Zuza właśnie oderwała zabezpieczenie z szuflady ;) Nic idę.
Pozdrawiam śnieżnie
 
Do góry