proszę pomóżcie Mai!!!

[Hanus78]

Jutro wracam do pracy... Włączę od razu bb i przez całą dniówkę będę czuwała i wieści wyglądała. Czuję, że rymuję - znów!!!
Moniś życz na wieczornej wizycie Majeczce i Zosi słodkich snów. Aby obydwie podczas snu nabrały sił. Wiem, że Maja jest uśpiona, ale wierzę, że ten sen Ją wzmocni!!!
Monika przsyłam dla Ciebie i Marcina mocne uściski!!! Bądźcie wytrwali!!!

 

[tynka]

tak sie ciesze ze jest wszystko ok Oby tak dalej!!!!!!!!!!!
Super ze Majka sie zaokraglila na buziuni ........powolutku przybierze na wadze i nadgoni stracony czas;-)
najwazniejsze ze jest lepiej :-)
dziewczyny dadza sobie rade...........najwyrazniej lubia rodzicom podnosic cisnienie ;-) to pewnie taka proba przed okresem buntu nastolatkow;-)
Usciski dla was wszyskich i wielkie buziaki dla dziewczynek:-)

 

[agutkaZG]

Hurra! Jak to dobrze,ze Majulka wciaz stabilna i ze jej dietke urozmaicili. :-) :-) :-)
Mam nadzieje,ze jak zajrze tu troszke pozniej albo dopiero jutro,to zastane kolejne superowe wiadomosci. :-) :-)
Dobrze,ze jutro wraca profesor.

No i wtorkowy,srodowy i czwartkowy fakt bedzie MOJ!

 

[madzia8310]

No ja dopiero teraz mogłam włączyc komputer..ahh...
Ale jaka zadowolona jestem kiedy czytam Twoje posty Monika...nawet ie wiesz jak się cieszę ))))) Można po samej formie pisania wyczuć jakie masz nastawienie....i kiedy jest pozytywne to i mi jest lżej!!! )))
Zobaczysz jak ta Twoja córcia szybko dojdzie do siebie.!!!
Dzisiaj pomodlę się szczególnie za to cewnikowanie...żeby było wszystko dobrze,,...wiadomości po nim, stan Majki....i żeby nic złego już się nie działo...tylko z dnia na dzieć było lepiej u Majeczki naszej kochanej.
Przytulam Cię mocno....jestem z wami myślą cały czas...i bardzo, ale to bardzo się cieszę że znam taką wspaniałą kobietkę jak ty Monika....) No o Mai to już nie wspomnę hehe )
Buziaki wielkie dla was...mam nadzieję że wizyta mija jak najnbardziej pozytywnie...aha...a z tym tlenem, że ma zmniejszony na 95....suuuuper...to też oznaka że lekarze wierzą w Majeczkę!!!! ))))

Jeśli chodzi o Zosie...mam nadzieję ze szybko się pozbiera malutka.ahh...zawsze coś!!! Ale też będzie ok...NAPEWNO!!!!
Kurde...ale się rozpisałam, ale to wszystko przez ten dzisiejszy brak komputera....hehe

 

[noelia]

Majeczko dasz radę ,trzymaj sie kochaniutka ,bedzie dobrze

 

[Mońcik]

Bez dwóch zdań...Maja wyglądała wieczorem o niebo lepiej.
Przede wszystkim obudziła się, i choc miała to zmęczone spojrzenie, to szukała z nami kontktu i zaczela machac rączkami. Na samo wyjscie, jak odchodzilismy...denerwowała sie i włączył sie alarm ciśnienia. Trzeba było wrocic i ja uspokoic Kochane maleństwo...

 

[gosiaczek1973]

Uff, dzielna wojowniczka, zobaczycie jeszcze troszkę i będziecie się tulić i razem rozrabiać.

 

[L4dY-bIrd]

...dzięki bogu

 

[didi]

jejusku..ale super wiesci..kochana kruszynka...juz tylko moze byc lepiej..widac ze wszystko na dobrej drodze bo z dnia na dziec coraz lepie w sumie z wizyty na wizyte

 

[wanilia_sky]

Dzięki Bogu

Majeczko jesteś silną dziewczynką, my tutaj wierzymy w pokłady Twojej energi i chęci do życia. Nie ustawajmy w modlitwach.