Mońcik
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2007
- Postów
- 507
Ha, no to jestem pierwsza z wczorajszego spotkania?
Wstałam ok 11 z bólem głowy - nie dlatego, że balowałyśmy, ale dlatego, że za oknem oberwanie chmury ze śniegiem, szarówka i niskie ciśnienie.
Mamy okres postu, więc nasze spotkania są...cherbatkowe , bardziej refleksyjne he he, bo jakoś nam wczoraj zeszło na temat ciąży, porodu, dzieciństwa, lańska od rodziców i przekrętów jakie się robiło - podsumowanie brzmi : biedne żabki !!!
Doris...kurujcie się dziewczyny.
Pozdrowienia dla wszystkich, dziekuje za aniołki.
Wstałam ok 11 z bólem głowy - nie dlatego, że balowałyśmy, ale dlatego, że za oknem oberwanie chmury ze śniegiem, szarówka i niskie ciśnienie.
Mamy okres postu, więc nasze spotkania są...cherbatkowe , bardziej refleksyjne he he, bo jakoś nam wczoraj zeszło na temat ciąży, porodu, dzieciństwa, lańska od rodziców i przekrętów jakie się robiło - podsumowanie brzmi : biedne żabki !!!
Doris...kurujcie się dziewczyny.
Pozdrowienia dla wszystkich, dziekuje za aniołki.