- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
Hanus78
Zawierzyłam Św Dominikowi
Bycie giwazdą Moniś, nie oznacza skandali... Są dobre osoby publiczne, którym sława nie uderzyła do glowy!!! ) Więc Ty zostań taką naszą pozytywną osóbką publiczną. )
witam w słoneczny ale wietrzny dzień...
i ja się dopiszę do Fan Clubu Moni...
Hanuś trzymam kciuki...i wierzę że św.Dominik pomoże...
Moniu na pewno dasz radę z tą działeczką...a i Doris pewnie nie odpuści
Kuby Mamo nie znikaj..może jak się wyżalisz to choć na duszy będzie lżej...
Kasiu zdrówka dla Domisia...
i ja się dopiszę do Fan Clubu Moni...
Hanuś trzymam kciuki...i wierzę że św.Dominik pomoże...
Moniu na pewno dasz radę z tą działeczką...a i Doris pewnie nie odpuści
Kuby Mamo nie znikaj..może jak się wyżalisz to choć na duszy będzie lżej...
Kasiu zdrówka dla Domisia...
magdulenka
szczęśliwa mamuśka
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2008
- Postów
- 644
monia Z Tymi Pielgrzymkami-masz Racje Kochana, Bo Jeszcze Chwila A Założymy Twoj Fan Club
ale Tak Serio, Naprawde Duzo Kobitek Chcialo By Ciebie Osobiscie Poznac
właśnie Kasiu Trafiłaś bardzo dużo ........a i ja jestem w tym gronie!!!
Także mam nadzieje że kiedys to bedzie mi dane!!
A tak w ogóle to dzień dobry:-)
u mnie w miare słonecznie ale wietrzenie!!!
Oj widzę kochana, że Doris działeczki nie odpuści także lepiej bierz sie robotki !
Ciekawe jak tam nasza Tynka dojechała do Bydgoszczy mam nadzieje, że wszystko poszło super i gładko! Ciekawe czy da nam znać!
Mamo Kuby nie uciekaj tylko tu zostań ....wiem że Ci ciężko ale wiesz że niejestes sama a my tu z tobą jesteśmy i zawsze wysłuchamy !!
Ciekawa jak nasza Madzia na testach na pewno zda ! Trzymam kciuki!!!
Miłego dnia życzę !
I komp ciągle włączony trzeba obserwować wyjście Zosi do domku !
Areta-babcia Mai
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2008
- Postów
- 40
Monika3- Monia napewno będzie w Nowym Sączu, w okolicach mamy rodzinę, może w maju?Już ja ją tam zawiozę i będziecie mogły się spotkać, pozdrawiam:-)
Hanus78
Zawierzyłam Św Dominikowi
Hehe - Monia to chyba ma rodzinę w całej Polsce... )
KubyMama
Kubomanka
- Dołączył(a)
- 15 Listopad 2007
- Postów
- 503
Czasem, kiedy ból jest nie do zniesienia i najchętniej bym zajęła w miarę wygodną pozycję leżącą, Kubuś jak na złośc wariuje, ucieka, kiedy mu daję jeśc, szaleje przy przebieraniu. Ja się wtedy "spinam" i boli jeszcze bardziej. W takich chwilach zdaża mi się na niego krzyknąc. Wczoraj powiedział do mnie "Mamo, nie krzycz!". A mi jest wstyd i żal, nienawidzę siebie za te chwile, wyrzuty sumienia pozostają... Nie chcę byc taką mamą, ale moje nerwy w strzępach czasem puszczają...
To trochę się wyżaliłam... Dzięki dziewczyny, że mam komu!
To trochę się wyżaliłam... Dzięki dziewczyny, że mam komu!
Hanus78
Zawierzyłam Św Dominikowi
Mamo Kubusia, podziwiam Cię!!! Jesteś silna, a to krzykniesz na Małego, to przecież nie Twoja wina. Ja wiem, że jesteś wspaniałą matką i robisz wszystko aby syn był szczęśliwy!!! Jak dorośnie, to zrozumie dlaczego zdarzało Ci się na Niego podnieść głos...
I pamiętaj, że możesz pisać o swoich problemach kiedy chcesz!!! My tu po to jesteśmy!!
Całuję Cię mocno i ściskam!!!
I pamiętaj, że możesz pisać o swoich problemach kiedy chcesz!!! My tu po to jesteśmy!!
Całuję Cię mocno i ściskam!!!
reklama
WŁAŚNIE HANUS DOBRZE PISZEBycie giwazdą Moniś, nie oznacza skandali... Są dobre osoby publiczne, którym sława nie uderzyła do glowy!!! ) Więc Ty zostań taką naszą pozytywną osóbką publiczną. )
DZIEKUJE KOCHANA JESTESBUZIAKI DLA MAIwitam w słoneczny ale wietrzny dzień...
i ja się dopiszę do Fan Clubu Moni...
Hanuś trzymam kciuki...i wierzę że św.Dominik pomoże...
Moniu na pewno dasz radę z tą działeczką...a i Doris pewnie nie odpuści
Kuby Mamo nie znikaj..może jak się wyżalisz to choć na duszy będzie lżej...
Kasiu zdrówka dla Domisia...
WSZYSTKO MOŻLIWEZRESZTĄ MYŚLE, ŻE MY JAK RODZINA,TZN. DZIEWCZYNY Z FORUM;-)MARTWIMY SIE KŁOPOTAMI, CIESZYMY Z SUKCESÓW, NIEKTORE JESZCZE WIĘCEJ ROBIĄ......Hehe - Monia to chyba ma rodzinę w całej Polsce... )
KOCHANA NERWY KAŻDEMU PUSZCZAJĄ I PODEJRZEWAM ZE NIEJEDNA Z NAS KRZYKNIEPOWIEM CI ZE MAM PODOBNIE-ZDARZA MI SIE NAKRZYCZEC DOMCIA, A POTEM WYRZUTY SUMIENIA..........:-(ALE Z TEGO CO WIEM TO NORMALNE;-)WIĘC ODRZUC NA BOK SMUTKI I NIE OBWINIAJ SIĘ..Czasem, kiedy ból jest nie do zniesienia i najchętniej bym zajęła w miarę wygodną pozycję leżącą, Kubuś jak na złośc wariuje, ucieka, kiedy mu daję jeśc, szaleje przy przebieraniu. Ja się wtedy "spinam" i boli jeszcze bardziej. W takich chwilach zdaża mi się na niego krzyknąc. Wczoraj powiedział do mnie "Mamo, nie krzycz!". A mi jest wstyd i żal, nienawidzę siebie za te chwile, wyrzuty sumienia pozostają... Nie chcę byc taką mamą, ale moje nerwy w strzępach czasem puszczają...
To trochę się wyżaliłam... Dzięki dziewczyny, że mam komu!
- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 20
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 6 tys
Podziel się: