Jezu..jak czytam to wszystko, to mam ochotę zjeść wołu z kopytami, ja jestem ograniczona, bo tylko ciągle gotuję, szczególnie zupy i konkrety, a nic nie piekę, jak nachodzi mnie ochota, to szybko lecę do sklepu i kupuję, bo bym nie wytrzymała...ale te makowce...brzmią jak pyszota ;-)
reklama
malutka_z_krk23
kwietniowa mamusia '09
bluebell jesli chodzi o szaszlyki to robie je tak..
daje 2 rodzaje miesa.. drobiowe i jakies inne, wsumie obojetne jakie.. robie do nich marynate tzn oliwa z oliwek i przyprawy: do grilla, do szaszlykow, papryka ostra, przyprawa do kurczaka.. wkladam mieso do tej marynaty(kazdy rodzaj osobno) i do lodowki gdzies na 1,5h.. oprocz miesa daje tez cieniutko pokrojona sloninke, zamarynowana w ten sam sposob..
oprocz miesa dodaje jeszcze pieczarki (kapelusze takie male), cebule (w talarki pokrojona) i papryke (zolta i czerwona w kostke).. mezus np lubi tez oliwki, ja niebardzo..
niop i jak juz mieso posiedzi w lodowce nabijam wszystko na patyczki.. wsumie obojetne w jakiej kolejnosci, byle sloninka byla zawsze kolo mieska..
do szaszlykow zawsze robie chleb tostowy z maslem czosnkowym tez z piekarnika..
daje 2 rodzaje miesa.. drobiowe i jakies inne, wsumie obojetne jakie.. robie do nich marynate tzn oliwa z oliwek i przyprawy: do grilla, do szaszlykow, papryka ostra, przyprawa do kurczaka.. wkladam mieso do tej marynaty(kazdy rodzaj osobno) i do lodowki gdzies na 1,5h.. oprocz miesa daje tez cieniutko pokrojona sloninke, zamarynowana w ten sam sposob..
oprocz miesa dodaje jeszcze pieczarki (kapelusze takie male), cebule (w talarki pokrojona) i papryke (zolta i czerwona w kostke).. mezus np lubi tez oliwki, ja niebardzo..
niop i jak juz mieso posiedzi w lodowce nabijam wszystko na patyczki.. wsumie obojetne w jakiej kolejnosci, byle sloninka byla zawsze kolo mieska..
do szaszlykow zawsze robie chleb tostowy z maslem czosnkowym tez z piekarnika..
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 24
- Wyświetleń
- 9 tys
Podziel się: