reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Problemy z zajściem w ciążę :(((

hej dziewczyny

anasztazja w końcu nie byłam na progesteronie ,w styczniu chcemy porobić badania do inseminacji więc stwierdziłam,że odpuszczam sobie teraz ;-)zaczynają mnie cycuchy boleć i sutki mam drażliwe ,ale przed @ też mnie zawsze pobolewają ,wczoraj nawet brzuch zaczął już ciągnąć :baffled:

a o****dol jak komuś spuścisz to nie ma nic z pozytywnym nastawieniem hehehe:-);-) ja też mam czasem dołki i padołki ale więcej pozytywnych myśli ;-)


wczoraj na wątku u mnie pojawiło się drugie dziecko ,które zostało poczęte na forum :tak:
 
reklama
oststnio wygralam 14zł w zdrapke i tak długo grałam az wszystko przegralam hehhe

:-D:-D:-D:-D a wiesz że ja też tak kiedyś zrobiłam :-D:-D

zuza - to wszystko jasne, odpuszczacie :-p a powiem Ci że mnie to nigdy cycki nie bolą, Ja nie wiem, ale jak sobie próbuje przypomnieć to mi nie bolały ani z Kornelią ani z tą drugą , więc u mnie to żaden wyznacznik :-p A nie mówiłaś że do inseminacji pochodzicie :no:
Powiem tak, czasami trzeba i op'''ć ( sama wykropkuję :-p) wtedy człowiek wyrzuca całą negatywną energię i się oczyszcza :tak:)
Co to za dziecko, o co chodzi? dlaczego Ja nic nie wiem ? :shocked2:
 
u Nas na wątku dziewczyna urodziła :tak:

no wiesz bo My niby chcemy ale jak mam znowu się rozczarować to odchodzą chęci do inseminacji ...jak pierwszym razem podchodziłam to wydawało mi się ,że się musi udać ! później drugi raz to było pewne i znowu "null" a jak in vitro to przecież oczywiste ,że tak i jak nic nie wyszło to teraz już sama nie wiem,w tym cały problem ,że u Nas wszystko w porządku a nie udaje się :baffled::angry: więc ja sobie daje znowu szansę ! do końca roku naturalnie a później zobaczymy ;-)
 
Zuza trzeba dawać sobie szansę, tym bardziej że wiadomo że wszystko jest ok:-) też byłam ciekawa jak wyjdzie wynik ale widze że nie robiłaś:tak:

Anastazja
bloga piszesz???:-) super


Mnie dziś głowa boli jak nigdy....ojjj:baffled:
 
noooooo nareszcie , już myślałam że nigdy do nas nie wpadniesz:-p:-p:-p a piszę kochana , piszę:tak: a co mi wychodzi to sami musicie ocenić:-)
Dzisiaj upolowałam w lidlu za 3,5 doniczke mega dużej bazylii :-):-):-)
 
cześć dziewczyny


ja tak późno bo byłam zalatana i coś mnie straszne wzdęcie męczy ale nie mogę się pozbyć tego uczucia od wczoraj :no::no::no: męczę się i nic nie pomaga :crazy:

Roza nowy cykl nowa szansa :tak:
 
Złapałam doła, jak stąd do ... Alaski :-(
masakra - ryczeć mi się chcę z niczego, dawno już tak nie miałam.
Załamuję mnie wszystko, brak ciąży, brak kasy, zima - ehhh oby jutro było lepiej....
 
reklama
Ojojoj dziewczynki:angry: wyskakiwać z ukrycia:-)

Anastazja no ja też miałam dołki ale powoli wygrzebuję się... wraz z końcem @ humor wraca, tyle że tym razem było gorzej:baffled:

Jak tam długi weekend??? spokojny?? bo u mnie leeeniwy:zawstydzona/y::-)
 
Do góry