reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Przyszłe i obecne mamusie z Bielska-Białej i okolic :)

Uuuu to chyba nie ma co takiego komisu polecać.

Dziewczyny poszukuję lekarza, który bez problemu wypisałby mi L4 na ciążę, czy któryś z waszych polecanych nie robiłby z tym problemu? Oczywiście chciałabym żeby oprócz tego dobrze prowadził ciążę ;-)
 
reklama
Gwiazdka 092 dziękuję za odpowiedź. A mogłabyś dokładniej napisać gdzie znajduje się ten komis?

Tonya
powiem szczerze, że gdyby nie Ty to bym nadal tylko czytała to forum z racji tego, że prawie same zaawansowane mamy w ciąży tutaj są :) Co do lekarza to może dr Anna Krysta- prowadziła prywatnie ciąże mojej kuzynki- była ona bardzo zadowolona, wizyty nie są drogie w porównaniu do innych i z L4 chyba też nie robi problemu.
 
Ten komis jest kawałek za centrum Wapienicy, co prawda przy dużym parkingu lecz nie na rogu, wchodzi się do niego przez inny sklep na parterze.. lecz nie pamiętam dokładnie przez jaki. I z tego co co widziałam rzeczy nie były poniszczone czy brudne. Polecam sprawdzić :)
 
hehe gwiazda to ja o tym komisie mówie:-):-):-):-):-) syf .....bylam tam w 7 mies ciazy! sprzedawali lozeczka bez szczebelków z posikanymi materacami, brudne wozki zajechane na maxa i ubrana brudne i ceny jak na taki szajs wysokie. i na pewno mowimy o tym samym komisie.. bo tez do niego wchodzi sie przez inny sklep... ja bym sie wstydzila takie cos sprzedawac! jak babka mi chciala tam cos juz wciskac na sile to myslałam,ze ja wysmieje no ale moze gwiazda akurat trafilas na cos wyjatkowego..... ja nie polecam ale wiadomo jak ktos chce moze sprawdzic.
gwiazdka nie gniewaj sie tylko na mnie ale pisze jak jest
 
Ostatnia edycja:
Tonya co do lekarza to ja chodzę do Wojnowskiej i jakoś sama zapytała się czy chce l-4, a z prowadzenia ciąży jestem zadowolona:tak:
Patrycja tutaj nie ma rozgraniczenia, czy zaawansowana, czy też nie:no: Jesli masz ochotę to pisz, my chętnie poznajemy nowe przyszłę mamusie. Ja np nie mam jeszcze dziecka, a niektóre ciężaróweczki już mają maluszki, więc też się od nich różnie. Co do komisów to nie dla mnie:no: o ile ciuszki mogę kupić w ciuchaczu to takie coś jak wózek, czy łóżeczko chciałąbym mieć nowe, bo to moje pierwsze dziecko i a nóż kiedyś się jeszcze przyda. :tak:
A w ogóle dzisiaj z Olgą zastanawiałyśmy się dlaczego tak mało mam z Bielska pisze na wątku skoro na mieście idzie się o nie pozabijać;-)

Olga żyjesz po tych naszych ćwiczeniach i zakupach:-)
 
Mamba, żyję :p właśnie się wykąpałam (w zimnej wodzie po Natalii :p). Tak patrzę na te ciuszki co kupiłam i porównuję do tego co teraz Natalia nosi i te kupione wydają mi się jednak za duże na noworodka :p tzn to nie szkodzi, wiadomo, maluch dorośnie, ale mogłam kupić też te maleńkie beżowe body które miałam w ręce narzekając że to za małe... a ta cała wyprzedaż to pic na wodę był :p chyba że jeszcze gdzieś przy wejściu były jakieś rzeczy? w sumie nie sprawdziłyśmy, jakaś totalnie zamulona byłam, zresztą jak zawsze w sklepie... ehh nie cierpię kupowania - ale dzisiejsze zakupy uważam za bardzo owocne :D

no widzę że nowa dziewczyna się odezwała :) witaj Patusia :) no i jest Gwiazdka :))

jestem OKROPNIE głodna. nic nie jadłam po powrocie do domu, i na nic nie mam ochoty... patrzę na pieczywo, wędlinę, pomidory, banana, twaróg... i na nic z tych rzeczy nie mam smaka... mam jakieś płatki do mleka ale też jakoś mi się nie chce, zjadłabym może jakieś dobre musli pełne orzechów i suszonych owoców ale tego akurat nie mam... popiję sokiem witaminy i spadam spać... tylko jeszcze z psami trzeba wyjść, wypadałoby dwa razy - raz z dorosłymi a drugi raz ze szczeniakiem, no chyba że wezmę wyjątkowo wszystkie razem, późno już, mało ludzi łazi a one tylko pod blok na trawnik... i się kładę, może znów mnie weźmie na pobudkę o 6 to poprasuję zanim Natalia wstanie...

