reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

proszę pomóżcie Mai!!!

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
Pełna optymizmu piszę Wam: Na razie cioteczki!!!
Zajrzę tu wieczorkiem. Pa!!!
:-D:tak:;-):-):-D:tak:;-):-):-D:tak:;-):-):-D:tak:;-):-):-D:tak:;-):-)

li-6403.png
 
:-):-):-):-):-)
Trzymamy kciuki moooooocno !!!
Madziu jesteś wielka:tak::tak::tak: Czasem naprawdę czyjś jeden niewielki gest czy słowo,choć niby nie wiele zmienia w trudnej sytuacji, potrafi dać dużo siły do walki,nadziei... I Ty to zrobiłaś !!!
Ja też wierzę ,ze to dobry znak, zbieg okoliczności,ten sam pokój,miejsce,aniołek,to,ze Filip jest zdrowy,że się spotkałyście w tym wszystkim...
Mońcik będzie dobrze !!! Jeszcze troszkę,może po drodze trudno,ale wszystko się dobrze skończy:tak::tak::tak:
 
Jeszcze trochę i Monia z Marcinem zobaczą się z Majeczką.....ahh...
Maju kochana....bądź dzielna i pokaż rodzicom że już się lepiej czujesz....
BĘDZIE DOBRZE...MUSI BYĆ NO NIE?!?!?!
 
Wróciliśmy od Mai ... moglismy wejść tylko na 5 min. ponieważ pojawiły się tam nowe dzieciątka po operacjach . Maja trzyma parametry . Jak dotąd bez zmian... cieszy nas to że po zamknięciu mostka Maja nie wymagała żadnego wsparcia dodatkowych leków... serduszko i płucka poradziły sobie świetnie... nasza Maja od początku operacji po chwilę dzisiejszą jest w stabilnym ale ciężkim stanie ... bardzo nas cieszy to że przy takiej poważnej wadzie nasza Maja jest taka silna ... lekarze , nawet sam profesor spodziewali sie ostrej walki o życie Mai ... a tu prosze ... nic z tego ...;))) to wszystko dzięki wam ... dzięki tym żarliwym modlitwom , które jak widać nie pozostają bez odpowiedzi...;)) Jesteśmy pełni nadziei ... narazie to tyle...;)))pozdrawiamy MMM.
 
Boziu jak ja się cieszę. Tulę Was mocno i dalej trzymam kciuki za Waszą małą kruszynkę "wojowniczkę".
 
Super super super :))))

Macie małą dzielną dziewczynkę!
Tak a propo stanu stabilnego ciężkiego.....tak nam też mówili od początku...a nawet na wizycie wieczornej(ostatniej) ...a na następny dzień rano FIfi był na POPie...z zaskoczenia jak już wam mówiłam!
Więc głowa do góry,...Majeczka da sobie pięknie radę :)
Czekamy na wieści po wieczornej wizycie...proszę Majeczce przekazać od Filipka Kolorowych Snów i spokojnej nocy!!! buziak
 
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry