reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Przedszkola w Krakowie

Witam ja ze swoich doświadczeń ciepło zawsze będę się wypowiadać o przedszkolu Motylek na Białoprądnickiej. Niestety z powodu przeprowadzki musieliśmy zrezygnować :( Ale moge z ręką na sercu polecić !
 
reklama
Ja osobiście polecam Przedszkole Montessori Kraków, mieszczące się przy ulicy Skośnej 31 na Ruczaju. Jest to przedszkole, które opiera się o znaną i cienioną metodę Montessori, która pomaga w rozwijaniu indywidualnych cech osobowości, w formowaniu prawidłowego charakteru, zdobywaniu wiedzy, umiejętności i chęci współdziałania. Wspiera dziecięcą samodzielność. Wierzy, że doświadczanie radości z samodzielnie wykonanego zadania wzmacnia wiarę w siebie. Pokazuje, jak należy wykonać daną czynność, ale stara się nie robić tego za dziecko. Zachęcam do zapoznania się bliżej z tą metodą.
 
U nas wybór padł na Motylka ale na ul.Bociana, byłam też aby porównać na Białoproądnickiej, bo tam placówka działa o wiele dłużej. Opinie słyszałam pochlebne, dzieci są rozbrykane i radosne. Opłaty też na szczęście jeszcze są na moją kieszeń. Dziecko będę musiała zostawić na 8h, wtedy czesne kosztuje 490 + 12 zł za cały dzień ( ale ta kwota jest rzbita na sniadanie, II śniadanie, obiad, podwieczorek i II podwieczorek) jeśli ktoś dziecko by dawał na krócej to i czesne jest tańsze i jedzenie również. Ja nie mam wyjścia i będę całą kwotę płaciła. Warunki i program edukacyjny jest naprawdę ciekawy, zajęcia dodatkowe sa już w czesnym : angielski, rytmika, zajęcia muzyczne, teatralne i inne :) Będę pisać jak wrażenia we wrześniu :)
 
Hej Joanna, czekam z niecierpliwością na relację ;) ja dopiero za rok ale już szukam ;) Kwotowo jak piszesz jest OK i bym miała blisko :)
 
Od niedawna bardzo przystępne cenowo zrobiło się przedszkole Safari na ul. Łowienickiej w Krakowie. Najpierw szukałam miejsca gdzie będę mogła przenieść starszą córkę z państwowej placówki na ul. Bujaka 17 (jestem bardzo niezadowolona) ale okazało się że w Safari mile widziane są przed-przedszkolaki od 18 mcy. Takowym dziecięciem również dysponuję więc zaczęłam przyglądać się placówce z zamysłem oddania tam dwójki albo młodszego. Z racji niemiłych doświadczeń z dwoma żłobkami (ze starszą) a teraz państwowym przedszkolem byłam od początku bardzo "szpiegowsko" nastawiona-zakładałam że na pewno tu też coś będzie nie tak jak powinno... Z radością się rozczarowałam i nie znalazłam dziury w całym :) Panie Asia i Jadzia (właścicielki - osobiście zajmują się dziećmi) mają genialne podejście do dzieci, z przyjemnością obserwuję (syn chodzi od połowy listopada) jak np. jedna z dziewczynek jest w każdej możliwej chwili a kolanach , przytulana itp. ("bo ma zły dzień"), nigdy nie zastałam żadnego dziecka zostawionego samego sobie kiedy jest smutne albo tęskni za mamą (hmmm chociaż w sumie mało które tam tęskni za mamą :) ) Dzisiaj chyba któryś z chłopców wystraszył się zabawki-pajączka i wszystkie dzieci mogły go pogłaskać i przekonać się jaki jest miły.
W jednym ze żłobków (ul. Beskidzka Kraków) właściciel dziwił się że wracam uwagę np. na środki czystości na podłodze w łazience-"o co Pani chodzi?" zadziwiony był że wypominam przewijanie dzieci na dywanie między innymi bawiącymi się dzieciakami-goła pupa na dywanie-"przecież TAK SIĘ PRAKTYKUJE", w innym żłobku (ul. Turniejowa) córka pół dnia chodziła z brudną pieluchą-wydało się po kilku wcześniejszych niezapowiedzianych odbiorach dziecka-a myślałam że to alergia a było odparzanie, albo w wietrzonej zimą sali biegała w podkoszulku (bo polała się zupką a panie "NIE WIEDZIAŁY" że są ubranka na zmianę (albo że trzeba do matki zadzwonić i zapytać) albo z resztkami jedzenia na stopach ("no bo ona umie sobie bramkę sama otworzyć, ściaga buciki i ucieka na jadalnię przed sprzątnięciem") i sporo jeszcze kwiatków z innych placówek mogłabym przytoczyć (z pkola im. Jordana córka przyniosła kwiatek "mamo a jak nie chce spać to pani mnie bieze do łazienki i stlasnie na mnie ksycy") a tu nawet przez myśl mi nie przechodzi że jakakolwiek krzywda małemu mogłaby się stać!!!
Synek codziennie (niestety w weekendy też ;) ) robi przy drzwiach aferę że chce "do dzieci", codziennie przy odbieraniu z przedszkola nie chce z niego wychodzić, jeszcze przy drzwiach znajduje sobie zabawę.

Dla osób zastanawiających się dodam że nie ma wiele do stracenia (poza czasem straconym gdzie indziej) bo do końca stycznia jest w Safari promocja-nie płaci się wpisowego a czesne miesięczne to tylko 150 zł , nie ma żadnych ukrytych kosztów , wiadomo płaci się za catering ale nie ma kwiatków w postaci wymyślania drogich podręczników itp., ubezpieczenie jednorazowo, wyprawka standardowa-buty, szczoteczka, pasta, pieluchy + chusteczki jak potrzeba i ubranko na zmianę, żadnych przyborów papierniczych nie trzeba donosić czy chusteczek do nosa...

Bardzo doceniam dobry kontakt , zawsze można chwilę porozmawiać, każde dziecko jest tam docenione , zauważone i zaopiekowane.

Aha-warto się osobiście pofatygować a nie tylko wyrabiać opinię na podstawie np. zdjęć ze strony-na żywo jest jeszcze ładniej i przestronniej-zdjęcia tego nie oddają.
w razie pytań można do mnie pisać na priv :)

Mam nadzieję że moja opinia będzie tylko potwierdzeniem dobrych doświadczeń i każdy odwiedzający to forum odwiedzi również ul. Łowienicką 14
 
Ostatnia edycja:
U nas wybór padł na Motylka ale na ul.Bociana, byłam też aby porównać na Białoproądnickiej, bo tam placówka działa o wiele dłużej. Opinie słyszałam pochlebne, dzieci są rozbrykane i radosne. Opłaty też na szczęście jeszcze są na moją kieszeń. Dziecko będę musiała zostawić na 8h, wtedy czesne kosztuje 490 + 12 zł za cały dzień ( ale ta kwota jest rzbita na sniadanie, II śniadanie, obiad, podwieczorek i II podwieczorek) jeśli ktoś dziecko by dawał na krócej to i czesne jest tańsze i jedzenie również. Ja nie mam wyjścia i będę całą kwotę płaciła. Warunki i program edukacyjny jest naprawdę ciekawy, zajęcia dodatkowe sa już w czesnym : angielski, rytmika, zajęcia muzyczne, teatralne i inne :) Będę pisać jak wrażenia we wrześniu :)

Z tego co wiem, to placówka na Bociana zmieniła się od września w przedszkole publiczne dalej pod szyldem Motylka :)
 
Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że niepubliczne pzedszkole p.w. Matki Bożej Brzemiennej to świetna placówka, z wykfalofikowanymi opiekunkiami, domowym jedzeniem i piękną parkiem obok na wychodzenie na spacerki! :) tutaj link do tego przedszkola ---> http://www.przedszkolembb.pl/
 
Ja zapisałam moją córkę do Link do: Żłobki i przedszkola w Krakowie - Malutkowo. i jestem bardzo zadowolona. Nauczycielki maja podejście do dzieciaków i potrafią do nich dotrzeć. Początkowo obawiałam się jak się zachowa maja Ania. Obawiałam się że nie będzie chciała chodzić i co rano będę miała z nią problem. Ale na szczęście bardzo szybko się zaaklimatyzowała i nawet podczas ferii gdzie nie chodziliśmy do przedszkola mówiła że się jej bardzo tęskni za jej przedszkolem.
 
Ja długo szukałam przedszkola dra mojego szkraba. Zależało mi na tym żeby to nie była przechowalnia tylko żeby dzieciak tam się dobrze rozwijał. Znajoma poleciła mi Malutkowo na ul. Łepkowskiego 5. I jestem bardzo zadowolona. Wiem że dzieciak jest pod dobrą opieką nie jest głodne i ma wiele ciekawych zajęć. Czasami potrafi mnie mile zaskoczyć jak opowiada co robiło w przedszkolu lub czego się nauczyło. Polecam
 
reklama
Do góry