reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

proszę pomóżcie Mai!!!

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Jestem sama dopiero co sie dowiedziałam prędzej pisałam do Moni ale ona kazała czekać więc czekałam.
no i co nic dobrego mi nie przekazała kurcze nie mogło być za pięknie zawsze musi się coś dziać zawsze coś nerwy mnie biorą że życie jest takie do d... no i w ogóle ze małe dzieci takie nie winne niczym nie zasłużyły sobie na takie cierpienia na takie choroby na takie życie
Wiem coś o tym bo też mam dziecko chore tylko że to choroba genetyczna
Wiem co Monika przechodzi :-(
19950603300114.png

200103251972.png


200601212156.png


0ed9dddb2f.png


331a9d870f8f556dmed.jpg

dorisw - strona domowa w Fotosik.pl
 
reklama
Doris mam nadzieję, że nie odebrałaś mojego posta jako pretensji do Ciebie, że Cię nie ma - absolutnie nie miałam nic takiego na myśli.
Serdeczne uściski także dla Twojego chorego słoneczka!!

Jejku oby temperaturka u Mai spadła i wszystko było dobrze!!!! mocno trzymam kciuki!!!!!
 
Będzie dobrze, Nasza Majeczka nie z takimi przeszkodami dawała sobie radę. Trzeba się dużo modlic, żeby goraczka spadła jak najszybciej i żeby nasza Malutka w końcu miała to wszystko za sobą. Trzymam kciuki!!!

MAJECZKO JESTEŚMY Z TOBĄ!!!

li-6403.png
 
Oj :-( to nie za dobrze, ale trzeba być dobrej myśli. To była bardzo ciężka operacja, ale jestem przekonana że Majcik sobie poardzi :tak:
Będę się za nią modlić. Trzymam kciuki! Powodzenia Majuniu!
 
Kurcze...musiała sie przyplątać ta gorączka :-:)-:)-(Nie wiecie jak to jest z tym rozgrzaniem ciałka??? O co to chodzi???
 
Oj Majeczko...mam nadzieję że temperaturka spadnie i dogrzejesz się wreszcie...musisz być dzielna mała iskierko...jeszcze troszkę!!!
Czasem są takie powikłania po operacjach...mojemu synkowi np. zaczęła ropieć rana...i tez były wtedy ogromne nerwy więc wiem co Monika czuje...tak już tam zazwyczaj na OIOM-ie jest...totalna huśtawka nastrojów..raz duuuzo radości..a potem kubeł zimnej wody na głowę! Ahh :(
Ale trzeba być dobrej myśli i głośno modlić się do Boga...
Monisiu..przytulam..będzie dobrze..zobaczysz :)
 
dorisW życzę Twojej Weronisi dużo zdróweczka. Obejrzałam Twój album na fotosiku. Weronisia to taka słodziutka mała iskierka, przykro, że tak musi cierpieć, mam nadzieję, że leki pomogą i będzie dobrze i dla niej też zaświeci jeszcze słoneczko. Pozdrawiam Cię i przytulam!
 
Gorąco sciskam Monisię i modlę się, żeby mogła już spokojnie odetchnąc, że Maja wraca do zdrowia. Zawsze coś stanie na drodze i wytrąci nas z równowagi i spokoju.:wściekła/y: Wiem, że Maja to dzielna osóbka, a sztab personelu w szpitalu na pewno czyni cuda, żeby Majeczce się polepszyło. Czekam na wieści...

li-6403.png
 
reklama
Maju dalas rade pokonac tyle przeciwnosci losu i teraz tez ci sie uda. Walcz sloneczko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry