Z całego serca modlę się, aby podejrzenia pulmonologa się nie potwierdziły....
Naprawdę nie jestem w stanie zrozumieć ani nawet próbować sobie wytłumaczyć tego, co spotyka Monikę i Marcina - to jest niewiarygodne, że taka dawka nieszczęść i nerwów spotyka tych ludzi.... to po prostu jest niemożliwe....!!
Jeżeli "Ktoś" tym wszystkim zawiaduje, czy naprawdę nie widzi, że już dość????
Naprawdę nie jestem w stanie zrozumieć ani nawet próbować sobie wytłumaczyć tego, co spotyka Monikę i Marcina - to jest niewiarygodne, że taka dawka nieszczęść i nerwów spotyka tych ludzi.... to po prostu jest niemożliwe....!!
Jeżeli "Ktoś" tym wszystkim zawiaduje, czy naprawdę nie widzi, że już dość????