Tonya
Zadowolona z życia :)
Cześć Kobietki 
I udało się Wam spotkać? Wchodziłam na forum przez parę dni i tylko swój post do Mamby widziałam, więc zrobiłam sobie przerwę i proszę już mnie jedno spotkanie ominęło. Z racji mojego wchodzenia tu w kratkę ale wielkiej ochoty na spotkania w realu apeluję do dziewczyn, które mają mój nr telefonu, żeby zawsze dały mi znać sms
Patusia zdrówka życzę!!!! Oby przeszło jak najprędzej.
Sosinka miło czytać wieści od Ciebie. Fajny musi być ten Twój synek, tak pozytywnie o nim piszesz :-) No i powodzenia z wózkiem życzę.
Dziuba co tam u ortopedy? I gratulacje dla Zuzi!!!
My też dziś byliśmy u kontroli i było wszystko ok. Daniel waży już ponad 7kg i coraz trudniej mi go w chuście nosić, ale daję radę, choć trochę się przeraziłam waszych opowieści o problemach z kręgosłupem...
Poza tym czas pędzi jak na wrotkach...i wszsytkie dni póki co są bardzo podobne, więc nawet nie za bardzo mam o czym pisać...
I udało się Wam spotkać? Wchodziłam na forum przez parę dni i tylko swój post do Mamby widziałam, więc zrobiłam sobie przerwę i proszę już mnie jedno spotkanie ominęło. Z racji mojego wchodzenia tu w kratkę ale wielkiej ochoty na spotkania w realu apeluję do dziewczyn, które mają mój nr telefonu, żeby zawsze dały mi znać sms

Patusia zdrówka życzę!!!! Oby przeszło jak najprędzej.
Sosinka miło czytać wieści od Ciebie. Fajny musi być ten Twój synek, tak pozytywnie o nim piszesz :-) No i powodzenia z wózkiem życzę.
Dziuba co tam u ortopedy? I gratulacje dla Zuzi!!!
My też dziś byliśmy u kontroli i było wszystko ok. Daniel waży już ponad 7kg i coraz trudniej mi go w chuście nosić, ale daję radę, choć trochę się przeraziłam waszych opowieści o problemach z kręgosłupem...
Poza tym czas pędzi jak na wrotkach...i wszsytkie dni póki co są bardzo podobne, więc nawet nie za bardzo mam o czym pisać...