- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
agutkaZG
<3 Zuzia <3 Kubuś <3
Witam sie i ja...
Mam nadzieje,ze dzisiaj dostaniemy jakies weselsze wiesci o stanie Majusi...
A moze te zwapnienie pluc jest efektem pochorobowym? Przeciez Pszczolka miala zapalenie plucek...
Buzialki MMM - trzymajcie sie dzielnie!!!
Mam nadzieje,ze dzisiaj dostaniemy jakies weselsze wiesci o stanie Majusi...
A moze te zwapnienie pluc jest efektem pochorobowym? Przeciez Pszczolka miala zapalenie plucek...
Buzialki MMM - trzymajcie sie dzielnie!!!
T
tynka
Gość
ja tez czekam z niecierpliwoscia ...................tylko odswiezam strone nawet jej nie zamykam ................a moje dzieci samopas.........i rozrabiaja ;-)
Mońcik
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2007
- Postów
- 507
Witam wszystkie mamusie...
Byliśmy u małej, z duszą na ramieniu, bo miało być juz coś wiadomo co dalej z podejrzeniem u Mai. Ale nic sie w sumie nie wydarzyło, dostaje na to leki zapobiegawczo i nic wiecej na ten moment nie mozna powiedzieć, bo szpital nie dysponuje tomografem komputerowym.
I tak, Majcik leżał sobie taki wybudzony i czekał na nas. Taka slodka, wciąż zaglądała mi w oczy...potrzebuje przytulania. A my nie mozemy jej bardziej pomoc...na wszytsko trzeba czasu. Respirator to nasza zmora, której łatwo się nie pozbędziemy, zapalenie płuc stoi w miejscu, saturacja szaleje...Zauwazyłam, że wątroba sie zmniejszyła, chociaz tyle.
Nie wiem co mam myśleć, bo to podejrzenie, wciąż jest tylko podejrzeniem...
Czekam na cud!!! Czytam Pismo św...dostałam słowo Boże:
Dziecko, jeżeli masz zamiar służyć Panu,
przygotuj swą duszę na doświadczenie!
2 Zachowaj spokój serca i bądź cierpliwy,
a nie trać równowagi w czasie utrapienia!
3 Przylgnij do Niego, a nie odstępuj,
abyś był wywyższony w twoim dniu ostatnim.
4 Przyjmij wszystko, co przyjdzie na ciebie,
a w zmiennych losach utrapienia bądź wytrzymały!
5 Bo w ogniu doświadcza się złoto,
a ludzi miłych Bogu - w piecu utrapienia.
6 Bądź Mu wierny, a On zajmie się tobą,
prostuj swe drogi i Jemu zaufaj!
7 Którzy boicie się Pana, oczekujcie Jego zmiłowania,
nie zbaczajcie z drogi, abyście nie upadli.
8 Którzy boicie się Pana, zawierzcie Mu,
a nie przepadnie wasza zapłata.
9 Którzy boicie się Pana, spodziewajcie się dobra,
wiecznego wesela i zmiłowania!
10 Popatrzcie na dawne pokolenia i zobaczcie:
któż zaufał Panu, a został zawstydzony?
Albo któż trwał w bojaźni Pańskiej i był opuszczony?
Albo któż wzywał Go, a On nim wzgardził?
11 Dlatego że Pan jest litościwy i miłosierny,
odpuszcza grzechy i zbawia w czasie utrapienia.
Byliśmy u małej, z duszą na ramieniu, bo miało być juz coś wiadomo co dalej z podejrzeniem u Mai. Ale nic sie w sumie nie wydarzyło, dostaje na to leki zapobiegawczo i nic wiecej na ten moment nie mozna powiedzieć, bo szpital nie dysponuje tomografem komputerowym.
