reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Przychodzi majówczątko do lekarza....(wizyty, szczepienia i leczenie)

Ypra zdrówka dla Krzysia. Współczuję wizyty. Kobieta chyba minęła się z powołaniem. Na pewno nie nadaje się do kontaktów z dziećmi.!!!!!!
 
reklama
Dzisiejsza wizyta u lekarza zakończyła się antybiotykiem. Igor ma ostro zainfekowane gardło. Kurde całe szczęście zdecydowałam się iść do lekarza bo do poniedziałku to raczej szpital by nas czekał. Młody pół godziny temu miał ponad 39 stopni temperatury. Ech a ja głupia wczoraj obstawiałam że ta temperatura to pewnie zęby:(
 
Ypra- co za babsztyl! ehhh współczuję ale mam nadzieję że Krzysiu już się lepiej czuję?
Jolek- czyli jednak matczyny instynkt górą! kochana wszystko już będzie dobrze zobaczysz :* całuski kochani :* i zdrówka dużo!
 
Jola, najwazniejsze, że poszłaś i nie obwiniaj się;-) u nas jak Mikoś miał zapalenie gardełka, to też obstawiałam na ząbki, ale nie dawało mi to spokoju i na drugi dzień byliśmy u lekarza... zapewne lekarka Ci mówiła, że nie można dopuścić do gorączki? i co 4 godz podawać przeciwgorączkowe? Zdrówka dla Igorka!
 
Ewcia no w końcu Cię widzę, gdzieś Ty była???? Nic takiego lekarka nie mówiła :( A wczoraj młody popołudniu miał ponad 39 stopni :/
 
Jola, a jakoś tak wyszło, ze nie pisałam... a to nie wiem czemu nie powiedziała... my przez 2 pierwsze dni na antybiotyku mieliśmy podawać syropek co 4 godziny na przemian z czopkiem żeby nie dopuścić do gorączki, bo potem ciężko było ją zbić... po 2 dniach już tylko wtedy gdyby była gorączka...
 
reklama
Do góry