reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Przepisy na nasze pysznosci :)

Z okazji pierwszego piątku tygodnia przepis na:

FILET RYBNY PO SKANDYNAWSKU

2 większe filety z ryby (ja robię z dorsza lub pangi, ale można też z łososia na przykład)
1 kubeczek śmietany 18%
1 duża cebula
pół pęczka koperku (lub koperek suszony)
1 cytryna
pieprz biały
pieprz czarny
sól ziołowa
łyżka masła
oliwa z oliwek

1. Filety (jeśli były zamrożone, to odmrażam) moczę przez ok. 20 minut w zimnej wodzie z odrobiną soku z cytryny (można też w mleku).

2. Po wyjęciu z wody osuszam, jeśli filety są duże, to kroję na mniejsze kawałki, posypuję solą ziołową, pieprzem białym i skrapiam sokiem z cytryny (z obu stron).

3. Panieruję (dorsza lub łososia tylko w mące, a pangę w bułce tartej) i smażę na oliwie na złoty kolor. W wersji bardziej dietetycznej gotuję na parze przez ok. 12-15 minut.

4. Robię sos skandynawski: siekam koperek, kroję w kostkę cebulę, podduszam ją na maśle z kilkoma kroplami oliwy i jak jest już miękka, to zmniejszam do minimum płomień i wlewam śmietanę. Mieszam i podgrzewam (uwaga! nie można dopuścić do zagotowania, bo śmietana się zważy!). Wrzucam koperek, doprawiam do smaku solą ziołową i czarnym pieprzem.

5. Gotowe filety ułożone na talerzu przed samą konsumpcją polewam sosem. Podaję z ziemniakami z wody i zblanszowanymi brokułami.

6. Smacznego!!!!
 
reklama
Golabki po mojemu :)
;D

FARSZ:
Pol kilograma ryzu
kilogram miesa mielonego (albo normalnego i w domku zmielic)
dwie sredniej wielkosci cebule
sol, pieprz, papryka ostra, majeranek
Nieobowiazkowo (jak kto lubi, ja uwielbiam) papryka czerwona swieza do smaku (mniej wiecej na ta ilosc ok. 1/3 ale nie wiecej)
Ryz ugotowac (ja pod koniec gotowania wylaczyc gaz i dac mu dojsc - mozna gotowac z dodatkiem kostki rosolowej). Przestudzic, wlozyc do miski.
Zmielic mieso i jedna cebule, dolozyc do ryzu.
Zetrzec na tarce papryke (1/4 do 1/3) - chyba ze ktos nie lubi, to nie dawac.
Na patelni podsmazyc na oleju drobno posiekana cebulke (na zloto) - dodac do calosci.
Wszystko razem wymieszac, wyrobic, doprawic pieprzem, sola, papryka ostra i majerankiem - nie zalowac zwlaszcza ostatniego. Calosc powinna byc lekko pikantna.

Teraz bierzemy sredniej wielkosci surowa kapuste, wykrawamy z niej glaba (nozem taki stozek od drugiej strony trzeba wykroic). Wkladamy ja do sporego garnka z ciepla woda i stawiamy na gazie. Uwaga - kapuche trzeba wlozyc czecia, w ktorej byl glab do dolu. Jak juz sie woda zagotuje - to reszta "na czuja" - nie potrafie okreslic czasu. Jak juz spod zmieknie, to trzeba kapuste "przewrocic" ta czescia dolna do gory, zeby i ona mogla sie dobrze sparzyc, jak juz to sie stanie - kapuche wyjmujemy i zaczynamy delikatnie obierac, zeby schodzily cale liscie z niej. Liscie odkladamy do osaczenia, wiadomo, ze kapucha cala sie nie sparzyla, wiec dajemy ja z powrotem do gara i parzymy dalej, znowu wyjmujemy i tak do konca, az kapusta nam sie skonczy :)

