reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Problemy z zajściem w ciążę :(((

Witam
dokańczam do was, od 4 miesięcy staramy się o drugiego dzidziusia i narazie nic z tego nie wychodzi, dziś na złość dostałam kolejny @, brrr....
mamy już synka, który ma 2latka i 8miesięcy, urodził się przez CC

zanim zaczeliśmy się starać, byłam u lekarza i powiedział że wszystko jest ok,
za tydzień idę ponownie i sama nie wiem, o co dokładnie mam się pytać, jakie dokładne badania zrobić
 
reklama
Zuza - nie! nie jestem ze stolicy mieszka ok 60 km od niej, ale pracuję w Warszawie...:tak: a co :-)?

ByćMamą - witaj.... i uwierz mi 4 cykle starań to a prawdę chyba takie przedbiegi:cool2:...jesteś w standardowym czasie w którym kobiety zachodzą w ciąże...teraz rok starań to TZW. NORMA!!!
Doskonale rozumiemy co czujesz bo same kiedyś byłyśmy na tym etapie... ale moim zdaniem 4 cykle to na prawdę nie powód do zmartwień... Jeśli nie masz żadnych problemów z cyklem (długością), fazą lutealną, a hormony są na swoim miejscu to wydaje mi się, że nie ten to następny i będziesz w ciąży!!!
Jeśli zaś obserwujesz u siebie jakieś nieprawidłowości typu (bardzo bolesne obfite@, skrzepowe). Długie cykle bez wyraźnego skoku temp. To może warto sprawdzić sobie cykl i zrobić badania z monitoringiem.
2-3 dc FSH, LH, Testosteron, Estradiol, TSH ft3, ft4, potem w 7-8 dniu fazy lutealnej Prolaktynę i progesteron. Prolaktynę warto też zrobić po obciążeniu. No i w okolicach gdzie przypuszczasz, że może być owulacja USG. Po takim cyklu badaniowym lekarz ma taki dość dobry obraz stanu Twojego organizmu!!!
 
No to dziewczyny Warszawianki, trzymajcie się :-p Jadę do Was :-D:-D:-D
Za tydzień będę :tak::tak:
Przepraszam że tak mało zaglądam, ale ograniczenie forum działa na mnie dobrze :zawstydzona/y:
Tempka idzie do góry, więc teoretycznie doszło do OWU, aczkolwiek wiem że nie zawsze to jest regułą, dziewczyna przez rok mierzyła i były wykresy idealne, poszła i się okazało że nie jajeczkuje :confused:
Wczoraj złapał mnie straszny ból ..... no właśnie nie wiem czy to brzuch, czy to jajniki, od pępka 1 cm w prawo i 1 cm w dół, nie bolało tylko jak byłam w pozycji embrionalnej :szok: i jak naciskałam to też bolało, nawet przez mój tłuszczyk :sorry: Owu 2 programy mi wyliczyły na 16 dc, ostatni seksik 15dc - może starczy, a moze jeszcze dzisiejszy strzał bedzie trafiony :-)
Od kilku dni to po obiadokolacji muszę się przespać z godzinkę minimum i mogę dalej egzystować :tak:
4 miesiące to tyle co nic, no chyba że są jakieś zaburzenia w @, za krótkie? za długie? jakieś plamienia przed @? Nic nie szkodzi sprawdzić hormony :tak:
 
anastazja kochana zaglądaj no Nas bo pusto tutaj się robi :-( przecież zawsze można o czymś innym rozmawiać niż o ciąży czy o owu ;-)

ja dzisiaj szykuję sosik do tego ryż i fasolka szparagowa na obiadek,prasowanko mam w zanadrzu :tak: a teraz spijam dobrą kawusię :tak:
 
No właśnie widzę że pustki, niech no tu Danka zaglądnie opowie o swoim problemie :-p
To Ja się Was poradzę , co myślicie o pomyśle sklepu z zabawkami i ciuszkami dla dzieci + sprzedaż na allegro + przez własną stronę www? Myślałam jeszcze o ciucholandzie, ale w okolicy biura które wynajmujemy jest chyba z 6:confused2:
Podpytuje na wypadek gdyby biuro podróży nie wypaliło, pomyślałam że wezmę te 20 tys z urzędu pracy ( ale to możliwe dopiero na wiosnę ) , i właśnie o sklepie z zabawkami, ewentualnie ciuszki dziecięcy , ewentualnie ciucholand ale tylko rzeczy dziecięcych + zabawki nowe, już sama nie wiem , sąsiadka prowadzi sklep z bielizną i mówi że żaden z tych pomysłów nie jest trafiony, bo duża konkurencja w postaci marketów, no ale z tego co wiem to dużo osób przez internet szuka żeby taniej kupić :confused:
Ciekawe też jaka jest marża na tych rzeczach, po ile hurtownie sprzedają:sorry:
 
Zuza - a ja sie stesknilam za piciem kawusi ze smakiem;] A na obiadek jak wroce z pracy bede dzis robic tortille z kurczakiem;)

Anastazja - jesli chodzi o nowe ciuszki dla dzieci to z tego co wiem zrobili na nie teraz wiekszy podatek vat... Wiec nie wiem jak to jest z oplacalnoscia. Musialabys miec naprawde dobre jakosciowo ciuszki i za dosc niska cene. Jesli masz takie dojscia - to pomysl moze i ok, ale jesli nie, to nie wiem czy jest sens ryzykowac... Jak bys miala kogos np w Anglii to tam maja fajne i gatunkowo dobre ciuszki. No i czeste wyprzedaze;)

A przygotowania mojej pizzerii zaraz ruszaja pelna para;D Czekamy na plany od architekta i od pazdziernika ruszamy z remontem;) Pizzeria bedzie sie nazywala "Chili";) Jak wam sie podoba ta nazwa? Bo oczywiscie motywem glownym w wystroju bedzie wlasnie papryczka chili;)
 
W cenach nawet się nie orientowałam, to tak tylko moje chore pomysły:zawstydzona/y: w Anglii i owszem mam , ale nie wiem czy to tak można - czy jakiego cła nie trza płacić :confused:
No proszę umknęło mi że otwieracie pizzerię, nas z męzem się marzy taka knajpa - coś dla mnie - w dzień dla rodzin z dziećmi - kawusia, ciastka, duży plac zabaw, grill w lecie itd, wieczorem - dla męża - knajpa w stylu angielskim, mecze piłki nożnej, piwko :tak: ale chyba już się nie zdecydujemy na żadny inny interes, widzę jak z tym biurem się męczymy :-(
Pokaż jakieś projekty, zdjęcia lokalu ;-) A wiesz że mój mąż właśnie wraca z Dąbrowej ?;-)
 
Narazie lokal jest nieuzytkiem;) 1,5roku stal pusty. Jest nieduzy, sala konsumpcyjna ma tylko 24m2, ale my glownie chcemy skupic sie na wywozie bo to obrzeza miasta i tam ludzie nie maja nic takiego, a teren jest dosc rozlegly;) Pokaze wam jak bedzie juz po remoncie;)
A co twoj malz kochana robi w moich okolicach?
 
reklama
Do góry