I tak, Majcik leżał sobie taki wybudzony i czekał na nas. Taka slodka, wciąż zaglądała mi w oczy...potrzebuje przytulania. A my nie mozemy jej bardziej pomoc...na wszytsko trzeba czasu. Respirator to nasza zmora, której łatwo się nie pozbędziemy, zapalenie płuc stoi w miejscu, saturacja szaleje...Zauwazyłam, że wątroba sie zmniejszyła, chociaz tyle.
Nie wiem co mam myśleć, bo to podejrzenie, wciąż jest tylko podejrzeniem...
Czekam na cud!!! Czytam Pismo św...dostałam słowo Boże:
Dziecko, jeżeli masz zamiar służyć Panu,
przygotuj swą duszę na doświadczenie!
2 Zachowaj spokój serca i bądź cierpliwy,
a nie trać równowagi w czasie utrapienia!
3 Przylgnij do Niego, a nie odstępuj,
abyś był wywyższony w twoim dniu ostatnim.
4 Przyjmij wszystko, co przyjdzie na ciebie,
a w zmiennych losach utrapienia bądź wytrzymały!
5 Bo w ogniu doświadcza się złoto,
a ludzi miłych Bogu - w piecu utrapienia.
6 Bądź Mu wierny, a On zajmie się tobą,
prostuj swe drogi i Jemu zaufaj!
7 Którzy boicie się Pana, oczekujcie Jego zmiłowania,
nie zbaczajcie z drogi, abyście nie upadli.
8 Którzy boicie się Pana, zawierzcie Mu,
a nie przepadnie wasza zapłata.
9 Którzy boicie się Pana, spodziewajcie się dobra,
wiecznego wesela i zmiłowania!
10 Popatrzcie na dawne pokolenia i zobaczcie:
któż zaufał Panu, a został zawstydzony?
Albo któż trwał w bojaźni Pańskiej i był opuszczony?
Albo któż wzywał Go, a On nim wzgardził?
11 Dlatego że Pan jest litościwy i miłosierny,
odpuszcza grzechy i zbawia w czasie utrapienia.
Oj Monisiu nie wiem co napisać ... płaczę do monitora ...:---( ale wierze mocno i głęboko, że to podejrzenie zostanie w sferze podejrzeń tylko. Wierze że będzie dobrze
Modlę się za Maję do Boga i ufam że wszystko będzie dobrze.
Bądźcie silni!
Przytulam Was mocno, całą waszą trójeczkę!
Modlę się za Maję do Boga i ufam że wszystko będzie dobrze.
Bądźcie silni!
Przytulam Was mocno, całą waszą trójeczkę!
T
tynka
Gość
Moncik.......ciezko pisac.serce sie kraje...........ale wiem ze Bog wyslucha naszych modlitw a przede wszystkim Waszych............. ja tez mysle ze to tylko zapeleni pluc i nic wiecej MUSI BYC DOBRZE !!!!!!!!!!!!!!!!!! MUSI!!!!!!!!!!!
S
szalona mama
Gość
Mońcik ... tak mi smutno... mam nadzieję że będzie wszystko dobrze. Majcik jest silna i na pewno da radę! Trzymam kciuki.
reklama
Moniś kochana, jeśli dowiesz się czegoś więcej to napisz, my tu bardzo czekamy na wszelkie wieści od Mai. Może to zapelenie płuc wprowadziło lekarzy w bład i wcale nie jest tak źle. W końcu to tylko podjerzenie i niech tak zostanie, niech to będzie tylko podejrzenie, błędne podjerzenie ....
Jeszcze będzie dobrze, jeszcze zaświeci Wam słonko.
Też czekam na cud, na dobre wieści, na optymistyczne posty od Ciebie, na zdjęcia usmiechniętej Mai i wiem, że się doczekam
Bądź silna naszą siłą;-):-)
Jeszcze będzie dobrze, jeszcze zaświeci Wam słonko.
Też czekam na cud, na dobre wieści, na optymistyczne posty od Ciebie, na zdjęcia usmiechniętej Mai i wiem, że się doczekam
Bądź silna naszą siłą;-):-)
- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 20
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 6 tys
Podziel się: