reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Przebudzanie z płaczem w nocy

Chanel-wychodzi na to ze krzyczy przez sen.
Niemam pojecia skad u tak mylach dzieci sa koszmary.
Moze warto porozmawiac z psychologiem dzieciecym.
 
reklama
melduje ze za nami weekend i dzisiejsza noc do kitu. Chciałam młodemu zabrac trochę spania w dzien i w sobote spał raptem 1,5 h myslałam że padnie i przespi do niedzieli ale gdzie tam jeszcze gorzej było niz zwykle młody obudził sie o 2 i chciał sie bawic o snie nawet nie pomyslał i tak do 4 wkładał mi palce w oczy uszy nos az w koncu zasnał....
czekam do 6 jak sie od 6 nic nie zmienię to składam reklamacje:-D:-p

A głaskanie po pleckach na mojego nie działa wcale....
 
melduje ze za nami weekend i dzisiejsza noc do kitu. Chciałam młodemu zabrac trochę spania w dzien i w sobote spał raptem 1,5 h myslałam że padnie i przespi do niedzieli ale gdzie tam jeszcze gorzej było niz zwykle młody obudził sie o 2 i chciał sie bawic o snie nawet nie pomyslał i tak do 4 wkładał mi palce w oczy uszy nos az w koncu zasnał....
czekam do 6 jak sie od 6 nic nie zmienię to składam reklamacje:-D:-p

A głaskanie po pleckach na mojego nie działa wcale....
ja sie zastanawiam czy swojej na allegro nie wystawić:-D
 
a wlasnie mialam pytac jak jest u was!
Gdy moja mala spi w dzien to moge robic halas bez konca nawet lepiej ze cos sie dzieje ale jak tylko wylacze odkurzacz bo ile to mozna sprzatac to zaraz przebudza sie ,natomiast w nocy jest cicho i tez spi,hmmm dziwnie zrobiona
 
a wlasnie mialam pytac jak jest u was!
Gdy moja mala spi w dzien to moge robic halas bez konca nawet lepiej ze cos sie dzieje ale jak tylko wylacze odkurzacz bo ile to mozna sprzatac to zaraz przebudza sie ,natomiast w nocy jest cicho i tez spi,hmmm dziwnie zrobiona
uczylas ja spac przy odkurzaczu albo suszarce??

I tak drogie moje Panie moj dzis obudzil sie wreszcie w nocy aby pocwiczyc moja sprawnosc i wiedze.
Nie minelo kilka chwil a ja juz do D zrob mu mleko(a mialam go oduczac), zrobil, daje mu mleko a on dupa, nie chce mleka.
Rozwyl sie strasznie to ja zaraz go na rece!!! Za....sta jestem, innym radze a sama???
Jak ju zdalam sobie sprawe ze dowalilam, to trzeba bylo sie wyladowac na kims...a na kim? Wiec dostal z...y, dostala cala jego rodzinka z mamusia na przedzie(rodzinka w PL)...Mlody zasna szybko jak przestalismy sie drzec na siebie!!
Ide hara kiri zrobic...
 
Ostatnia edycja:
Ja dziś poległam dałam młodemu mleko, juz o 23 sie obudził wył jak nieboskie stworzenie ile razy wydało mi sie ze zasnął, kładam sie a ten od nowa w koncu koło 1 w nocy rozścieliłam wszystko na podłodze, przytulił sie i zasnał. Plan był taki ze go przeniosę do łóżeczka ale sama zasnęłam i kolejna pobudka o 3:20 10 min próbowałam coś z nim zrobić aż przełożyłam go do łóżeczka i poszłam zrobić mleko przyszłam a tu młody chrapie w najlepsze:dry: obudził sie na jedzenie po 6... a ja dziś na twarz padam...

edit ja do mojego dopłacę chce ktoś?:-p
 
Ostatnia edycja:
reklama
Cześć dziewczyny!!
Podczytuję Was codziennie i śledzę poczynania Waszych pociech odnośnie snu nocnego. Wasze dzieciaczki są już spore w porównaniu do mojej Oli (2 miesiące) i bardzo się chciałam spytać czy pamietacie jak Wam dzieci w nocy spały jak miały tyle co moja bo staram się sobie tłumaczyć ,że jest jeszcze malutka i pewnie nauczy się spać w nocy jak bedzie starsza...hehehe ale zamiast lepiej jest tylko gorzej:-(.Potrafiła już spać5 godzin w nocy bez przebudzania i jedzenia od 21 do 2 w nocy a teraz znowu mam pobudki co 2 a nawet co 1,5 godzinki i podpieram się nosem...I tak się zastanawiam czy jej to zostanie? A w dzień też prawie nie spi (po 20 min może). Może pamiętacie jak było?:-)
 
Do góry