Tonya, jutro ma być ciepło? mnie by wypadało z psami wyjść na jakiś spacer - tylko z którymi..? wzięłabym dwa, np. Kenę i szczeniaka, ale to tylko w łąki, straconka na przykład... jak bym jakoś tam doszła... bo z dwoma dorosłymi nie mam problemu, ale szczeniak trochę nieogarnięty... Ty gdzieś idziesz rano? mam nadzieję że mnie się będzie chciało... a to gemini to nie wiem kiedy, czy planowałaś to na jutro? bo jak tak to też może być :) jakoś się muszę zmusić do zakupów...
idę z tymi psami, zajrzę jeszcze za kilkanaście minut
 
Olga to prawda przecena jakaś taka lipna:tak: A co do bodziaków to wiesz na oko cięzko coś wybrać i utrafić, więc lepiej mieć większe i mniejsze:tak:No na zakupach faktycznie zakręcona trochę byłaś:-D Mam nadzieję, że to nie przeze mnie bo jak dla mie to mogłaś tam sobie szarżować ja bym poczekała:tak:
Ja zjadłam kiełbaskę i pomidorka i starczy. Po tym jak wysiadłam poszłam do sklepu myśląc o kaszy, a i tak jej nie kupiłam. jak weszłam do domu to zdązyłam się przebrać i za mną wlazł mąż na ten cały syf.

Jutro kolejny dzień na mieście. Ciekawe jaka pogoda będzie:eek:
 
mamba, ja tak ostatnio mam w sklepach... teraz to już jestem w ogóle do niczego... psy mnie zdenerwowały, wykrzyczałam się na nie, teraz mi wstyd... jutro spędzam czas z psami i koniec... zaniedbuję je... biedne psy a ja niedobra :( doła mam. trzeba iść spać... zjadłam kawałek ciasta, wystarczy, zapełnię jeszcze żołądek kapsułkami z omega-3 i wiesiołkiem, myślę nad jakąś melisą jeszcze ale pewnie potem rano nie będę mogła wstać więc chyba daruję sobie, mam nadzieję że padnę i zasnę... ehh, jutro będzie lepiej, prawda..? miłej nocki dziewczyny
 
zaspałam :p wstałam po 8. za to czuję że jestem wyspana, spoko. a Natalia jeszcze śpi!

jemy śniadanie i na spacer - biorę dwa psy, szczeniak zostaje, idę na straconkę na dłuuuugo, niech się psy wygonią, piękna pogoda, na razie nie jest gorąco, mam nadzieję że nie będzie duszno

miłego dnia!

edit: dzwoniła kuzynka, przykula się do mnie na 10 z dwumiesięczną córeczką Zuzią, i idzie ze mną na spacer :) klub mam się powiększa :D musimy się kiedyś wszystkie razem spotkać :) co prawda ona nie siedzi na bb (mówi że tu siedzą same nawiedzone baby :p) no ale dziecia ma, wózek ma więc pasuje do reszty :)


aa jeszcze - te co są na początku ciąży - też pasujecie do klubu :) spacery dla Was też zalecane, ciuszki też musicie kupować, odżywiać się zdrowo, ćwiczyć - więc to wszystko jeden temat - odzywajcie się, prosimy :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witajcie :)

Ja niestety nie mam do polecenia żadnego komisu. Dawno w jakimś byłam i rozczarowanie straszne. Chciałam się zorientowac jakie ceny i ewentualnie coś wynaleźć ale lipa straszna. Z ciekawości spojrzałam na wózki - jedne w strasznym stanie, a drugie dość fajne ale ceny zabójcze!! Z tego co mi wiadomo to można coś fajnego znaleźć na portalu tablica.pl - koleżanka kupiła tam wózek w super stanie za super cenę...

Ja oczywiście zaliczyłam wczoraj zakupy ale z facetem to nie zakupy ;P o ile spożywcze udały sie w 100% to z resztą gorzej :confused: ale co tam jak już mały się urodzi to sobie to odbije.
Byłam w Gemini i coś tam jest, ale jeśli chodzi o dziecięce do szału jeszcze nie ma. Jakoś ominęło mi się 5-10-15... Na Realu kupiłam dwie pary spodni takich bawełnianych np do body (bo tego mam dużo) po 6pln i 8pln - zawsze się przydadzą...
Potem jeszcze trafiłam do Tesco i znalazłam 2-pak pajaców - niby coś tam było, ale jakoś nie miałam większych możliwości aby sie w spokoju rozejrzeć...

Olga o której Wy byłyście w tym Tesco? bo ja jakoś przed 20 i jak byłam na strefie ciuszków dziecięcych to dużo tam dziewczyn z brzuchami było ;P i dopiero w domu sobie pomyślałam, że jedna z nich to mogłaś być Ty - tak skojarzyłam jakieś podobieństwo ze zdjęciem, do którego link kiedyś zamieściłaś... ale pewnie coś mi się ubzdurało ;P
 
Ostatnia edycja:
Do góry