proszę pomóżcie Mai!!!

[dorisW]

Hej to ja :-)
To jak plakaty już nie będą potrzebne??
Bo mój mąż nic innego nie robi tylko bawi się twoimi zdjęciami ,ale wybaczam ci w końcu to rodzina he he.Niech robi.
Dołączę się tez do okazywania radości razem ze wszystkimi HU RA HU RA cieszę się że operacja odbędzie się tu w Polsce.To oznacza ze może być lada dzień bo i zapewne koszty będą mniejsze być może będzie cię kosztował tylko pobyt w Poznaniu.A może cię nawet odwiedzę.To już nie daleko od nas
Trzymaj się i bądź dobrej myśli zobaczysz będzie dobrze ucałuj Maje od kuzynek i uściski ode mnie jestem z tobą i trzymam kciuki.

 

[HaniaH]

No w końcu baaaardzooooo dobra wiadomość. ;-):-)

Teraz musicie czekać, musimy - w końcu wszyscy czekamy na happy and!

Nie stopujcie z akcjami i zbiórką pieniędzy!! Jak już będzie po, to pieniądze na leki, rehabilitację będą bardzo potrzebne.

Czekam co napiszesz Mońcik...

 

[kachasek]

dawno tu nie zaglądałam
nie udzielałam się wcześniej, czytałam i ryczałam, myślałam, wspominałam... jak mogłam, tak pomogłam, dodatkowo rozesłałam maile po znajomych, mam nadzieję, żę to coś da
bardzo się cieszę, że sprawy tak się układają
Mońcik kciuki zaciśnięte, żebyś jak najszybciej napisała nam, że Majeczka jest zdrowiutka

 

[Ola K.]

Mońcik, to cudowna wiadomość baaaardzo mocno trzymam za Was kciuki!!!!!!
Przepraszam, że tak Was ostatnio zaniedbałam... ale już po prostu na nic nie miałam czasu, nawet za bardzo na sen
Ucałowania dla Majeczki.

 

[monia12]

Cudownie!!!!!!!!! Calusy, zyczenia zdrowia i zacisniete kciuki przesylamy z USA.

 

[Blanes]

Ogromnie się cieszę, to naprawdę świetne wiadomości. Bardzo Wam kibicuję i jestem z Wami całym sercem. Czekam na kolejne dobre wieści. ​

 

[kate_less]

Mońcik - jak dzisiejsze wieści???
Bo ja już siedzę na szpilkach od rana

 

[Mońcik]

UWAGA UWAGA ...WIEŚCI NIOSĘ

Dzwoniłam do Poznania, powiadomiono mnie, że nasz termin na przyjazd do szpitala to 4 LISTOPAD !!! BĘDZIE OPERACJA!!! Przewidywany okres rehablitacji to 2 tygodnie, jesli wszystko się uda. To już za miesiąc - tryb pilny!

Szczęśliwa jestem, ale i przerażona. To już, ale też "aż" za miesiąc. Ale jak wszystko będzie dobrze, to tak jak sobie marzyłam, na święta niunia będzie mi demolować choinkę he he he ! Płakać mi się chce...szok...

Wszystkie wszczete akcje na rzecz Mai kontynuujemy. NIgdy nic nie wiadomo, a rehabilitacja bedzie konieczna. Zresztą na tej jednej operacji sie nie skonczy, bo wraz ze wzrostem małej, bedzie trzeba przynajmniej 2 krotnie wymieniac zastawki. A jesli wraz z upływem lat, znajdzie sie lepsza metoda, to bedziemy mogli z niej skorzystac, ale pewnie, nie za darmo.

 

[kate_less]

O rany!!!!!!!!!!!!!!!!
Ale SUPER!!!!!!!!
Jak zwykle się poryczałam

A jaki koszt? czy to NFZ??? czy jak?

 

[monika3]

Cudowne wieści Mońcik :-):-):-)