Czy któraś z Was spotkała się z dziwną przypadłością- mianowicie:
juniorek po każdym posiłku, od dobrych 2 dni robi kupsztala. Nie jest to jakaś biegunka, poprostu kupsztal.
Przedtem(czyli przed tym katarem) robił jedną dziennie, najczęściej rano.
Z tego co wyczytała w necie- to może być albo rotawirus w łagodnej formie, albo "biegunka pędraków"(swoją droga co za nazwa.
Nie zauważyłam aby miał problemy z brzuszkiem, apetyt dopisuje, pije też ładnie.Katar i kaszel z kataru nadal jest, ale dużo mniejszy,- wczoraj juniorek przespał cała noc bez pobudki 19.30-6.30, więc jest lepiej.
juniorek po każdym posiłku, od dobrych 2 dni robi kupsztala. Nie jest to jakaś biegunka, poprostu kupsztal.
Przedtem(czyli przed tym katarem) robił jedną dziennie, najczęściej rano.
Z tego co wyczytała w necie- to może być albo rotawirus w łagodnej formie, albo "biegunka pędraków"(swoją droga co za nazwa.
Nie zauważyłam aby miał problemy z brzuszkiem, apetyt dopisuje, pije też ładnie.Katar i kaszel z kataru nadal jest, ale dużo mniejszy,- wczoraj juniorek przespał cała noc bez pobudki 19.30-6.30, więc jest lepiej.
Ostatnia edycja: