Moniś - z koncertem owszem papierkowych spraw jest sporo ale nie martw się i zostaw to nam
kumpel, z którym działam (nie ten Adam ale inny ale cichosza), z którym się spotkałem wczoraj przed spotkaniem oficjalnym ma wszystko w jednym palcu i naszykuje mi komplet dokumentów, do których będziecie musieli tylko pozałatwiać podpisy odpowiednich osób (przynajmniej tak się zarzekał - ale wierzę mu) i mówiłem o tym już Marcinowi tak więc luzik.
Jutro powinienem już mieć informację odnośnie sponsorów i w tym celu się znów spotykam z nim i pewną osobniczką płci pięknej, która ma ponoć kilka fajnych pomysłów odnośnie tej sprawy - jutro po spotkaniu zdam Wam relację co ustaliłem
Bądźmy dobrej myśli - ja jestem
owszem jest to duże przedsięwzięcie bo z pomysłu zrobienia imprezy w klubie wyszło coś takiego - ale czemu nie - jeśli ma się udać to jak najbardziej
lepiej próbować niż siedzieć z założonymi rękami
to właśnie robimy
ale - bądźcie wszyscy z nami duchowo bo takie wsparcie też się przyda
aaaaaaaa i oczywiście - na koncercie OBECNOŚĆ OBOWIĄZKOWA WSZYSTKIE DROGIE FORUMOWICZKI
i nie chcę słyszeć wykrętów ;>
pozdrawiam