Mońcik
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2007
- Postów
- 507
Wieczorne wieści takie same jak wcześniej, radzi sobie maly patyczak. Szkoda, że dali nam tylko 10 minut na odwiedziny. Jutro rano zaczną odstawiać jej leki usypiające i zobaczymy co się będzie działo. Kurcze, zastanawiam sie czy ona wgóle bedzie miała jakieś siły żeby się ruszać, taka chudziutka, sama skóra i kości. No ale powoli...moze dostanie wiecej mleczka?! Cieszę się, że wszystko w normie. Całuje i ściskam...
Acha...Marcin jedzie dziś w nocy do domu i zabiera mi laptopa (buuuuuuuuuuuuu)...przez dwa dni nie będę miała dojścia do neta będę słać sms dziewczynom z info, także piszcie jak coś wam wyśle. No chyba że będzie duuuzo informacji to zadzwonię do Marcina a on wam streści na forum he he !
Pozdrawiam
Acha...Marcin jedzie dziś w nocy do domu i zabiera mi laptopa (buuuuuuuuuuuuu)...przez dwa dni nie będę miała dojścia do neta będę słać sms dziewczynom z info, także piszcie jak coś wam wyśle. No chyba że będzie duuuzo informacji to zadzwonię do Marcina a on wam streści na forum he he !
Pozdrawiam