proszę pomóżcie Mai!!!

[Hanus78]

Jestem tu i ja...
Monika, piękne co zrobiłaś i będę trzymała kciuki aby udało się przekazać pieniążki z fundacji dla Malwinki!!!
Kochana, tak bardzo chciałybyśmy móc Ci ulżyć w cierpieniu... Echhhh - szkoda, że tak nie można. Jesteśmy z Tobą Moniś i codziennie modlimy się aby Dobry Bóg pomógł Wam i dał Wam siły!!!
Pamiętaj, że zawsze możesz się do nas zwrócić, my postaramy się pomóc!!!
Bardzo mocno Cię ściskam!!!


Mamo Mai... Hehe - mój błąd w odczytaniu Twojego postu!!! I dołączam się do Dziewczyn - Twoja Córcia ma niesamowite włoski!!!

 

[kubusiowa]

torszke mnie tu nie było....... ale myslami codziennie byłam z Wami!!

Monika - miło że sie odezwałaśTrzymam kciuki aby udało Wam się przekazac pieniazki dla Malwinki!!! A Wam kochani zycze duzo wytrwałości, napewno jest ciężko ale wierze że jeszcze zaświeci dla Was słoneczko szczęścia. Gorąco sie o to modlę!!!!!!!!!!!!


Maju (*) w naszych serduszkach

 

[agutkaZG]

Dobry wieczor Kochani! :-)

Dlugo sie nie odzywalam,ale poprostu nie wiedzialam,co napisac... Wybaczcie... Musialam w jakis sposob,chociaz czesciowo,dojsc do siebie po tym wszystkim. Caly czas jednak Was podczytywalam i myslami,jak i duchem bylam z Wami wszystkimi!

Moniczko,dziekuje Ci ogromnie za twoj poscik! Juz sie go doczekac nie moglam. ;-)
To naturalne,ze tesknicie,ze wciaz sa wspomnienia... Wspomnienia nigdy nie przemina,ale wkrotce beda to wylacznie te lepsze mysli,co bylo... :-) Zobaczysz! Ja w to z calego serducha wierze i przesylam Wam ogrom usciskow! A na tym zdjeciu z Pragi,wklejonym,z tego,co pamietam,przez Hanie,wyszliscie cudownie. :-)

Majuniu,e-ciocia wciaz o Tobie pamieta. Nie ma dnia,w ktorym bym o Tobie nie pomyslala Nasz Ty Maly Wielki Aniolku! [*] [*]

 

[mamamai29]

Mamamai ........a tak troszkę z innej beczki to jakieśliczne włoski ma Twoja Maja - czuprynka że hej ..........w jakim ona jest wieku

dzięki za komplement...a Majeczka ma 9 miesięcy...

Hehehe...ja też zwróciłam uwage na włoski Mai bo moja Amelka ma raczej wolno_rosnące_włoski ;-):-)

no cóż tak to jest...moja Majka już urodziła się z taką czupryną:-)

Witajcie dziewczyny...
Może powoli znowu się wkręcę w forum, ale łatwo nie jest - wspomnienia, takie żywe, że bym się nie spodziewała. Czas mija, a uczucia wcale nie ucichły, tęsknota wręcz rośnie z każdym dniem.
Z pozytywnych rzeczy to to, że z tego wieńca dla Mai zostało 1600zł, które dzięki WAM zasiliły konto Malwinki. Pomogłyście tej dziewczynce.
Kolejna fajna rzecz to taka, że przy rozwiązywaniu umowy z fundacją Zdążyć z Pomocą...wykluczając Maję jako byłą podopieczną, bardzo prosiliśmy o możliwość przekazania sumy z jej konta na konto Malwinki - istnieje mała szansa na taki manewr, piszemy specjalne pismo w tej sprawie, jeśli zarząd fundacji się zgodzi, pomożemy w ten sposób małej Daj Panie... o pomyślne rozwiązanie!
Pomyślimy, co jeszcze można zrobić. Tak bym chciała, żeby jej się udało.
Noooo, to narazie tyle, dziękujemy za ciepłe słowa i mysli - zapewniam, że docierają Buziaczki kochani...

Mońcik już to wcześniej pisałam ale napiszę jeszcze raz...jesteś wspaniałym człowiekiem o wielkim sercu...podziwiam Cię...i wierzę że Bóg wynagrodzi Wam to cierpienie,tę tęsknotę i ból...

Jesteśmy z Tobą Moniś i codziennie modlimy się aby Dobry Bóg pomógł Wam i dał Wam siły!!!
Pamiętaj, że zawsze możesz się do nas zwrócić, my postaramy się pomóc!!!
Bardzo mocno Cię ściskam!!!

Mamo Mai... Hehe - mój błąd w odczytaniu Twojego postu!!! I dołączam się do Dziewczyn - Twoja Córcia ma niesamowite włoski!!!

tak właśnie jest Moniu...
Haniu dzięki...
p.s. a na imię mam Monika

 

[Hanus78]

Dobrej nocki Dziewczyny!!

