reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

proszę pomóżcie Mai!!!

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Może po wizycie o 14.00 coś się wyjaśni :confused::confused::confused::confused:
ciekawa jestem jak długo lekarze chcą MM trzymać w tej niepewności :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:i kiedy zrobią badania:confused::confused::confused::confused::confused:
czekamy na wiadomości.....
 
reklama
Ach to życie....ciągle nas tak mocno lęka....

Czekamy na lepsze wiadomości i trzymamy kciuki....
 
Zbliża się 16:00. Mońcik pewnie za chwilę spotka się z Majunią :tak:
Miejmy nadzieję, że lekarze powiedzą cos konkretniejszego :baffled:
 
Pewnie są u Mai..a moze nawet juz wyszli...Boziu...żeby było dobrze.......żeby saturacja się poprawiła i Maja czuła się lepiej..żeby po samopoczuciu Maii i parametrach mogli już teraz powiedzieć że to pomyłka....ahhhhhh
BŁAGAM O ZDROWIE DLA TEJ KRUSZYNKI!!!!!!!!
 
Muszę wyjść :(((
Zajrzę potem co i jak....oby to były lepsze informacje...Trzymam kciuki mocno trzymam!!!!!!!!!!

Majusiu masz wielkiego buziaka od FILIPKA.....wielkiego i słodkiego!!!!
Pa
 
reklama
Po wizycie na 16.00
Jeśli chodzi o lekarzy, to nie ma nowych wiadomości.
Ale sama Maja cieszy swoim widokiem. Znowu taka kontaktowa, czekała na towarzystwo. Cały czas na nas spogląda - zwolniliśmy jej rączkę, pobawiła sie z nami. Siostra prosoła, żeby ćwiczyc jej i drugą rączkę bo mniej lewą rusza po wenflonie. Ale miała frajdę, gdyby nie ten respirator to o usmiech byloby widac. Takie kochane to pszczółki....niesamowite ile daje mi w ten sposób radości i nadziei...
Nawet zaprezentowałysmy siostrom nasz taniec LAS KETCHUP-asere he a cha...Maja wtedy macha z moją pomocą rączkami jak w tym teledysku he he :) Wtedy pojawił sie ala uśmiech?!?
Szkoda, że znowu musieliśmy wyjść w trakcie naszej zabawy...buuuu...przyjechało USG.
A jej saturacja..hmmm róznie, ale na wysokim tlenie jest raczej ładnie bo ok 90.
Akurat nie gorączkowała, więc i oczka bardziej przytomne. Naprawdę walczy - a może to nasze wspolne modlitwy???
Zaraz wgram tu ze 2 zdjęcia, tylko zajme sie fotosikiem.
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry