Karlam, szczerze przyznam, że owszem, na tym wątku padło kilka takich wypowiedzi, których ja bym raczej unikała w sytuacji tuż po utracie dziecka - nie chcę podawać przykładów, żeby nie zrobić komuś przykrości. Jednak na pewno nikt nie miał nic złego na myśli.
niestety ,tez tak uwazam,ale jak juz powiedzialas Olu,nikt nie chcial tu nikogo urazic,kazdy przezywa wszystko inaczej...............