proszę pomóżcie Mai!!!

[India78]

Witajcie!
Super, że dziewczynki tak dzielnie się trzymają!
Wagę też nadrobią!
Trzymam kciuki, żeby dalej wszystko szło po myśli lekarzy!
Pozdrawiam Wszystkich gorąco!
Wirtualne całusy dla Mai i Zosi!:-)

 

[Eve28]

Strasznie sie ciesze ze Majeczka ta dobrze sobie radzi:-):-)...Moniczko trzymaj sie mocno...Wiem,ze serducho peka jak sie patrzy na cierpiace malenstwo w dodatku chudziutkie jak patyczek ale musisz byc silna dla Majeczki...Ona dojdzie do siebie i za jakis czas tylko blizna bedzie przypominac Ci o Tym co przeszla...Ona na szczescie nic nie bedzie pamietac)) Przesylam mocne usciski dla Was i dla rodzicow Zosienki...Myslami jestem z Wami i modle sie za dziewczynki...

Hanus i KubyMama trzymajcie sie dziewczyny...znam Wasz bol...w sierpniu minelo 2 lata(((

Dziekuje Wam wszystkich za to ze bedziecie ze mna jak przyjdzie czas na Veronusi operacje)) Za wszystkie buzialki dla malutkiej tez...Ale ja scalowalam))Jestescie WIELKIE...

 

[agnieszka81]

Mońcik- nie martw się najgorsze już przecież ZA WAMI :-):-):-):-)Majcik poradzi sobie nadrobi wagę błyskawicznie Będzie dobrze!!!!!!!!!

 

[NikaMD]

JA RÓWNIEŻ BARDZO SIĘ CIESZĘ DOBRYMI WIEŚCIAMI! :-)

 

[agutkaZG]

I ja sie ogromniuchno ciesze,huraaaaaaaa! A dziewczynki szybko nadrobia wage,na bank! Tak jak szybko sobie ze wszystkim poradzily. :-)

Buziaki dla malutkich,zdrowiejacych panieneczek i ich wspanialych rodzicow!!!

 

[MamaAntosia]

Dobrej nocki, nasze kochane kruszynki. Zbierajcie siły, bo jutro powita Was kolejny lepszy dzień;-).

 

[Gabi]

Hej,dopiero do domu dotarłam.Naprawdę super,że wszystko idzie dobrze.Na pewno jeszcze trochę muszą kruszynki przejść,ale najgorsze,najważniejsze już za nimi,a babeczki silne i raz dwa się pozbierają
Rodzicom trudno,ale musicie Mońcik patrzeć na Majeczkę i na Zosię,jak one dają radę to Wy też;-)
Buziaki dla Was i Maleńkiej Zosi.Kciuki oczywiście zaciśnięte.Papapa do jutra.

 

[dorisW]

Az strach pomyśleć, jak takie dziecko będzie można wziąć na rączki, żeby maleństw nie połamać.

I kto tu mówi o połamaniu dziecka??
I kto tu mówi o strachu wzięcia ja na ręce bo chudziutka ??
A co ja miałam powiedzieć 2kg. żywej i bardzo kruchej osóbki??
Teraz ma 6kg.i nadal się boje ale biorę i bawię sie z nią i wariujemy.Co ma być to będzie
A tak na temat to wspaniale ze Maja jest już taka aktywna nie sadziłam ze aż tak szybko do tego dojdzie.Buziaczki dla was.

dorisw - strona domowa w Fotosik.pl

Zycie moje i Weroniki - bloog.pl

 

[Blanes]

Wchodzę na ten wątek z coraz większym uśmiechem na twarzy. Wszystko co najgorsze już za Wami Mońcik. Nie martw się wagą Maleńkiej, co to dla niej! Jak tylko będzie miała możliwość to nadrobi wagę błyskawicznie. Nie ma rzeczy niemożliwych dla twojego dziecka :-). Jak zawsze przesyłamy dużo pozytywnej energii dla Majeczki i Zosi.

p.s. a'propos bombek świątecznych, to za rok pomyślcie o jakiś nietłukących, ja już widzę co ten Wasz Mały Wulkan Energii będzie z nimi wyprawiał

 

[madzia8310]

Dopiero teraz mogłam zajrzeć na kompa..miałam wizytacje teściowej..ahhh
Nie było wieści po 20....pewnie nic się nie zmieniło.
Teraz idę spać...z myślami przy Mai...i Zosi..z modlitwą dla nich.
Tak sobie myślę że jak Monika dasz radę to zób Majuni fotkę...tak bardzo chciałabym ją zobaczyć...
Jak będzie możliwość...i pozwolicie to chętnie was jeszcze tam odwiedzę..
Trzymajcie się ciepło, życzę wam wszystkim i dziewczynkom spokojnej nocki i dobrych snów!