 

[Mada80]

Ja rowniez zycze Wam spokojnych snow
A Tobie Moncik we snie samych pieknych wspomnien..Pamietaj,ze tu jestesmy..Chociaz czasem nie kazda pisze to czytamy i w kazdej chwili ruszymy na pomoc..chocby słowną,ze wsparciem duchowym i modlitwa.Wiemy,ze jest Wam bardzo ciezko..Ale Słonce usmiecha sie do kazdego..do Was tez sie usmiechnie,wierz mi:-)

 

[Ola K.]

Mońcik, oj popłynęły łezki - wzruszenia i podziwu...!
Pozdrawiam!

 

[krupka]

Fajnie wydaliście te pieniądze, Monia :-) Ale cokolwiek byście z nimi zrobili, byłoby dobrze

Wspomnienia zostaną na całe życie przecież... Teraz coraz bardziej bolą, bo zaciera się to co złe i pamietamy tylko o szczęśliwych chwilach, a do nich tęsknimy najbardziej :-( Z czasem pewnie będziecie się tylko uśmiechać na myśl o Mai, no ale jeszcze tego czasu sporo musi upłynąć.... Mnie boli serce, jak wspominam Majeczke, a co dopiero WY!!! Łączę się w bólu :-(

Dziękuję, ze napisałaś. Kochana jesteś! Tak jak i Twoja córa - jak to mówia niedaleko pada jabłko od jabłoni...

 

[madzia8310]

Monia....cudna jesteś....
Jak wiesz wpływały jeszcze pieniążki na konto w dniu pożegnania..a nawet po nim, ale ja przez ta chorobę z domu jeszcze nie wyszłam praktyczniei nie sprawdziłam Jutro sprawdzę w banku ile jeszcze wpłynęło...ostatnio było chyba z 60 zł. Moze na tym stanęło...a moze jest więcej ...dam Ci znać. I tak jak mnie prosiłaś wszystko pójdzie na konto małej Malwinki. Napiszę w tytule że to od was....
A jeśli ktoś chce potwerdzenie....że pieniażki doszły...to mogę odpisać po kolei. Bo dziś przyszedł wyciąg...wiele stron ma ....ale mam ładnie wypisane od kogo więc jeśli tylko macie ochote to piszcie do mnie maile....powoli każdemu odpiszę.
Buziaki na dobranoc dla każdej cioteczki....buziaki dla was MM....
Maju Tobie słoneczko słodkich snów
[*]......zawsze będę o Tobie pamiętać......

 

[magdulenka]

Fajnie wydaliście te pieniądze, Monia :-) Ale cokolwiek byście z nimi zrobili, byłoby dobrze

Wspomnienia zostaną na całe życie przecież... Teraz coraz bardziej bolą, bo zaciera się to co złe i pamietamy tylko o szczęśliwych chwilach, a do nich tęsknimy najbardziej :-( Z czasem pewnie będziecie się tylko uśmiechać na myśl o Mai, no ale jeszcze tego czasu sporo musi upłynąć.... Mnie boli serce, jak wspominam Majeczke, a co dopiero WY!!! Łączę się w bólu :-(

Dziękuję, ze napisałaś. Kochana jesteś! Tak jak i Twoja córa - jak to mówia niedaleko pada jabłko od jabłoni...

i ja sie pod tym podpisuje kochani
miłych i spokojnych snów!
MM jestem z wami zawsze!

Monia....cudna jesteś....
Jak wiesz wpływały jeszcze pieniążki na konto w dniu pożegnania..a nawet po nim, ale ja przez ta chorobę z domu jeszcze nie wyszłam praktyczniei nie sprawdziłam Jutro sprawdzę w banku ile jeszcze wpłynęło...ostatnio było chyba z 60 zł. Moze na tym stanęło...a moze jest więcej ...dam Ci znać. I tak jak mnie prosiłaś wszystko pójdzie na konto małej Malwinki. Napiszę w tytule że to od was....
A jeśli ktoś chce potwerdzenie....że pieniażki doszły...to mogę odpisać po kolei. Bo dziś przyszedł wyciąg...wiele stron ma ....ale mam ładnie wypisane od kogo więc jeśli tylko macie ochote to piszcie do mnie maile....powoli każdemu odpiszę.
Buziaki na dobranoc dla każdej cioteczki....buziaki dla was MM....
Maju Tobie słoneczko słodkich snów
[*]......zawsze będę o Tobie pamiętać......

Madzia ty sie w ogóle nie kłopotaj z tymi wyciagami po co sobie głowe zawracać!!!
to jest najmniej ważne bynajmniej dla mnie ja sie ciesze ze mogłam chociaz w taki sposób pożegnac Maje chociaz mnie tam nie było byłaś ty w naszym imieniu a ty juz i tak bardzo duuuuuuuuuuuzo zrobiłaś.DZIEKUJĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
zdrowiej kochana i pozdrów Filipka!!!!!!
Całuje i tule MM zawsze pamietam

(*) Majeczko pamietam.............