WYKONANIE GOLABKOW:
Z wszystkich lisci na biezaco scinamy te twarde czesci ktore znajduja sie przy glabie (nie wycinamy ich, tylko scinamy delikatnie nozykiem, zeby byly dosc cienkie). Ukladamy na sparzonych lisciach farsz i skladamy golabki podobnie, jak sklada sie krokiety. Tak robimy az skonczy nam sie farsz, lub kapusta, albo (tak byloby najlepiej) jedno i drugie :)

Golabki ukladamy w glebokim garnku i zalewamy wywarem. Przykrywamy przykrywka i stawiamy na gazie. Jak sie wywar zagotuje - zmniejszamy gaz. Golabki beda sie robic jakies poltora - do dwoch godzin.

WYWAR: Musi byc dosc pikantny i slony (oczywiscie nie moze byc zbyt slony i pikantny). Ja robie go z kostki rosolowej, warzywka, soli, papryki czerwonej, pieprzu, majeranku, dodaje kilka kulek ziela angielskiego, dwa listki laurowe - wszystko oczywiscie podgrzewajac na gazie.

Reszta zalezy tylko od Was - czy lubicie takie "naturalne" czy moze w sosie pomidorowym - ja robie sosik pomidorowy i podgrzewam je pozniej do obiadku w tym sosie, mozna tez jesc takie gorace bezposrednio z gara, mozna je odsmazac na patelni (tez sa mniamusne), odgrzewac w mikrofali, albo jesli wyszlo bardzo duzo (tak jak mi teraz) mozna je poporcjowac i np po cztery, szesc wsadzic do zamrazarki, potem sie je odmraza i odgrzewa w dowolny sposob :) PYCHA :)

Jak ktos ma ochote i czas to bardzo prosze, jakby co sluze rada :D
 
dzięki Ci karoo, że odpowiedziałaś na moja gołąbkową zachciankę :)
mam pytanie: ile wychodzi tych gołąbków z kilograma mięsa? tak pi razy drzwi?
 
No ja mniej wiecej z takiej ilosci jak podalam zrobilam ponad trzydziesci golabkow. Fakt, ze niektore byly mniejsze, bo i liscie kapusty sie robia potem mniejsze (nie wiem, czemu ;) ) ale bylo ich sporo...
 
jejciu, 30?!! a kto to zje? ja kcem tylko kilka :) będę musiała zmodyfikowac przepis o połowę co najmniej :)
 
Spokojnie, napisalam przeciez, ze spokojnie mozesz w woreczkach zamrozic gotowe golabki i miec na pozniej :D Tylko woreczki musza byc takie troche mocniejsze :)

Ja mam polowe zamrozona i czekaja na inny dzien, kiedy bede miala ochote :)
 
Kobietki, oto przepis na szybkie paczki, ktory dorwalam niedawno. Powiem Wam, ze zrobilam przed chwila i sa przepyszne!! A pracy nie wymagaja prawie wcale.


1 OPAKOWANIE SERKA WANILIOWEGO
3 JAJKA
1,5 SZKLANKI MAKI
1 PEŁNA ŁYŻECZKA PROSZKU DO PIECZENIA

SKŁADNIKI DOBRZE ZE SOBA WYMIESZAC,MASE NABIERAC NAJLEPIEJ MOKRĄ ŁYŻECZKA(BO JEST STRASZNIE KLEJĄCE) I WRZUCAĆ NA ROZGRZANY OLEJ.MIGIEM SIE ROBIA.POSYPAC CUKREM PUDREM,MOZNA TEŻ NADZIAĆ STRZYKAWKA JAKIMS DRZEMEM,JA NIE NADZIEWAM I SA REWELACYJNE
 
reklama
Czy mogę wasze przepisy umieścić w portalu www.babyboom.pl oczywiście z podaniem nicków autorek. Proszę ładnie. Szkoda byłoby żeby przepadły.pozdrawiam
aniaslu
 
Do góry