reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

przepisy kulinarne stycznióweczek

geperty a jak robisz ten mus?? obierasz owoce, wrzucasz do miksera i dodajesz wody albo cos?? bo to chyba za geste czy mi sie tylko wydaje??:confused:
 
reklama
Jak daję gruszkę albo inny bardzo soczysty owoc to w sumie woda niepotrzebna, ale jak za gęste to daję na oko gotowanej wody , myślę że ok. 3-4 łyżki.
 
Co drugi dzień, prosto z blendera wlewam do słoiczka, zakręcam i wstawiam do lodówki, na następny dzień są nadal świeże tylko ciemnieją. A kiedyś robiłam codziennie, bo nie myślałam, że można przechowywać, a 2 razy nawet jadł 2-dniowe i też nic z nimi nie było :sorry2:.
 
Martucha, i jak ci idzie z tymi musami?

Taką sałatkę owocową można podać na imprezy dla dorosłych. Wrzuca się jakieś owoce (co się ma pod ręką) i zalewa się jakimś koniaczkiem (tylko nie za dużo ;-)) i wymieszać. Tzeba obowiązkowo odstawić to do lodówki na około 1 godzinę i gotowe. Owoce puszczą swój sok i na dodatek przejdą alkoholem. Rewelacja. Powiem, że nie czuć smaku i zapachu koniaku :no:;-) Można zastosować inny alkohol :tak:;-):-D

Jeśli dziecko nie chce jeśćwarzyw to zawsze niektóre można rzemycić z ziemniaczkami. Można zrobić puree z ziemniaków i np. z groszku, marchewki, kalafiora, brokuła itp. Warzywka można też zmiksować z odrobiną rosołku i zagęścić mąką - zrobi się z tego sosik. Ja tak robiłam Witkowi parę miesięcy temu, żeby urozmaicić mu menu :tak: Na mojego to działało. Wszystko szamał :tak:;-)
 
Monia zrobiłam tylko raz:zawstydzona/y: jakoś okazji nie było bo ostatnio Nikusiowi wrócił apetyt na owoce(tylko z warzywami gorzej:baffled:) no ale spróbuje premycić mu w takim sosiku:tak: mieso z sosem uwielbia, najgorzej tylko z surowkami i wlasnie warzywami do obiadku:baffled:
 
To teraz możesz m spróbować podać je w postac sosiku :tak: Powodzenia. Jak przypomną mi się inne sposoby na przemycanie warzyw to napiszę ;-)
 
dzięki Moniś, bede dzieczna za każdą wskazówke:tak:
dziś Niko zjadł cały talerz grzybowej, jadł pierwszy raz i mam nadzieje że skutków ubocznych nie bedzie bo od 15 minut strasznie mnie wnerwia i o wszystko płacze!!:sorry2::cool2:
 
reklama
dziewczyny znacie jakiś przepis na rybę? Mam ogromną ochotę na rybę morską ale jedyne co potrafię z nią zrobić to obtoczyć w mące i usmażyć. Może znacie jakieś fajne przepisy?
 
Do góry