reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

proszę pomóżcie Mai!!!

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
I co??? Nic nie ma...żadnych wieści. Pewnie bez wiekszych zmian...Trzymaj się Majeczko i Zosiu...śpijcie maluszki dobrze
Kolorowych snów dla was rodzice....jakby co to zajrze jeszcze potem i przeczytam...w koncu dopiero po 21...hmm...buziaki pa
 
reklama
Tym razem Majcik leżał na lewym boczku, dość wysoko ułożona. No i zobaczyłam jej plecki -same kostki z odleżynami w najbardziej odstających miejscach :(
W pierwszej chwili wcale nie chciała na nas patrzeć, zastanawiam sie czy to dlatego, że wcześniej nas wygoniono, a ona wcale nie była śpiąca. Jednak wpadłam na pomysł aby znowu ją zaskarbić tel kom iii...podzialało !!! :))
Potem nasza szkapka zaczęla się delikatnie żalić, bo pamiętajmy, że ona wciąż dostaje te leki usypiające, żeby nie miała siły wyrywać sobie rurek.
Na zmianie pojawila sie Kasia, kuzynka Karlam :)...odrazu jestem spokojniejsza. Kasi nie było kilka dni, i mowi że jak weszła na Oiom, to nie poznała Mai, myślała, że to inne dziecko.
Posiedzieliśmy 40 minut i znowu trzeba było zostawić nieśpiącego Majcika i Zosieńkę, echhhhh.
Reszta bez zmian, stabilnie.
Dziękujemy za pozdrowienia i modlitwy, także rodzice Zosi. W sumie nasze chude fryteczki ida łeb w łeb z małymi kroczkami he he.
Sciskam was mocno...do jutra :)
 
jeju jak ja się cieszę :-D:-D:-D:-D:-D dzielne dziewczynki :tak::tak::tak::tak: aż serce rosnie jak się czyta dobre wiadomości:tak::tak::tak::tak::tak:
Mońcik nie martw się!!!!!Maja szybko nabierze tłuszczyku :tak::tak::tak::tak::tak:
najważniejsze,że reszta jest ok.;-)
całuje was mocno i ściskam wirtualnie niestety:-( ale wierz mi,ze ucałowałabym was wszystkich barrrrrdzo mocno:-D w realu :tak:
 
A ja siedze i rycze,znowu... Chyba nigdy nie przejrze tego watku bezlzowo. ;-) Ale to sa lzy wzruszenia! Ogromnie sie ciesze,ze Majciunie juz powoli ustawiaja do pionu,hihihi. :-) ja serio nie wiem,czy bym wytrzymala to wszystko... Pewnie zalamalabym sie,jak nie wiem. :-(
Moniko i Marcinie! Jestescie ogromni! :tak: :tak: :tak:

Buziaki dla MMM,Zosienki i Jej rodzicow,no i wszystkich malych,tych zdrowych i tych chorych dzieciatek! :blink:
No i,oczywiscie,dla cudnych poetkowych e-cioteczek!!! :blink:
 
Cudne ... małe ... kochane dziewczynki ... tyle radości nam niosą :tak::-):tak: :-) ... jak dobrze czytać tak dobre wiadomości!!!
Trzymajcie się nam dalej tak dzielnie naze Stokrotki :-):-):-), a my nie będziemy ustawać w modlitwach!!!

... oczywiście ja również ślę słodkie buziaki dla wszystkich dzieciaczków :-):tak: i pozdrawiam gorąco wszystkie e-cioteczki :-D!!!
 
To dobrze...jejku...jak dobrze :))) że jest stabilnie...i się będzie polepszać.
A jeśli chodzi o to że nie chciała na was patrzeć....tak już jest...nasze szkraby się obrażają...mają do tego prawo. Fifi tez się na nas obraził jak miał cewnikowanie...ale mi wtedy serce pękało :((. Ale szybko o tym zapomnicie i będzie już tylko lepiej..
Super że kuzynka Karlam jest na noc...też byłabym spokojniejsza :)
śpijcie spokojnie...jutro też pewnie dziewczynki też zrobią jakiś krok bliżej domku...:)
Buziaki wielkie kochani...modlimy się nadal!!!!
 
Nasza Maja extra jest!
I Ty o tym dobrze wiesz!
Jestes dzielna Majulenko,
wiec do domu pojdziesz szybciutenko!
My w to bardzo tez wierzymy,
wciaz kciuki trzymamy i glosno sie modlimy!
 
Kolejne dobre wiesci :-) juz sie nie moge doczekac az zobacze Majeczke tutaj w Gliwicach :-) wierze ze to juz niedlugo :-) Ciesze sie ze jest tam z Maja ktos zaufany :-) buziaki!!
 
Ahhh Dziewczynki sa niesamowite- po prostu niesamowite!!
Majunia przesliczna- a oczka przepiekne- ma w sobie ogromny czar-po prostu lapie za serce i nie puszcza!
Mocno sciskamy cala trojeczke MMM i Zosienke i jej Mame.
 
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry