Mamba mam nadzieję, że pomimo, iż mąż nie wrócił wczoraj to mały był grzeczny całą noc i dał Tobie wyspać się i nabrać nowych sił. Widzisz jak to życie układa się, nigdy nie może być idealnie, dobrze, że my kobiety jesteśmy takie silne! Głowa do góry - zawsze po tych smutnych momentach przychodzą te radosne
Olga Ty to kucharka pełną parą
Natalcia pewnie zachwycona ciastkami
Olusia, dobrze, że synuś bezproblemowo znosi ząbkowanie. U nas też to wszystko przebiegało bardzo fajnie, aż byłam zaskoczona. Fakt, czasem zdarzały mu się gorsze dni ale tylko momentami - wtedy smarowałam mu dziąsełka i było ok. A zębolki to pewnie 2 pierwsze jedynki na dole?
Pieszczoszka - rozumiem, że dzis cała rodzinka wyspana jak nigdy
Ja zawsze byłam zła bo chciałam przytyć gdyż ważyłam 54kg przy 176cm i jadłam wszystko, dużo itd a tu nic i nic no i w ciąży przytyłam 17kg i w sumie zrzuciłam sporo i jestem zadowolona. Tylko ta skóra na brzuchu wrrrr muszę koniecznie pozbyć się tego czegoś!