reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

proszę pomóżcie Mai!!!

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Dzień dobry!

Dzisiaj śniła mi się Matka Boska i pająk. To na pewno zapowiedz dobrych wieści. Tak więc z niecierpliwością czekam.

Dzisiaj znowu musimy intensywnie się modlic, bo niejednokrotnie przyniosło to efekty...

Moniko przekaż buziaki dla Mai i Zosi i powiedz, że mają dużo fanów i wiele wsparcia z naszej strony!!!

li-6403.png
 
reklama
Przebrnęłam przez 20 stron postów po przerwie weekendowej...straszna huśtawka :-(...raz miałam łzy w oczach, a raz uśmiechałam się...a wszystko to w takim napięciu...a co dopiero muszą przeżywać Mońcik i Marcin :-:)-:)-(

Maju...Modlę się za Ciebie nieustająco...
Wierzę że dziisiaj będzie dobry dzień...

Maju...walcz Kruszynko!!! Walcz o lepsze życie!!!
 
Wierzę, że z przyjściem Pan Jezusa na ziemię, już za kilka dni, spłynie na dzieci błogosławieństwo, siła, zdrowie! Maja, Zosia i każde inne dziecko wyzdrowieją.

Również się modlę, i często w ciągu dnia myślę o Was!!
 
Bez dwóch zdań...Maja wyglądała wieczorem o niebo lepiej.
Przede wszystkim obudziła się, i choc miała to zmęczone spojrzenie, to szukała z nami kontktu i zaczela machac rączkami. Na samo wyjscie, jak odchodzilismy...denerwowała sie i włączył sie alarm ciśnienia. Trzeba było wrocic i ja uspokoic :) Kochane maleństwo...


:-D:-D:-D SUPER !!! Stał sie cud, o który wszystkie prosiłyśmy, Majeczka się wybudza, jest silniejsza, jest lepiej.
Już żadnych kryzysów .... proszę !

PS. te wizyty rodziców są strasznie krótkie, nie sądzicie, że takie maleństwo bardzo potrzebuje tego kontaktu, że to pozytywnie wpływa na samopoczucie, na siłę walki, na spokój wewnętrzny ?
 
dzwonilisy z pytaniami o Maje i cewnikowanie, ale wciaz sie nad tym zastanawiaja...bo stan małej sie poprawił juz załozeniem tego drenu. Takze na ten moment, słowa lekarza brzmiały jakby nie było juz takiej potrzeby tego badania, aczkolwiek niczego nie sa pewni. zaraz odwiedzinki.
 
No to trzymamy kciuki, aby nie trzeba było robić zabiegu!!! Dla Mai to zawsze jeden zabieg mniej!!! Maju nie daj się i pokaż im wszystkim, że nie potrzebujesz takich ingerencji!!!
 
Mońcik mocno trzymam kciuki za Majcię, żeby było dobrze - z cewnikowaniem lub bez - i żebyście wreszcie Wy jej rodzice zaznali trochę spokoju!!!!

A propos pana Chrapidło to ja bym z gościem poważnie pogadała... mój mąż miewa akcje "chrapanie" i można z nim oszaleć - generalnie chrapie jak śpi na plecach, może ów pan powinien starać się sypiać na boku? Ew. bez poduszki albo przeciwnie - w pozycji półsiedzącej? Chyba jesteście dla niego zbyt łagodni, powinien być w pełni świadomy tego jakim jest utrapieniem, wtedy może spałby bardziej czujnie....? Jak byście go obudzili z 5 razy w ciągu nocy to by się nad sobą zastanowił, może on w ogóle nie wie że chrapie? Mój mąż na przykład jest święcie przekonany że wcale nie chrapie tylko ja jestem złośliwa jak go szturcham w nocy łokciem ;-)
 
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry