reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Przygoda z nocniczkiem

Miaa,ja 2 tygodnie temu w ogóle nie wierzyłam,że Alex będzie się załatwiał do nocnika,a tu niespodzianka siku i kupa na nocnik! woła i żadko popuszcza ! pampers na noc i raz suchy,raz mokry,ale i tak jest super!
 
reklama
U nas w dzień już bez wpadek. Na spacer już też pampersa nie zakładamy w ogóle. Bardzo mnie to cieszy!!

Jednak po nocy jeszcze do pampersa nasikane...
 
a ja muszę się pochwalić,że my już nocnika nie używamy! Alex robi wszystko na kibelek! kupka z nakładką,a siku do kibelka.Pampers tylko na noc i czasami suchy,ale tylko czasami:tak:
 
Ostatnia edycja:
chyba już też mogę się chwalić, od jakiegoś miesiąca moja córa woła :-) na noc jeszcze zakładam pampersa, ale zawsze jest suchy, więc chyba już bez ryzyka odpuszczę, na dalsze wyjścia też odpuszczę, bo też zawsze suchy. I co najlepsze, przyszło nam to z dnia na dzień, bez jakiegoś specjalnego pilnowania i nocnikowania. Ach, jest pięknie! :-)
 
U nas po nocy jeszcze różnie. Ola jednak ma blokade i nie załatwi sie w miejscu publicznym, musi mieć jakąkolwiek nakładke lub nocnik. Ostatnio nie było nas w domu od 10 do 16ej i tyle biedna wytrzymała, nawet nie popuściła śpiąc w samochodzie. Wysadzałam ją w powietrzu nad sedesem 3 razy i gucio.
 
Dzielna Ola, że tak długo wytrzymała! Jeszcze trochę i pokona tę blokadę, widocznie musi do tego dojrzeć:tak:.
Marta w dzień, po domu chodzi bez pieluszki, zakładamy ją jednak na spacery (ze względu na temperaturę na zewnątrz, żeby nie trzeba było się rozbierać na zimnie) i na czas spania (bo wtedy jeszcze moczy pileuszki:sorry2:).
 
Kupinosia brawo dla Oli. Bardzoo dugo wytrzymała :-)

U nas w ogóle problem z sikaniem na sedes, nawet na podkładce nie chce!
Na dłuższe wyprawy brac ze sobą nocnik?? Jakoś tego nie widzę hehehhe

Dzisiaj byliśmy na spacerku prawie 2,5h i Młody bez problemu wytrzymał, wiec jest nieźle :-)
 
Dziwne że tyle wytrzymała, bo podczas drzemki w domu potrafi zmoczyć łóżko.
Klaudia ostatnio wzieliśmy ze sobą do galerii nakładke w reklamówce. Przydała sie bo wycieczka była aż do Białegostoku. Poszukam bo może są jakieś specjalne składane, turystyczne :)
 
My od dzisiaj zaczęliśmy nocnikowanie na 100 % :). Jak na razie 6 razy mi się zmoczyła w bardzo krótkim czasie, za każdym razem po fakcie sadzałam ją na nocniczek. Za 7 razem posiusiała się troszkę ale resztę zrobiła do nocniczka. Ale była zdziwiona :). Były brawa i wylewanie siurków do wc. Mam nadzieję że z każdym dniem będzie lepiej. Na spacer założę jej pieluchę nie chcę jej stresować i siebie.

Kupinosia moja Oliwia też na początku blokowała się u kogoś zrobić na kibelek, czy w sklepie. Ale w końcu się odważyła, a jak szliśmy do kogoś to nocniczek jej braliśmy żeby czuła się pewniej. Można kupić jednorazowe papierowe nakładki na sedes, my takie kupujemy jak jedziemy na wakacje.
 
reklama
Do góry