reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Przychodzi majówczątko do lekarza....(wizyty, szczepienia i leczenie)

Bra, trzymam kciuki, żeby to nie było nic poważnego. Daj koniecznie później znać. A co do kropel do oczu, spróbuj je podać z zaskoczenia przy karmieniu. U nas ten sposób najlepiej działa, jak się Julek zajmie butlą to mu wtedy staram się raz dwa zakroplić.
 
reklama
Bra moje dzieciaki przy silnym płaczu też rzygają Gabi po dziś dzień,bierze coś doustnie? Bo może przez to?,poczytaj na lekach o skutkach ubocznych,może jest coś o wymiotach.
Zadzwoń lepiej się upewnić a jak potrzeba to pojechać,ale nawet jak Ci powiedzą że nie ma takiej potrzeba a Ty będziesz czuła inaczej to jedź.Mam jednak nadzieje że nic groźnego małej nie dolega:)
Biedaku namęczcie się jeszcze z tymi kroplami:******

ZDRÓWKA WSZYSTKIM CHOROWITKOM:**
 
właśnie chodzi o to , że nie płakała. marudziła w łóżeczku więc wzięłam ją na ręce, wtedy wydała taki bardzo głośny i dziwny odglos, po którym na bank boli ja gardełko i zaczęła wymiotować. leku doustnego nie dostała żadnego. jedyne co jej zaaplikowalismy to kropelki do oczka i uszka
 
Bra a dzwoniłaś na pogotowie? Co Ci powiedzieli? Może faktycznie coś ją zmuliło tylko i więcej nie będzie wymiotować?
 
Bra jeśli mogę coś napisać. Może malutkiej tak się odbiło? a lekarz badał ją w gardełku? może to jednorazowe. taką mam nadzieję.
 
nie dzwoniłam, bo po chwili stwierdziłam, że w sumie nie za bardzo wiem o co mam ich zapytać...

kurcze ona dzis malo co jadla, mało co piła, jeszcze te wymioty ;((((( próbujemy jej chociaż wodę podawać. nałozyło się i ząbkowanie i infekcja i wymioty nie wiadomo skąd ;(((
 
pamiętam jak Franek był mały też tak czasem mu się rzygnęło chlustająco też wydawał z siebie różne odgłosy zaciągał tak jakby powietrze piszcząco dziwnie kurcze nie wiem jak to opisać popłakiwała przy tym i był bardzo niespokojny. Pamiętam jak wtedy byliśmy zdenerwowani. Ale raz tylko zwymiotował i przeszło.

Tak sobie myślę może od ucha ale nie boli ja nic bo piszesz że nie płacze. A jak się Lenka zachowuje?

Jak tylko będziecie mieć jakieś wątpliwości albo jak nie daj Boże się pogorszy, to jedźcie na pogotowie.
 
reklama
Bra przy zapaleniu ucha moga wystepować wymioty,ale u Lenki chyba zapalenia jeszcze nie ma??
Jezeli to jednorazowe to nie ma sie czym martwić. Brak apetytu jest też normalny.Daj jej coś osłonowego:**
 
Do góry