reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Promocje

Oj, dawno mnie nie było a tyle się tu dzieje !!! Ja testowałam pampersy, huggiesy, happy i pieluszki z lidla. Moje spostrzeżenia są takie:
1. pampersy - ok, trochę "przeciekają", ale w przypadku Andrzejka większość pieluszek jest nieszczelna - wierci się strasznie skubaniec mały ;-)
2. huggies - na plus mogę powiedzieć, że nie ciekły (jako jedyne :baffled:), ale są za bardzo "papierowe" i Andrzejka często drażniły
3. happy - wg mnie najgorsze - niestety nie każda pieluszka trzymała mocz w środku, tzn. trafiło mi się w paczce kilka takich pieluszek, że jak dotknęłam to siuśki nie zostały wchłonięte, tylko zostawały na zewnątrz - tym samym Andrzejek był wilgotny :wściekła/y:
4. Lidlowe - moje ulubione, chłonne, mają fajne gumeczki (nie uciskają nóżek, z tyłu gumeczka też jest ok), no i cenową też są super - 0,44zł za sztukę.
 
reklama
ja tez mam w domu 3 rodzaje pieluszek happy niestety nie podeszly mi mala zawsze ma usmarowane plecy jak zrobi kupke, huggis tez jak dl:tak: a mnie nie sa rewelacyjne jednak chyba zostane przy pampersach
 
Tyle negatywnych opini o pieluchach HAPPY,więc nie zamierzam ich nawet testować.Szkoda kasy.
 
ja używam tylko happy i jestem w 100 % zadowolona ani razu nie przeciekły ani razu siuśki nie uciekły bokiem i tylko może z 2 razy jak mała dużo kupki zrobiła poszła kupka pod górę ale raczej to wina tego że ona jest pierdzioch ;-) małej nic po nich nie wychodzi żadne oparzenia itd. I nie żałuje kasy wydanej na te pieluchy :-D

Kto co lubi ;-)
 
Madzik, napisz cos więcej o tych pieluchach z Lidla, z których jesteś zadowolona najbardziej. Jak wygląda opakowanie, może zdjęcie wkleisz?Mam ochotę je wyprobować, a nie boję się czy kupię właściwe, bo pewnie jest tam dostępnych kilka rodzajów.
 
To naprawdę dziwna sprawa z tymi pieluchami!! To chyba zależy od dziecka, jakie pasują... My, jak już pisałam wcześniej, używaliśmy najwięcej Happy i naprawdę dla nas niezawodne były... Sama nie wiem czemu chciałam inne testować, może dlatego, że jakbym kiedyś szła na szybciocha do sklepu, a Happy by nie było, to nie wiedziałabym które kupować... A teraz będę musiała prosić bratową żeby kupiła mi Happy, a ja jej te Hugisy dam, bo jej mała robi kupkę raz na 3 dni, to powinno być ok:-)
 
to naprawde musi zalezec od dziecka, od jego budowy itp. i od naszych oczekiwan. ja pampersow 3 juz wiecej nie kupie:no:

Z huggiesow jestem bardzo zadowolona, jeszcze nigdy mi nic nie przecieklo choc czasem zdara sie ze niedokladnie je dopasuje. A o tych z LIDLa tez slyszalam pochlebne opinie i zamierzam je wyprobowac. tak samo jak rossmanowskie:tak:
 
Ech.. awaria pieluszek Tesco :baffled: Wielka kupa wyleciała bokami przez nieszczelne gumki dookoła nóżek, zafajdała ubranko i nasze prześcieradło :-p
Następne do testowania - Happy! Na pierwszy rzut oka bardzo podobne do Tescowych i obawiam się, że też za luźne koło nóżek... no zobaczymy.
Pampersy lubię coraz mniej!!! Dziś Pampka na noc Milence założyłam i jak ją do karmienia wzięłam to znowu pajacyk na pupie wilgotny :eek:
 
Wychodzi na to,ze wszystkie pieluchy sa do kitu:-D.Dziewczynki przechodzimy na tetroweczki:-D.
 
reklama
Do góry