reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Problemy z USYPIANIEM dziecka

Emilka - to na pewno brzuszek jak się napina ja też to przechodziłam jak mała miała już 2 tygodnie. Dopiero teraz powoli przechodzi po podaniu debridatu.
 
reklama
zaliczylismy dzis wizyte u pediatry...
liczylam na jakis przelom...niestety i stety potwierdzil tylko to co sama podejrzewalam i wy mi tutaj ludziska doradzaliscie...
a wiec po pierwsze pobralismy krew do morfologi i poziomu bilirubiny
po drugie mała jest stanowczo za mała zeby kombinowac z przejsciem na diete dla alergikow bez wyraznych objawow bo takowcyh ona nie posiada to samo tyczy sie mojego wylaczania jakiejkolwiek grupy produktow...jednym slowem bez sensu...
po trzecie dostalismy kropelki biogaia- ktos mi je tutaj polecal:-) nakaz czestego przepajania plantexem i uzbrojenia sie w cierpliwość...tyle
a i mała waży równo 4000g (waga urodzeniowa 3650g a wyjsciowa ze szpitala 3550g)
no więc w sumie dowiedziałam się jedynie ze mam czekać aż jej przejdzie...zacząc normalnie jeść i juz:-(
dzis mała mi z rąk nie schodzi jak wczoraj..ale wczoraj za to w nocy spała 7 godzin z malutką przerwa na karmienie więc może dziś też w zamian za dzienne ujeżdzanie mamusi zrobi nocną niespodziankę i grzecznie przespi noc?
oby oby...bo ja padam na pysk juz:-(
 
właśnie a czym można przepajać poza plantexem?
artisti ty na co zamieniłaś plantex?
 
Emilka - jest jeszcze herbatka z kopru włoskiego HIPP. Na każde dzieciątko działa inna rzecz. Słyszałam, że te kropelki Biogaia są naprawdę ok. Pomalutku, powolutku próbuj. Na pewno coś pomoże. Trzymam kciukasy mocno zaciśnięte:tak:
 
podpisuje się pod tym co napisała Artisti... lekki rumianek, taki naprawdę lekki u nas ze dwa razy był podany i pomógł, plantex pogorszył sprawe, bo plantex jest koperkowy a koperek wierci te bąbelki w brzuszkach i tym samy może brzucho bardziej boleć, kminek pije ja do tej pory:)
 
O widzicie, a ja jak głupia cały czas koperkową piję... A ostatnio na dwa dni jakoś samo wyszło, że zapomniałam i było lepiej.
Emilka no to oby się udało i dobrze, że pediatra malutką przebadał.
Ja też z diety postanowiłam zrezygnować, bo zmian na lepsze nie widzę (kupki nadal lekko śluzowe) i tylko mi mała nabrała koloru córki młynarza. A była ładniutka rumiana. No i kaprysi niemożliwie plus je co chwilę. Widać na moje mleko nie działa taka dieta i nie jest syte wystarczająco.
U nas nocne spanie zrobiło się znośne - spanko koło 22, papu po 3 i po 7 i leniuchowanie do 10-11. Miodzio:tak: A zasypiamy miętosząc miśka.
 
U nas spanie też miodzio. Zasypia w pięc minut zazwyczaj w humorze szampańskim:) nie wiem jak to się stało, ale nigdy nie walczyłam z nią o zasypianie i tak się wyregulowała sama... (oczywiście pierwszy miesiąc był trudniejszy, bo kolki i ogólnie słabiej spała, ale teraz to nie narzekam)

Pamiętam jak u nas były kolki i sporo czytałam jak kto sobie z tym radzi i właśnie doczytałam o tym, że koper różnie działa, dlatego ja plantex natychmiast odstawiłam i Mama kazala mi podać lekki rumianek i w sumie jednorazowo było lepiej, ale nie wiem czy na codzien działa bo w sumie kolki zwalczyłyśmy szybko:)
 
reklama
Witam
Błagam o rade. Nie wiem już co robić moj Oliwier ma prawie 8 miesiecy a nadal nie przesypia nocy:no: idzzie spac kolo 19.30 pada juz o tej godzinie usypia sam budzi sie kolo 22 potem 23 dostaje butle i idzie dalej spac ale sen trwa tylko do 1-2 w nocy potem jest marudzenie albo przez sen albo sie wybudza kweka steka i tak przez godzine ja juz nie daje rady na dobre wstaje juz o 6 ale to nie spaie tylko czuwanie caly czas sie budzi albo smok albo kweka i steka od kilku dni przekreca sie podczas snu na brzuch i marudzi bo nie moze zasnoa jak go przekrece na bok to on znowu na brzuch
pomocy


Jagunia, wprawdzie ja nie mam doświadczenia z tak dorosłymi dziećmi, ale zaczęła bym od tego, że od powiedzmy 17.00 moje dziecko nie miałoby już drzemki. Przypuszczam, że w dzień musi się przespać to bym walczyła by się przespał wcześniej, a potem do wieczora sporo zajęć i spać na noc np o 22.00 to zależy od dziecka. A skorosłabo spi w nocy to jeszcze spacer wieczorny na dotlenienie i wymęczenie:) No i wietrzenie pokoju w którym maluch śpi, ja wietrze jak Mała już dobrze śpi tylko zawsze nakrywam główke...
 
Do góry