reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Przychodzi majówczątko do lekarza....(wizyty, szczepienia i leczenie)

psikam psikam...
nasivin mi sie skończył :-( a chetnie bym jej dała
a napary... jak robić napar takiemu małemu dziecku?? nigdy nie praktykowałam ....

no ciągnie się zapchany noz już ze 2 tygodnie :-(

 
reklama
Dwa dni temu byłam u lekarza Majeczko:*
Pani doktor powiedziała,że bedzie stulejka, bo napletek wogole nie schodzi.
Nam mówili,że nie trzeba ściągać, na studiach tez nam tak mówili.
Więc nie ściągaliśmy, a zmienilismy doktora, w związku z przeprowadzką i panni starowinka dmucha na dzieciaczka itp.
powiedziała,że tutaj na 99% będzie stulejka.
Majeczka sio, sio zaparcia!!! buziaki dla Polusi:*
Kamcia cholerne katarzysko:wściekła/y:
 
kamcia mam nadzieję, że katarek przejdzie, to pieruństwo jest masakrycznie upierdliwe u takich małych dzieci

aina ale jak to na 99 %, to nie można temu jakos zapobiec?????

maju miałam nadzieję, że przeszły juz te pakudne zaparcia ;(, mam nadzieję, że nowy specyfik pomoże ! jestem ciekawa dlaczego ta plamka powraca, od czego ona sie robi...jak ta maść nie pomoże to faktycznie uciekajce do dermatologa, ten napewno coś poradzi. co do siuśków to w końcu przecież dadzą sie złapać :)

buziaki dla naszych majówczątek :*
 
Majeczko biedna Polcia*. Laktuloza powinna pomóc. Trzymam mocno kciuki, żeby plamka się ładnie zagoiła, a zaparcia już nigdy nie wróciły.
Ainka - nie martw się kochana, może jeszcze można temu jakoś zapobiec?
Kamcia - jak tam Emcia? Przechodzi katarek?

Kluseczki siuśki złapane:tak:, choć łatwo nie było. Przez dwa dni bawiliśmy się z woreczkami, za każdym razem odwijam pieluszkę, w woreczku zamiast siuśków ...kupa:-D. Gdy zapas woreczków mi się skończył, czatowałam z pojemnikiem, tata rozśmieszał, gdy już mieliśmy zrezygnować, udało się, mała siknęła, malutko nasiusiała, ale wystarczyło. Dzisiaj mają być wyniki.
 
Aina może to jeszcze nic pewnego? Na wszelki wypadek warto skonsultować się z innym pediatrą?

Maja dobrze, że masz jakiś lek i że w ogóle są środki na zaparcia u dzieci i jest szansa, że bidula nie będzie się już tak męczyć.

Kamcia oprócz odciągania kataru polecam smarować dwa razy dziennie Pulmex Baby i aerozol Xylorin. Nie wiem czy u was jest dostępny, byłam sceptyczna ale jest fantastyczny, psika się tak, że go nie czuć, mgiełką no i jest przeznaczony nawet dla najmłodszych. Do tego pod nosek maść majerankowa. Taki zestaw powinien pomóc w góra trzy dni.
 
Bassiek daj koniecznie znać jak wyniki, to mieliście niezły ubaw z łapaniem siuśków:)):tak::-)
Bra nie mam pojęcia, wolałabym oczywiście tego uniknąć. mam nadzieje,że da coś się jeszcze z tym zrobić. Różne są opinie apropo ściagania napletka, pogubilam się:-(
Hope mam zamiar iść jeszcze do innego pediatry:-)
 
u nas nie ma nic dla dzieci do roczku ani na katar ani na przeziębienie poza calpolem i paracetamolem :no:
mamy takie kapsułki jeszcze tylko , ale one średnio pomoagają

katarek nie leci jej z noska i w dzięń jest ok bo mało słychac żeby coiś tam miała
ale jak pije butle to da się od razu zauważyć że mała nie może pociągnąć noskiem powietrza i musi puszczać butlę :-(
no kurde..
maść majerankową chyba miałam.. musze poszukać może pomoże :tak:

dzięki dziewczyny :*
 
no my też po lekarzu. niestety są zmiany na oskrzelach i pierwszy raz antybiotyk.

na katerek u nas wodę morską, nasivin też mamy. no i kupujemy inhalator. pediatra powiedziała że na katarek tez idealnie bo można inhalować solą fizjologiczną
 
popieram Hope, Pulmex baby jest rewelacyjna, smaruję plecki, klatkę piersiową i stópki, pod nosek maść majerankową i działa w try miga:-)
Dzisiaj jedziemy z Martynką na kolejną zmianę opatrunku. Rana goi się ładnie. Moja kochana malutka zachowuję się jakby nic się nie stało, uśmiech jej z buźki nie schodzi, je pięknie, bawi się, wygłupia, kochana moje kruszynka.
Jutro mąż nie może z nią zostać, więc ja wezmę jeszcze urlop i zostanę z nią. Praca nie zając, dziecko jest najważniejsze!

Kamcia może kupić u nas ten Xylorin i Pilmex baby i wysłać Ci. Jakby co to wal śmiało:tak:
 
reklama
Dzieki kobietki :* Tak bym chciala sie pozbyc tej plamki na policzku... ale naprawde nie wiem z czego to jest.. analizowalam wszystko i nie widze jakiejs konkretnej przyczyny.. Bra lekarz powiedzial, ze musi jakas bakteria w tym byc i nie pozwala sie zagoic, dlatego teraz masc z antybiotykiem i dodatkowo ze srodkiem przeciwgrzybiczym :/

Basiekk - ciesze sie, ze siuski zlapane - co za sukces ! :D My bedziemy probowac jeszcze w poniedzialek, ewentualnie we wtorek - bo w srode mamy kontrolna wizyte - wiec chce juz miec te siuski zbadane w koncu, jasny gwint!
Marti to dzielna babka - taka pogodna - powodzenia na kolejnej zmianie opatrunku - bedzie dobrze :***

Kamcia - a masz olejek Olbas Oil - powinien byc u was w aptece - do cieplej miseczki pare kropelek i malej kolo noska inhalacje zrobic ;)

Aina - no to koniecznie konsultacja z innym dr musi byc. Ale sa i plusy i minusy takich starowinek lekarek :) zawsze to wieksze doswiadczenie, a czasami stara szkola lepsza od tej nowoczesnej <no i na odwrot..> Buzka dla Johnusia haha :**

Paulina - no fatalnie z tym antybiotykiem.. ale oby szybko pomogl!
 
Do góry