reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Problemy z zajściem w ciążę :(((

kaha od 16 roku życia miałam problemy z miesiączkowaniem, później doszło te owłosienie zaczęłam szybko tyć. Na początku lekarze leczyli mnie tradycyjnie antykoncepcją na od******* i nara... :eek: do tego doszła niedoczynność tarczycy, insulinooporność. Mam problemy z wagą i to prawda z tymi węglowodanami. Ja byłam swego czasu na tej diecie. I ładnie zrzucałam kilogramy ale na dłuższą metę nie wytrzymałam. To dieta rygorystyczna i koniec. Odstawiasz chlebek, pieczywo, ryż,makaron, ziemniaki, zupy, buraczki i wiele innych rzeczy.
 
reklama
butterfly21 - ja właśnie nie mam żadnych takich dolegliwości o których mówisz. Badałam tarczycę i wszystko jest okej, problemów z wagą też nie mam. Ja w wieku 18 lat zaczęłam brać tabletki. A przed nimi zawsze miałam regularny okres. Po odstawieniu tabletek 3 cykle były regularne. Później okres spóźniał się 2 miesiące i w badaniach wyszło mi podwyższone LH i w usg bardzo liczne pęcherzyki. Co prawda teraz okres miałam 21 grudnia po tej 2 miesięcznej przerwie, ale znowu nie zapowiada się aby był. Ehh.. dzisiaj się wszystko okaże. Najgorsze jest to, że nie wiem skąd mam to PCO. U mnie w rodzinie nikt tego nie ma.
 
kaha nie ma co się stresować :tak:czym kochana ?będzie dobrze zdaj relację tylko pamiętaj :tak: najważniejsze aby wyregulowała Ci cykl ,to moje zdanie a późnej będziesz się cieszyć II , ja się zastanawiam nad Twoim PCO ,ale nie jestem lekarzem :-D
butter wszystko odstawiłaś to co ja najbardziej lubię i chyba każdy z Nas :eek:;-)ale najważniejsze ,że troszkę zrzuciłaś tak ?

dobra dziewuszki ja na h Was opuszczam lecę z moim Knotem do weterynarza :tak:
 
zuzanka81 - stresuję się, bo chociaż raz chciałabym wyjść zadowolona a nie smutna od lekarza. Ciągle tylko słyszę: "nic z tego" zapraszam za tydzień :( albo "musi się Pani nauczyć z tym żyć" - tutaj chodzi o PCO. To takie smutne słowa. Jedyne dobre jakie słyszę podczas wizyty to "Jest Pani młoda, poradzimy sobie" lub "Proszę się nie denerwować wszystko będzie dobrze". Tylko sama wiesz jako kobiety przeżywamy emocjonalnie takie sprawy. Zawsze zadaje sobie pytanie dlaczego akurat ja? Może dlatego, że inne sprawy układają mi się dość dobrze to w końcu gdzieś musiało się zepsuć.
 
kaha życzę Ci abyś jak najszybciej dostała od gin info ,że już nie musisz się starać bo jesteś w ciąży &&&&&&&

każda z Nas chciałaby usłyszeć takie słowa ehhhh u mnie minie zaraz dekada jak bym chciała usłyszeć ,ale podczas szkoleń w OA nauczyłam się z tą myślą już zaprzyjaźnić i teraz czekam na maleństwo ,które będzie mnie bardziej potrzebować :tak: jutro jedziemy na zakupy i przegląd do sklepów mebelków i łóżeczka ,zakupić czas najwyższy jakąś wyprawkę ,bo później się nie pozbieram jak zadzwonią ;-)
 
zuzanka81- dziękuję Ci bardzo. Nie wiem czy dobrze zrozumiałam ale jesteś w ciąży? Nie zdążyłam prześledzić wszystkich postów bo trochę czasu by mi to zajęło:)
 
kaha no chyba byłby cud !!! nie jestem ,jesteśmy po szkoleniu w Ośrodku adopcyjnym ,My się staraliśmy o dzieciątko z Ośrodka adopcyjnego bo ja się staram od 9 lat już o dziecko i postanowiliśmy odmienić swój stan przyjściem na świat dziecka ale z OA (w skrócie) i teraz już jesteśmy po wszystkim i czekamy na telefon o dziecku ,ale to jeszcze potrwa z rok ,natomiast zakupy robimy powoli teraz bo później może być ciężko kupić wszystko w ciągu 3 dni (ok tygodnia trwa procedura przekazania maleństwa Nam przez sąd ) dlatego zakupy zaczynamy wcześniej :-)
 
kaha-oh Jak i mi sie marzy aby uslyszec TE slowa:-(Ale ja wierze w to bardzo mocno ze kazda z nas uslyszy to "jest pani w ciazy":-)
Zuzanka-a ja sie nie orientuje za bardzo,czy to znaczy ze w kazdej chwili moga zadzwonic,czy wy sobie dzidzie wybieracie?
 
Dziewczynki kochane jestem:-) ale zupełnie weny brak,podglądam was czasami widzę nowe "twarze"
Mało mnie bo zajęłam się setką rzeczy naraz, ab nie myśleć o jednym bo w tym cyklu jakoś bardziej bolało, a teraz to wiecie praca: zbliża się półrocza koniec, rady które uwielbiam, dni babci i dziadka, namówiłam męża na remoncik i syf mam wszędzie i do tego dołożyłam sobie dentystę hihi:-)

Anastazja szpiegu z krainy deszczowców:-p

Zuzanka ależ się cieszę że już szykujecie się na przyjęcie nowego lokatora:-D-super:)

Kaha ja też mam PCO i już powoli się przyzwyczajam,chociaż ciężko jest bo nigdy nie masz pewności co przyniesie nowy cykl:tak:, ale teraz jestem "na czysto" bez żadnych stymulacji i takich tam dupereli, i chyba już po owu jestem a przynajmniej tak mi sie wydaje... ciężko powiedzieć:-p


Pozdrawiam cieplutko wszystkie :-):-)
 
reklama
dziecka sobie kochana nie wybieramy ,my podczas szkolenia i spotkań w OA jesteśmy wypytani czy mamy jakieś wymogi co do dziecka ,ale ja uważam ,że to nie komis samochodowy i nie można, w ten sposób go traktować ,Pani A. z OA wypytuje Nas tylko o to czy chcemy chłopczyka czy dziewczynkę i na ile chore czy zdrowe dziecko możemy przyjąć ,nam jest bez różnicy płeć ,ale chcemy zdrowe maleństwo bo z chorym sobie nie poradzę wiem to na pewno ! natomiast po takim rocznym szkoleniu i spotkaniach oni nas kwalifikują do rodziny adopcyjnej i czekamy później ok roku na dzieciątko ,jeśli oczywiście są bo my chcemy maluszka a maluszków nie ma dużo natomiast jest dużo rodzin oczekujących na dzieci :tak:

jak otrzymamy telefon z info o dzieciątku to jedziemy ,czytamy jego historię choroby i jedziemy się z nim przywitać i w ciągu 7 dni gdzie sąd ustala prawa do dziecka itd my jeździmy już do OA i opiekujemy się dzieckiem ,uczymy się jego a ono Nas ;-)i po rozprawie dzieciątko zabieramy do Nas

Roza no żyjesz kochana :* a to masz faktycznie zajęć a zajęć :tak:a co robisz w domku ,że remont masz ?



tutaj macie trochę informacji na temat NASZYCH przygód z OA
https://www.babyboom.pl/forum/stara...e-o-adopcje-wczoraj-i-dzis-57529/index13.html
 
Ostatnia edycja:
Do góry